Archive | 2019/07/26

Jeśli chcesz pomóc Izraelowi, porzuć słowo ”konflikt”

Jeśli chcesz pomóc Izraelowi, porzuć słowo ”konflikt”

Judean Rose
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Jeśli naprawdę chcesz pomóc Izraelowi, proszę, wymaż słowo „konflikt” ze swojego słownictwa. Nie ma niczego takiego jak izraelsko-palestyński konflikt. Konflikt oznacza dwie strony atakujące się wzajemnie. Tak po prostu nie jest w sprawie Izraela i Arabów. Arabowie napadają, Izraelczycy się bronią.

Ludzie lubią koncepcję ”konfliktu”. To jest po amerykańsku. To jest schludne.  

Amerykanie lubią myśleć: ”Do tańca potrzeba dwojga”, co naprawdę znaczy: ”Jeśli dwie strony mają konflikt, a my wolimy konflikt od sytuacji, kiedy jedna strona atakuje drugą, to tak to nazywajmy”.

Oczywiście, nie tylko Amerykanie. Ogólnie ludzie postępowi lubią mówić rzeczy takie jak: ”Po obu stronach jest rozlew krwi”, jak gdyby powód tego, że krew została rozlana, nie miał żadnego znaczenia, żadnej wagi. Martwy morderca jest równy swojej ofierze, dlatego powód śmierci musi także być równy. Jeden fakt tworzy drugi fakt wbrew prawdzie.

 (((Varda Epstein)))@epavard

So if you have a home invasion and the cops come and shoot someone who just killed your family member, is that also “bloodshed on both sides?” https://twitter.com/eglnyc/status/1150648263508418560 ;…

Gail@eglnyc

Replying to @HikindDov @IlhanMN

There is bloodshed on both sides.

 7:25 AM – Jul 16, 2019

Twitter Ads info and privacy

See (((Varda Epstein)))’s other Tweets

[(((Varda Epstein)))

Wiec jeśli ktoś napada na twój dom i przybywa policja, i zabija kogoś, kto właśnie zabił członka twojej rodziny, to jest to „rozlew krwi po obu stronach”?

Gail

Odpowiadając @HikindDov @IlhanMN

Jest rozlew krwi po obu stronach]

Bo ludzie mają potrzebę równowagi, sprawiedliwości. Ta sytuacja jednak nie spełnia warunków, które definiują konflikt.

W konflikcie muszą być dwie strony skłócone ze sobą. Nie ma tego tutaj. W wypadku Izraela jest jedna strona zajęta własnymi sprawami i interesami.

Tymczasem przegrani nie potrafią poradzić sobie z rzeczywistością. Nie chcą budować na niej swojego życia w najlepszy dla siebie sposób i nie można ich do tego zmusić. Wolą okaleczać, zabijać i niszczyć: taka dorosła wersja napadu złości dwulatka, ale bardzo nikczemna. Bowiem dwulatki w żadnym moralnym sensie nie są odpowiedzialne za swoje wybory. Dorośli ludzie są odpowiedzialni.

W tym wypadku dorośli, którzy – tak się składa – są Arabami, wiedzą, jak złe jest, na przykład, zabicie kulą snajperską dziesięciomiesięcznego niemowlęcia w wózku. Ten czyn jest złem również w znaczeniu, że nie ma żadnego sensu w takim ataku. Jest to świadomy akt sadystycznej przemocy. Czyn diabła.



Szalhevet Pass miała dziesięć miesięcy, kiedy zabiła ją kula arabskiego snajpera.

Każdy, kto określa sytuację w Izraelu jako „konflikt”, powinien wysłuchać historii o Szalhevet Pass. Gdzie tu jest bowiem wzajemność? Co zrobiła Szalhevet człowiekowi, który ją zamordował? Jaki był jej „konflikt” z arabskim mordercą? Może nie miała na sobie dość kremu przeciwko promieniom słonecznym?

“Konflikt”. Słyszę to słowo i potrząsam głową. Bo zamordowanie Szalhevet Pass nie jest izolowanym wypadkiem. Chaya Zissel Braun miała tylko trzy miesiące, kiedy Arab wjechał umyślnie samochodem w tłum ludzi czekających na przystanku tramwajowym. Chaya Zissel była tam z rodzicami, leżąc w wózku. Poszybowała wysoko w powietrze i spadła na bruk, ginąc na miejscu. Wszystko działo się tak szybko, że rodzice nie mogli nawet podjąć próby jej ochronienia.


Chaya Zissel Braun

Ale co zrobiła Chaya Zissel swojemu mordercy? Gdzie jest konflikt, gdzie ta równowaga?

Powiem wam, gdzie jest i czym jest. Jest tym: Chaya Zissel urodziła się jako Żydówka. Tak samo jak Szalhevet Pass i Hadas Fogel, która była w tym samym wieku, co Chaya Zissel, kiedy arabscy mordercy zamordowali ją przez dekapitację, kiedy nie przestawała płakać.



Hadas Fogel

Aha! Macie to: nie przestawała płakać! Niewątpliwa prowokacja. Czy to jest punkt zapalny naszego „konfliktu”?

Ale nie. Nie chodziło o płacz. Chodziło o to, że Hadas Fogel była Żydówką. Samo jej istnienie było jedynym punktem zapalnym „sporu”, punktem „konfliktu” między „dwiema wojującymi stronami”. 

To jest ważne, ponieważ tak wielu ludzie wierzy, że rzeczywiście jest konflikt i że jest on o ziemię. A jedyne co jest związane z ziemią, to że Arabowie nie chcą, by Żydzi ją mieli. Prawo do ziemi jest pretekstem dla Arabów, żeby mordować Żydów. Kiedy bowiem przedstawiasz terror jako konflikt o ziemię, to jest to jakiś punkt zapalny sporu. A oznacza on dwie równe wojujące strony. Strony, które mogą usiąść przy stole i prowadzić negocjacje. A ponieważ jest to kwestia ziemi, negocjacje oznaczają ustępstwa terenu, co znaczy, że Żydzi oddają kawałek za kawałkiem państwa żydowskiego aż nic nie pozostaje.    

Widziany przez soczewkę prawdy taki proces jest nagradzaniem tych, którzy mordują Żydów. Niestety, nagradzanie terroru powoduje tylko tyle, że zabijają nas więcej, żeby dostać więcej tego, co jeszcze mamy.

Pomyśl o tym: gdyby chodziło o ziemię, dlaczego miałoby to usprawiedliwiać zabijanie niemowlęcia? Niemowlę  nie jest odpowiedzialne za to, gdzie się wychowuje. Niemowlę jest bez winy, niczego nie ukradło, nikogo nie uciska. Jest po prostu niemowlęciem. Czymś, co większość społeczeństw uważa za cenne, chroni i pielęgnuje.

Odpowiedź brzmi, oczywiście, że nie chodzi o ziemię i że nie jest to konflikt. 

Chodzi o Żydów i żydowską ciągłość. Żydów, którzy nadal żyją, i ludzi, którzy nie chcą, by żyli. To jest punkt zapalny, to jest punkt sporu.



[Sądzę, że zawsze będzie napięcie na Bliskim Wschodzie, skoro są tam ludzie, którzy chcą zabić Żydów, i Żydzi, którzy nie chcą być zabici, i żadna ze stron nie jest skłonna do kompromisu.]

W rzeczywistości to żydowska tożsamość ofiar dodaje mordercom odwagi. Pozwala im zabijać starców, dzieci, ciężarne kobiety. Lub raczej, to żydowska tożsamość ofiar usuwa wszelką potrzebę odwagi u mordercy. Jeśli bowiem myślisz, że Żydzi są czymś mniej niż ludźmi: małpami lub świniami, albo uważasz ich za szkodników, za jakiś rodzaj robactwa, to nie potrzebujesz odwagi, by ich zabijać. 

Z tej perspektywy zabijanie Żydów jest jak zabijanie mrówek albo komarów. Nie ma moralnych skrupułów. Depczesz jedne, uderzasz inne. Najważniejsze jest to, że giną zamiast mrowić się w twoim jedzeniu lub gryźć cię w ramię.

Kiedy już ustaliliśmy fakt, że Żyd jest czymś mniej od człowieka, nie ma problemu z jego zabiciem. To jest tylko zabicie Żyda! Z tą wiedzą, po co czekać, aż żydowskie niemowlę dorośnie? Tylko dokona więcej szkód i trudniej je będzie zabić.  

Ten proces dehumanizacji Żydów umożliwia terrorystom zabijanie niemowląt, kobiet i starców.  Ale przedstawianie arabskiego terroru jako konfliktu o ziemię daje terrorystom coś więcej: wolność bezkarnego zabijania Żydów. Skoro bowiem istnieje konflikt z punktem zapalnym sporu, masz równowagę: dwie przeciwne strony. A tam, gdzie jest konflikt, nie ma morderców i ofiar. Są tylko strony sporu. Nawet kiedy te „strony” są niemowlętami.

W konflikcie nie ma kwestii winy lub niewinności. Jest tylko dwóch rywali, rzucających się na siebie w doskonałej równości, obaj walczący o tę samą rzecz.

A znacznie przyjemniej jest myśleć w ten sposób, niż myśleć o ludziach, którzy zabijają żydowskie niemowlęta w wózkach wyłącznie z powodu tego, że są żydowskimi niemowlętami. 


Judean Rose – Izraelska blogerka.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


Smart glasses that ‘teleport’ experts to the field

Smart glasses that ‘teleport’ experts to the field

Brian Blum


Companies such as BP are using Fieldbit’s technology to bring offsite expertise to help onsite technicians through a pair of smart glasses.
Oil rigs are one of the main customers for Fieldbit. Illustrative photo via Shutterstock.com

The 2010 explosion on the oil-drilling rig Deepwater Horizon was a wake-up call for BP, the British multinational oil and gas company that operated it at the time. The resulting oil spill in the Gulf of Mexico caused major ecological damage and cost BP $20 billion in damages.

Disaster can often spur the development of better practices. That was BP’s goal when it began searching for ways to improve ongoing and emergency maintenance at its oil wells.

BP discovered that there simply aren’t enough field technicians with the experience to tackle big problems like the one that occurred on Deepwater Horizon. Since it’s not yet possible to teleport experts to the scene, “smart glasses” have emerged as the next best thing.

Glasses running augmented reality software can transmit what a field technician is seeing to an offsite expert, who can then “draw” on the image to guide the technician to fix the problem.

The company behind this technology now implemented across 13,000 BP wells is Israeli startup Fieldbit.

Fieldbit’s flagship product, Hero, is a collaboration platform that enables technicians and experts to communicate across great distances.

A second product, Fieldbit Knowledge, records their interactions and categorizes them for quick retrieval from a cloud-based database.

BP isn’t Fieldbit’s only client, nor are oil wells its sole focus. But it was an opportune industry for Fieldbit to get started.

“BP approached us almost two years ago with a pressing need,” Evyatar Meiron, Fieldbit’s CEO, tells ISRAEL21c.

“The augmented reality keeps the annotations in place. It can show where to cut a wire or exactly where to open a valve, things that are very difficult to explain in words.”

The growth of fracking was largely driving the change. The establishment of more small wells, mostly in the United States, put pressure on technicians to cover more ground without increasing costs to BP.

BP’s interest is clear in its 2018 annual report: “New technologies are helping us build intelligent operations throughout our businesses. We are using augmented reality (AR) devices such as ‘smart glasses’ across BPX Energy … we are now using the mobile platform to troubleshoot equipment, conduct safety verifications and deliver remote training.”

Augmented reality instructions “stick” to real objects. Screenshot courtesy of Fieldbit

Meiron describes to ISRAEL21c how Fieldbit’s system works.

“We allow the field technician to send digital information to an expert. The expert has an editor and can take a snapshot of the video. He can draw on the snapshot and send it back to the technician, who receives this annotation projected on his device. The technician can turn his head and look in different directions. The augmented reality keeps the annotations in place. It can show where to cut a wire or exactly where to open a valve, things that are very difficult to explain in words.”

While glasses are the ideal, augmented reality can work on smartphones and tablets as well. That’s how Pokemon Go works. The Pokemons in the game can only be seen when you point the device at a location in the real world where the virtual creatures are “hiding.”

AR will eventually become ubiquitous for consumer applications, but for now “the value is much higher when we’re talking about business-to-business applications, with machines that cost hundreds of thousands of dollars,” Meiron explains.

Fieldbit was founded in 2014 and its two-way collaboration Hero system was operational a year later. Fieldbit Knowledge was released this year.

The company’s newest product, Fieldbit Cosmic, allows corporate customers to connect Fieldbit with their own enterprise field-service management software. Meiron says the market for dispatching and scheduling software that tells a technician where to go and what to take to fix a malfunction is worth some $3 billion.

“To send an expert to a site can cost a few hundred dollars per visit,” Meiron points out. “A technician might make four to five visits a day. For an organization with 100 technicians, that can add up to millions of dollars in potential savings, not including the down time of the machine.”

Moreover, skilled field technicians are becoming harder to find. The old guard of technicians (mostly Baby Boomers) are starting to retire. “Millennials in many cases don’t want these jobs, working outside with customers. They want to sit in an office,” Meiron says, adding that 30 percent of field-service experts are expected to retire within the next three years. “Organizations risk losing large amounts of knowledge.”

Is Meiron suggesting that with Fieldbit’s AR glasses anyone can fix an oil rig? “Not at all,” he replies. “It shouldn’t be a layman, of course. But you also don’t need to understand all the mechanics of the machine. You just need to be the hands and eyes of the experts or use the knowledge on our device.”

Utilities, medical imaging, printing

Fieldbit CEO Evyatar Meiron. Photo: courtesy

European energy business ENGIE named Fieldbit its startup of the year in 2018.

While Fieldbit has made the biggest splash in the world of oil and gas, its first pilot client was a utility — Mekorot, Israel’s national water carrier. Fieldbit assisted technicians in fixing burst pipes and running regular monitoring tests for water quality.

The company also is in talks with industries such as printing and medical imaging.

“We are still small, less than 100 people, so we are not yet able to make cold calls to look for customers,” says Meiron, adding that 90% of sales have come from unsolicited inquiries.

Fieldbit has raised $7 million to date, including $1 million from the Israel Innovation Authority and the rest from the Russian Skolkovo Ventures fund, Eldad Weiss (the company’s chairman) and the Israeli family fund Atooro. A second round is now in progress.

Fieldbit is Meiron’s third startup. He prefers “conservative markets that have legacy solutions where new technology can help.”

That was the impetus for his creation of the Hebrew-language Hashavshevet program used by most Israeli accounting firms; the software company Wizcon, which made software to control factory production floors from a web browser; and PC Soft International, which also specialized in Internet-based automatic control software.

If there’s one common denominator underlining all of Meiron’s companies, it’s that “more first-time fixes and less downtime [result in] happier customers,” Meiron says.

Those customers may someday include you and me: Armed with AR-powered glasses, we may be able to make our own expert-guided household repairs.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


Where will YOU eat your apples and honey this Rosh Hashana?

Where will YOU eat your apples and honey this Rosh Hashana?

21see



To celebrate Rosh Hashana, the Jewish New Year, this year, we decided to ask some of our friends… where do you eat your apples and honey? Their answers were very surprising.

Video Editor: Asi Aivas
Executive Producer: Viva Sarah Press
Manager: Nicky Blackburn

Special thanks to: Josh Phaff (www.joshphaff.com), Israel Surf Club (israelsurfclub.co.il), Paradive (www.paradive.co.il), City of David Segway Tours (www.cityofdavid.org.il), Delicious Israel (www.deliciousisrael.com), Olympus Climbing Wall (www.kir.co.il), Vered Shahor Theater Puppets (taos.co.il/vered-shahor), The Israel Museum (www.english.imjnet.org.il), Manara Cliff (www.cliff.co.il)… and thanks to all the sweet people in Tel Aviv and Jerusalem who participated in this film!

תפוח בדבש אקסטרים.
איפה תאכל את התפוח ודבש השנה
קליפ אופטימי לרגל ראש השנה שחוגג את החיים, הרוח הנהדרת והמגוון המיוחד של אנשים בארץ.
שנה טובה.
חג שמח!

זכויות של הקליפ שייכות לישראל21
עורך\צלם: אסי אייבס
מפיקה: ויוה שרה פרס
יועצת: ניקי בלקבורן

 


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com