Archive | 2018/01/06

Tolerancja Europy wobec terrorystów

Tolerancja Europy wobec terrorystów

Daniel Greenfield
tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Saleh Ali jest jednym z 64 tysięcy syryjskich uchodźców żyjących w Holandii. Olbrzymia większość z nich, podobnie jak Ali, to młodzi mężczyźni. Większość tych migrantów spędza swoje dni na włóczeniu się po Amsterdamie.

W czwartek rano Saleh Ali wybrał się na modną Amstelveenseweg ubrany w kefiję, niosąc flagę terrorystycznego OWP. Zatrzymał się przed żydowską restauracją, krzyknął “Allahu Akbar” i zaczął rozbijać okna. Amsterdamscy policjanci stali obok i przyglądali się, nieco zdziwieni, czekając aż okna będą rozbite. Wtedy Ali wszedł do restauracji i policjanci wreszcie ruszyli się i aresztowali go.

A dwa dni później był ponownie na ulicy.

Amsterdam jest bardzo tolerancyjnym miejscem. Nie tylko wobec narkotyków i prostytucji, ale także wobec islamskiej przemocy.

Saleh Ali kłamał o swojej przeszłości, żeby otrzymać tymczasowe pozwolenie na pobyt jako uchodźca. Miał wyszkolenie bojowe i walczył wraz z dżihadystami w Syrii i poza nią. Powiedział policji, że był gotowy zginąć w ataku na restaurację i że będzie nadal stosował przemoc.

Ta informacja była jednak trzymana w tajemnicy aż anonimowe źródło w policji zdradziło ją. Adwokat HaCarmel, reprezentujący restaurację, na którą napadł islamski terrorysta, wydał oświadczenie, w którym wyraził oburzenie, że zamachowiec, którzy przysiągł, że popełni więcej ataków, znowu znalazł się na wolności.

“Jest niezrozumiałe i szokujące, że ten człowiek z terrorystyczną przeszłością, który twierdzi, że jest gotowy do dalszego popełniania przemocy, został zwolniony” – napisał Herman Loonstein, adwokat i działacz na rzecz praw Żydów. Ostrzegł, że zamachowiec stanowi „poważne niebezpieczeństwo dla społeczeństwa”.

Biuro prokuratora podjęło natychmiastowe działanie, przez zaskarżenie adwokata restauracji. Główny prokurator Biura Prokuratury Publicznej pisał, że „dzielenie się informacją z raportu przesłuchań na policji jest ‘niewłaściwe’”. Jest to niewłaściwe, ponieważ ujawniło, że Saleh Ali nigdy nie powinien był być w Holandii i że przedstawiciele władz stali i obserwowali, kiedy wyszkolony terrorysta atakował żydowską restaurację, a potem puścili go wolno, mimo że przysiągł dokonywać dalszych ataków.

Podczas gdy prokuratorzy ścigali adwokata restauracji za ujawnienie terrorystycznej przeszłości zamachowca, sam zamachowiec pojawił się w sądzie przed panelem trzech sędziów.

Saleh Ali miał na sobie w sądzie mundur polowy. Według Matthysa van Raaltena, konserwatywnego komentatora, powiedział sądowi, że “czuje się jak wulkan, który czeka, żeby wybuchnąć”. Już poinformował policjanta, że „atak na koszerną restaurację był tylko pierwszym krokiem” i że następny krok nadejdzie.

Odmówił rozmowy o tym, jaki będzie to krok.

Więc oczywiście, po raz drugi puszczono go wolno.

“Jeśli zakładamy, że dana osoba jest niebezpieczna dla społeczeństwa, oczywiście nie puścimy po prostu takiej osoby na ulicę” – twierdził publiczny prokurator.

Co więcej jednak miałby zrobić Saleh Ali, żeby dowieść, że stanowi niebezpieczeństwo dla społeczeństwa?

Jest dżihadystą wyszkolonym w obchodzeniu się z bronią, który dokonał gwałtownego ataku, wyraził gotowość na śmierć podczas tego ataku i obiecał, że dokona przyszłych ataków – a obiecał to zarówno podczas przesłuchania na policji, jak i w sądzie.

Ali popisywał się Koranem, groził przemocą, więc władze uznały, jak to często robią, że może on cierpieć na jakieś psychiczne problemy. Sąd zwolnił go więc na trzy miesiące, a w tym czasie psychiatra i psycholog będą kolejno próbowali uniewinnić go z powodu choroby psychicznej.

Choroba psychiczna jest popularną linią obrony islamskich terrorystów w Europie.

Muzułmański terrorysta poranił nożem czworo ludzi na stacji kolejowej w Monachium, krzycząc “Allahu Akbar”. Krzyczał też, że jego ofiary to “niewierni” i “Niewierny, musi umrzeć”.

Niemieckie władze uznały, że to choroba psychiczna.

W Rosji, Gyulchekhra Bobokulova obcięła głowę 4-letniej dziewczynce i pokazywała ją na ulicy krzycząc: “Allahu Akbar. Nienawidzę demokracji. Jestem terrorystką. Chcę was widzieć martwych”.

Rosyjskie władze zdecydowały, że to może tylko oznaczać chorobę psychiczną.

We Francji wobec Karima Cheurfiego przez kilka miesięcy prowadzono dochodzenie o działalność terrorystyczną. Francuska policja przesłuchiwała go w sprawie jego gróźb, że zabije policjantów. Wreszcie otworzył ogień do policjantów na Champs-Élysées. ISIS przyjęło na siebie odpowiedzialność za ten atak. Oczywiście więc, jego adwokat twierdził, że nie był on islamskim terrorystą, ale cierpi na “psychicznie kruchy charakter”.

Kiedy Kobili Traore zaatakował Sarah Halimi, 66-letnią dyrektorkę ortodoksyjnego żydowskiego przedszkola w Paryżu, z okrzykami “Allahu Akbar”, znajdująca się na miejscu policja odmówiła zrobienia czegokolwiek, aż wyrzucił ją przez okno. Władze próbowały przedstawić działania tego muzułmańskiego mordercy jako “problemy psychiatryczne”.

Abdellah wjechał samochodem w trzech chińskich studentów koło kampusu na przedmieściach Tuluzy. Powiedział policji: “Wypełniam misję” i ujawnił, że planował ten zamach od miesiąca. Prokurator twierdził, że to nie był terroryzm. “W tej sprawie problemem jest psychiatryczny profil” – powiedział.

I można się założyć, że kiedy skończą z tą farsą, Saleh Ali także będzie miał “psychiatryczny profil”. Życzliwi psychiatrzy ujawnią, że ma „psychicznie kruchy charakter”, ponieważ mama go nie kochała, a tacie nie imponowały jego sprawności w rozbijaniu okien żydowskich restauracji.

Wideo i przeciek policyjny podważyły spisek przedstawienia Saleha Alego jako kolejnego biednego, umysłowo chorego terrorysty, którego tylko okrutni bigoci oskarżyliby o to, że jest antysemickim dżihadystą. Ale Saleh nadal chodzi wolny po ulicach. Sąd ostrzegł go, by trzymał się z dala od żydowskiej restauracji, którą już zaatakował.

Geert Wilders, przywódca holenderskiej Partii Wolności, oświadczył, że władze “narażają niewinnych Holendrów na wielkie niebezpieczeństwo, pozwalając terrorystom na swobodne poruszanie się na wolności”.

A Saleh Ali jest jednym z tysięcy syryjskich migrantów, którym pozwolono swobodnie poruszać się na wolności. Władze zrobiły wszystko, co mogły, żeby zatuszować ten atak. Nie tylko pozwoliły mu na wjazd do Holandii, ale policjanci w Amsterdamie patrzyli, jak rozbija szyby w żydowskiej restauracji. Potem dwukrotnie puszczono go na wolność, mimo że dwukrotnie przysięgał, że będzie dalej stosował przemoc, a działanie w tej sprawie zostało podjęte tylko przeciwko żydowskiemu działaczowi praw obywatelskich, który ujawnił przeszłość terrorysty i jego groźby przemocy w przyszłości.

Według adwokata Alego, terrorysta nie będzie dokonywał przyszłych ataków terrorystycznych w Holandii. I będzie używał przemocy tylko w „samoobronie”. A według tego adwokata Ali rozwalił okna dopiero, kiedy się zdenerwował, że drzwi są zamknięte.

Adwokat antysemickiego terrorysty utrzymywał, że jego klient nie ma nic przeciwko Żydom i w rzeczywistości lubi żyć w miejscu, gdzie różne religie mogą koegzystować. Oczywiście jego ideą międzywyznaniowej koegzystencji jest to, że on może praktykować swoją wiarę religijną przez atakowanie Żydów, podczas gdy wszyscy w Holandii praktykują swoją świecką religię tolerowania islamskiej przemocy.

Sprawa Saleha Alego jest jedna z wielu. Wyróżnia się, ponieważ jego atak został udokumentowany na wideo. Jak też dlatego, że przeciek z policji powiedział nam rzadko słyszaną prawdę o rzeczywistej motywacji islamskiego terrorysty, zanim władze mogły zacząć analizowanie jego „psychicznie kruchego charakteru”.

Holandia, podobnie jak wiele krajów europejskich, z radością powitała syryjskich uchodźców i innych muzułmańskich migrantów. A teraz robi, co może, żeby ukryć przemoc, jaką przynieśli ze sobą.

Władze Amsterdamu zachowują się tak, jak zachowywała się policja w Kolonii po masowym ataku seksualnym migrantów w Sylwestra. Policja niewiele zrobiła, by ich powstrzymać, a władze zaprzeczyły wszystkiemu. Dopiero kiedy prawda o atakach wyciekła ze źródeł policyjnych, władze zostały zmuszone do zorganizowania przedstawienia, że coś robią. I jest to prawdą tak w Amsterdamie, jak w całej Europie.

Europejskie rządy wolą tolerować terrorystów niż walczyć z nimi. Strefa Zakazana nie jest tylko miejscem; jest stanem umysłu. Strefa Zakazana jest wszędzie, gdzie islamska supremacja zostaje zatwierdzona bez żadnego znaczącego oporu ze strony władz porządku publicznego. Strefa Zakazana może w każdej chwili pojawić się koło ciebie.

Może to być żydowska restauracja w modnej holenderskiej dzielnicy lub obchody Nowego Roku przed niemiecką katedrą. Jest wszędzie, gdzie muzułmańska przemoc jest tolerowana i chroniona przed krytyką.

Saleh Ali i jego koledzy wiedzą, że władze europejskie nie mogą i nie chcą im się opierać. Bowiem wolą tolerować terrorystów niż tolerować tych, którzy mówią prawdę o islamie.


Daniel Greenfield
Amerykański pisarz i publicysta, mieszka w Nowym Jorku. Prowadzi stronę internetową Sultan Knish.


twoje uwagi, linki, wlasne artykuly, lub wiadomosci przeslij do: webmaster@reunion68.com

 


SWEDEN HAS FAILED ITS JEWS, COUNTRY’S AMBASSADOR TO ISRAEL SAYS

SWEDEN HAS FAILED ITS JEWS, COUNTRY’S AMBASSADOR TO ISRAEL SAYS

JTA


“If a single Jew,” feels they must hide their Judaism, the ambassador said, “we have failed.”

Flag of Sweden. (photo credit: REUTERS)

Swedish authorities have failed to protect the country’s Jewish community, the Scandinavian country’s ambassador to Israel said following antisemitic incidents in Malmo and Gothenburg.

Magnus Hellgren said this in an interview for the Israeli daily Makor Rishon following the attempted torching of the Gothenburg synagogue and cries about killing Jews in Malmo. Both events happened amid protests over President Donald Trump’s Dec. 6 recognition of Jerusalem as Israel’s capital.

Commenting on the fear of some Swedish Jews to be seen wearing a kippa on the street due to security concerns, Hellgren told Makor Rishon: “This is the reality of the Jewish community and it’s a failure, it’s not something that should be allowed to happen.” He also said: “If a single Jew feels this way, we have failed.”

Police officers who heard the cries to shoot Jews during the Malmo rally would have intervened, but the cries were in Arabic and the “officers simply didn’t understand,” Hellgren said.

He also said the Swedish state has not given local Jewish communities the resources they asked for to provide security, and said this problem is being addressed.

Critics of Sweden’s policy toward Israel have charged that it was legitimizing attacks on Jews, including in Foreign Minister Margot Wallstrom’s claim in 2015 that Israel’s actions are behind terrorist attacks by jihadists in France.

“To counteract the radicalization, we must go back to the situation such as the one in the Middle East of which not the least the Palestinians see that there is no future: We must either accept a desperate situation or resort to violence,” said Wallstrom during a television interview about Islamist’s murder of more than 100 people at a Paris nightclub on Friday night. Sweden is the only European country that recognizes what it calls the State of Palestine.

Hellgren said Sweden does not have an anti-Israel foreign policy.


twoje uwagi, linki, wlasne artykuly, lub wiadomosci przeslij do: webmaster@reunion68.com

 


Guatemala not ‘moving,’ but ‘returning’ to Jerusalem

Guatemala not ‘moving,’ but ‘returning’ to Jerusalem, says Foreign Minister Jovel

Batya Jerenberg


Guatemala FM Sandra Jovel takes questions from press on moving embassy to Jerusalem, Dec. 26, 2017. (AP/Moises Castillo)

Guatemala’s foreign minister forcefully denies speculation that her country was pressured in any way to follow Trump’s lead on Jerusalem.

Three weeks after President Donald Trump declared that the United States recognizes Jerusalem as Israel’s capital and that the US would start the process of moving its embassy there from Tel Aviv, Guatemalan President Jimmy Morales announced his own embassy’s move in a Facebook post on Sunday evening.

On Wednesday, his foreign minister, Sandra Jovel, held a press conference in Guatemala City to deny that any pressure was brought to bear on Guatemala to do so. “There wasn’t any pressure. There wasn’t any overture from the United States to make this happen,” she said. “This was a decision by the government, the state and the foreign policy of Guatemala.”

Jovel was adamant that there was no quid pro quo involved in the decision. “We are friends and historical allies with Israel … We have asked nothing of Israel or the United States.”

She also made a point of stating that Guatemala was not “moving” to Jerusalem, but rather “returning.” The Central American state was one of only 16 countries to establish its embassy in Jerusalem after being one of the first countries to recognize Israel de facto after the state was declared.

It left in 1980, in a period of more strained relations, when the Knesset passed the Basic Law on Jerusalem, which stated that the city would remain the “complete and united capital of Israel.” At the time, in a move reminiscent of last week’s General Assembly vote rejecting Trump’s declaration on Jerusalem, the UN Security Council condemned that Basic Law as being a violation of international law and passed Resolution 478, calling upon member states to remove their diplomatic missions from the city, which Guatemala then did.

In last week’s vote, Guatemala was one of only seven nations to join the US and Israel in rejecting the UN’s condemnation. Historically, the country has had close relations with Israel, especially in the field of security. Morales has now brought the two countries even closer. Israel was the first Western country he visited after gaining office, when he signed bilateral agreements in agriculture, science and development.

Prime Minister Benjamin Netanyahu warmly thanked Morales for his declaration of recognition, saying that this was “just the start” and “there will be others.” Deputy Foreign Minister Tzipi Hotovely said that her ministry was in touch with 10 other countries that were thinking of following in the footsteps of the US, although she would not name them while discussions were ongoing.


twoje uwagi, linki, wlasne artykuly, lub wiadomosci przeslij do: webmaster@reunion68.com