Archive | 2021/02/03

“Szczepionkowy Apartheid” – jawne oszczerstwo, ale zbyt dobre, by mu się oprzeć

Raed Salah, imam z Izraele, „autorytet” Jeremy Corbyna mówił: „Ktokolwiek chce więcej wyjaśnień, niech zapyta, co zdarzyło się niektórym dzieciom w Europie, których krew była mieszana w cieście na [żydowski] święty chleb. Wielki Boże, czy to jest religia?…”



“Szczepionkowy Apartheid” – jawne oszczerstwo, ale zbyt dobre, by mu się oprzeć

Mark Pickles
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Żydzi i naród żydowski byli przedmiotem oszczerstw przez całą historię Ludu Izraela. Złowieszcze oszczerstwo – Izrael jest apartheidem” – zdobywało popularność od czasu międzynarodowej, szkalującej Izrael konferencji  w Durbanie w 2001 roku: tak zwanej Konferencji ONZ przeciwko Rasizmowi. Jak pisałem w artykule dla Times of Israel Blog w zeszłym tygodniu, w którym kwestionowałem postawę mojej anglikańskiej społeczności wyznaniowej:  “W 2001 roku, Światowa Rada Kościołów i anglikański arcybiskup, Desmond Tutu, postanowili wsadzić palec w oko Pana Boga. Ci duchowni przekonali Narody Zjednoczone, by zaakceptowały narrację islamskiego bloku 57 krajów, przedstawioną ONZ przez prezydenta Idi Amina, że Izrael – maleńki narodowy dom połowy Żydów świata – jest najbardziej rasistowskim narodem na świecie. Tutu nadal propaguje tę absurdalną i perwersyjną narrację, głosząc że  “Izrael jest apartheidem”.

Dzisiaj istnieje taki popyt na narrację pod hasłem “Izrael jest apartheidem”, że influencerzy w tradycyjnych mediach, partie polityczne głównego nurtu, rządy i NGO wydają się niezdolni do powstrzymania się przed połączeniem tej narracji z nowoczesną wersją najstarszego ze wszystkich antysemickiego oszczerstwa: oszczerstwa o rytuale krwi.

Najnowsza mutacja oszczerstwa o rytuale krwi – “szczepionkowy apartheid” – jest tak oczywistym oszczerstwem, że wszystkie strony obecnie zaangażowane w tej spiskowej kampanii wpadły w pułapkę, jaką same zastawiły. W czasie, kiedy tradycyjne media i politycy tracą zaufanie swojej publiczności, można by oczekiwać, że takie instytucje zaczną staranniej zbierać i rozprzestrzeniać informacje. Widzimy jednak jak wpływowe grupy i osoby głoszące i publikujące narrację, które nie są oparte na faktach, ale na rzekomo wiarygodnych autorytetach, odwołujących się wzajem do siebie na poparcie tego samego oszczerstwa.

Szczególnie popularnymi źródłami autorytetu są izraelożercze postaci żydowskiego pochodzenia, które popierają narrację szczepionkowego apartheidu lub medycznego apartheidu, takie jak Noam Chomsky, Ariel Gold, Kenneth Roth (dyrektor wykonawczy Human Rights Watch) i tutaj, w Wielkiej Brytanii, znani członkowie popierającej Corbyna antyizraelskiej grupy, Jewish Voice for Labour, której pewni żydowscy członkowie zostali wydaleni z Labour Party z powodu swojego antysemityzmu.

(Polecam wysłuchanie tej debaty z 14 stycznia, w której znakomita Malkah Fleisher z małej społeczności żydowskiej w Hebronie spiera się z Ariel Gold i cierpliwie demoluje narrację Gold o apartheidzie.)

Porzekadło, “kłamstwo może oblecieć pół świata zanim prawda zasznuruje buty” jest z pewnością właściwe dla “szczepionkowego apartheidu”.  Sądzę, że jesteśmy także świadkami popełnianego na globalną skalę logicznego błędu “argumentu z autorytetu” lub wręcz tego, co psycholog  R.D. Laing w Politics of Experience nazwał “Gaderene Swine Fallacy”, błędne założenie, według którego, każdy członek idący w zwartym szyku jest przekonany, że idzie we właściwym kierunku, ponieważ przywódcy na czele grupy są godnymi zaufania nawigatorami.

Artykuł w “Algemeiner” sprzed kilku dni informuje o niedawnych twierdzeniach wpływowej demokratycznej kongresmenki, Rashidy Tlaib, która, używając oszczerstwa o szczepionkowym apartheidzie, dowodziła, że Izrael jest „rasistowskim państwem”. Tlaib, która odmawia Izraelowi prawa do istnienia i propaguje BDS, powiedziała w wywiadzie relacjonowanym w artykule „Algemeiner”:

Mają możliwość rozprowadzenia tej szczepionki wśród Palestyńczyków, ich własnych sąsiadów, [mieszkających] o kilka metrów od miejsca, w którym żyją, wielu z nich,  może narazić ich i ich rodziny… Jeśli mówi nam to cokolwiek, to po prostu jest to, co Palestyńczycy i wszystkie grupy praw człowieka mówiły nam, że jest to państwo apartheidu.

Widzicie tutaj, że Tlaib uzupełnia własny autorytet jako znana kongresmenka, apelem do autorytetu “grup praw człowieka”, co jest łatwe, ponieważ antysemickie i izraelożercze grupy praw człowieka, obojętne wobec prawdy, przyjęły narrację szczepionkowego apartheidu.

Apele do “praw człowieka”  często trudne do obnażenia, ponieważ na generalnie świeckim Zachodzie jest to apel do najwyższego autorytetu naszych czasów. Rok po roku Rada Praw Człowieka ONZ (UNHRC) potępia Izrael za rasizm i naruszanie praw człowieka znacznie częściej niż potępia wszystkie inne państwa na świecie razem wzięte.

Jak często informuje z Genewy Hillel Neuer, dyrektor UN Watch, Rada Praw Człowieka ONZ jest w rzeczywistości parodią i perwersyjnym nadużyciem organizacji praw człowieka, a wiele krajów brutalnie łamiących prawa człowieka (włącznie z Pakistanem, Chinami, Rosją, Wenezuelą, Indonezją, Kubą… to obecni członkowie Rady Praw Człowieka ONZ) razem napada na Izrael, naród żydowski. Żydzi, jak zawsze, są najwygodniejszym kozłem ofiarnym, dzięki któremu każdy kraj może odwrócić uwagę od siebie. To jest prawdą dzisiaj także dla krajów, które historycznie nie mają tradycji antysemityzmu. Nie umiem wyobrazić sobie, że istnieje gdziekolwiek antysemita, który nie powołuje się na Radę Praw Człowieka ONZ i nie używa jej w oszczerczych wobec Izraela argumentach z autorytetu:

Zrzut z ekranu postu Hilela Neuera na Twitterze, 13 października 2020

W Wielkiej Brytanii, posłanka Labour, Nadia Whittome, złożyła wniosek do parlamentu w zeszłym tygodniu, w którym stwierdza: „Rząd Izraela uchyla się przed wypełnieniem swojego prawnego i moralnego obowiązku wobec 4,5 miliona ludzi. Choć już zaszczepił ponad jedną piątą swojej populacji, Palestyńczycy na Zachodnim Brzegu i w Gazie nawet nie zaczęli otrzymywać szczepień. Szczepi się mieszkańców izraelskich osiedli, niemniej Palestyńczyków, którzy mieszkają kilka metrów dalej, nie szczepi się… Rząd brytyjski nie może być neutralny w obliczu takiej niesprawiedliwości i musi powiedzieć wyraźnie rządowi izraelskiemu, że jest zobowiązany do szczepienia wszystkich żyjących pod jego okupacją bez żadnej dyskryminacji”.

Whittome, w wieku 24 lat, jest najmłodszą członkinią parlamentu, ale ma wszelkie prawo czuć się pewna w swoim antyizraelskim oszczerstwie szczepionkowym, ponieważ wszystkie dorosłe autorytety, które powinny wiedzieć lepiej, przewodzą stadu „świń Gaderene”.

Tradycyjne media, lewicowe i prawicowe, biorą udział w tym oszczerstwie, jak też grupy praw człowieka i NGO. Wniosek Whittome poprawnie głosi, że “grupy praw człowieka, włącznie z Human Rights WatchAmnesty International i UNHR [sic], zgłosiły niepokój o brak działania rządu izraelskiego w sprawie żyjących tam Palestyńczyków”. Problem polega jednak na tym, że Human Rights Watch, Amnesty International i UNHRC są organizacjami, które są notorycznie antysemickie/antyizraelskie i plasują się na samym szczycie listy izraelożerców wraz z Christian Aid i Światową Radą Kościołów. (Można znaleźć katalogi antysemickiej i obsesyjnie antyizraelskiej historii tych organizacji na stronach UN Watch i NGO Monitor.)

Niewielu brytyjskich dziennikarzy (a przynajmniej ich redaktorów) wydaje się skłonnych do kwestionowania oszczerstwa „szczepionkowego apartheidu” rzuconego na Izrael. Przykro to powiedzieć, ale w Anglii antysemityzm dobrze się sprzedaje. Wydaje się być wpisany w nasz DNA. Tak samo, jak miejsca pierwotnego, angielskiego Oszczerstwa o Rytuale Krwi (patrz poniżej), katedry w Lincoln i Norwich, były częściowo finansowane przez pielgrzymów przybywających tłumnie, by złożyć hołd dzieciom, których krew, jak wierzyli, skonsumowali Żydzi, dzisiaj tradycyjne media, lewicowe i prawicowe, oraz BBC, wydają się niezdolne do oparcia się jakiejkolwiek pokusie demonizowania Izraela. Być może uważają, że nie miałoby komercyjnego sensu mówienie prawdy lub unikanie antyizraelskich narracji opartych na niesłychanie wybiórczym podzbiorze faktów.

Na szczęście jednak jest kilku bardzo szanowanych, nieżydowskich dziennikarzy brytyjskich, których najwyższą troską jest mówienie prawdy, szczególnie pułkownik (w stanie spoczynku) Richard Kemp, którego artykuły publikują tradycyjne media. Tutaj jest niedawny artykuł Richarda z Gatestone Institute obalający oszczerstwo o szczepionkowym apartheidzie.  

Ponura i nadal żywa historia oszczerstwa o rytuale krwi w Anglii

Jedną z najbardziej nałogowych oskarżycielek Izraela jest polityczka baronessa Jenny Tonge, była patronka Christian Aid. W zeszłym tygodniu, kiedy posłanka Nadia Whittome wnosiła wniosek do Izby Gmin, Baronessa Tonge działała w Izbie Lordów, obwiniając Izrael za głęboko niepokojący wzrost antysemityzmu na brytyjskich kampusach uniwersyteckich.

Jednym z najbardziej osławionych oszczerstw baronessy Tonge o rytuale krwi był wniosek do Izby Lordów w 2010 roku, kiedy wezwała do ustanowienia “niezależnej komisji śledczej” do zbadania jej twierdzenia (o którym dowiedziała się z palestyńskich mediów), że żołnierze Izraelskich Sił Obronnych, którzy zostali posłani na Haiti w 2010 roku, żeby pomóc ofiarom trzęsienia ziemi, „zbierali narządy” ofiar. Haitańskie oszczerstwo o rytuale krwi opublikowała angielskojęzyczna gazeta online, Palestine Telegraph, której Tonge była patronką, ale wydaje się, że pierwsza publikacja była na kanale telewizyjnym libańskiego Hezbollahu, Al-Manar.

Tutaj, w Anglii, pierwsze znane oszczerstwo o rytuale krwi – zabobonna wiara, że Żydzi porywali chrześcijańskie dzieci, by użyć ich krwi do wypiekania macy – pochodzi z 1144 roku z miasta Norwich.  Idea szybko rozeszła się w wielu angielskich miastach i miasteczkach: w przypadku zaginięcia lub znalezienia martwego dziecka podejrzenia natychmiast kierowano na Żydów. Kilkoro z tych dzieci zostało “męczennikami” lub nawet “świętymi”, co prowadziło do ich kultu – jak słynny Mały Święty Hugh z Lincoln – do czego zachęcał Kościół, który zrozumiał, że ma niezawodny dopływ gotówki z potoku pielgrzymów odwiedzających świątynie dzieci męczenników-świętych.

Oszczerstwo o rytuale krwi doprowadziło do prześladowań Żydów w całej Anglii, morderstw, prawnych wyroków (włącznie z egzekucjami) i do pogromów. Kościół i przywódcy muzułmańscy byli w równym stopniu przekonani o istnieniu rytuału krwi. W 1218 roku arcybiskup Canterbury, Stephen Langton, przekonał Henryka III, by ogłosił Edykt o Oznace, żółtej oznace hańby, by identyfikowała Żyda. W 1289 roku król Edward I wydał królewski Edykt o Wygnaniu Żydów z Anglii (nieobalony aż do angielskiej wojny domowej i do dekretu o ponownym pozwoleniu Żydom na osiedlanie się w Anglii wydanego przez Olivera Cromwella w latach 1650.)

Dzisiaj, angielskie oszczerstwo o rytuale krwi powtarzane jest słowo w słowo na całym Bliskim Wschodzie. Grupy monitorujące media, takie jak MEMRI i CAMERA, skatalogowały wiele kazań imamów, artykułów w prasie i programów telewizyjnych. Weźmy tylko jeden z niezliczonych przykładów: MEMRI ma nagranie jordańskiego posła do parlamentu, Hamzy Mansoura (z Bractwa Muzułmańskiego), który głosił, że „Żydzi robią macę z krwi niewinnych dzieci”. Kaznodzieja Ra’ad Salah, przewodniczący Islamskiego Ruchu w Izraelu, którego Jeremy Corbyn zaprosił na “herbatę na tarasie [Pałacu Westminsterskiego]”, ponieważ “jego głos musi być słyszany”, także głosi angielskie oszczerstwo o rytuale krwi. Oto co głosi ten „autorytet”:

Nigdy nie pozwoliliśmy sobie na zagniatanie chleba, który przerywa post w świętym miesiącu Ramadanu, z krwią dzieci. Ktokolwiek chce więcej wyjaśnień, niech zapyta, co zdarzyło się niektórym dzieciom w Europie, których krew była mieszana w cieście na [żydowski] święty chleb. Wielki Boże, czy to jest religia?… Czy tego chciałby Bóg? Bóg się jeszcze z wami rozprawi za to, co robicie”.

Jest wielka ironią, że izraelożercy na Zachodzie, włącznie ze zwolennikami BDS, chcą, by Izrael zmusił palestyński reżim do wstrzykiwania leku importowanego przez Izrael, który jest częściowo produktem żydowskiego intelektu ludzi takich jak Albert Bourli, który jest szefem Pfizera, oraz główny lekarz Moderny, dr Tal Zaks, Izraelczyk, który zrobił doktorat na uniwersytecie Ben-Guriona i mówi w izraelskich mediach po hebrajsku. (Izrael używa szczepionek Pfizera i Moderny.) W rzeczywistości, jak mówi pułkownik Kemp w swoim artykule na ten temat: “Zgodnie z Porozumieniami z Oslo między Izraelem a Palestyńczykami z lat 1990., które stworzyły Autonomię Palestyńską (AP), tylko ona, a nie Izrael, jest odpowiedzialna za opiekę zdrowotną, włącznie ze szczepieniami”. Palestyńskie ministerstwo zdrowia zaaprobowało i zamówiło rosyjską szczepionkę Sputnik V. Oczywiście palestyńskie władze odpowiedzialne za opiekę zdrowotną pozostają w tyle za Izraelem z programem szczepień. Wszystkie władze odpowiedzialne za opiekę zdrowotną we wszystkich krajach na świecie pozostają obecnie w tyle za Izraelem ze swoimi programami szczepień.  

Przez tysiąclecie za każdym razem, kiedy pojawiała się jakaś zaraza, żydowska Diaspora w chrześcijańskich krajach spotykała się z oskarżeniem ze strony swoich chrześcijańskich gospodarzy o zatruwanie nas, także tutaj, w Anglii. Dzisiaj, w jakiś sposób ta zabójcza nieprawda przybrała nową równie kłamliwą formę. Zachód, także Anglia nagle jest zalany   zjadliwymi fake news, że krajowy program szczepień Izraela jest równoznaczny z „szczepionkowym apartheidem”.  


Mark Pickles – Brytyjski autor zajmujący się głównie dziennikarstwem naukowym, ale również muzyk i artysta. Studiował religioznawstwo, filozofię i kosmologię.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


Ancient Greek inscription found by chance in the Negev

Ancient Greek inscription found by chance in the Negev

HANNAH BROWN


The stone was found by a “Project 500” worker from the Parks and Nature Authority while cleaning and preparing nature paths in the Nitzana National Park.

The stone bearing a Greek inscription found by chance in the Negev. / (photo credit: EMIL ALADJEM/ISRAEL ANTIQUITIES AUTHORITY)

A stone bearing an inscription in Greek from the end of the Byzantine period was discovered last weekend in the Nitzana National Park in the Negev. The flat, round stone, c. 25 cm. in diameter, was used as a tombstone in one of the cemeteries surrounding the ancient settlement.

The stone was found by a “Project 500” worker from the Israel Nature and Parks Authority while cleaning and preparing nature paths in the Nitzana National Park.

The stone was left at the head of the path, where it caught the eye of David Palmach, the director of the Nitzana Educational Eco-Village, who realized that it bore an inscription. Palmach photographed and collected it, to prevent its being looted. He also contacted the INPA and the Antiquities Authority, and the inscription is being transferred to the National Treasuries Department.

The inscription was deciphered by Dr. Leah Di Segni of the Hebrew University of Jerusalem and it refers to “Blessed Maria, who lived an immaculate life” and died on February 9. The stone dates from the late sixth-early seventh centuries CE.

According to Dr. Tali Erickson-Gini of the Antiquities Authority, “Nitzana is renowned as a key site in research into the transition between the Byzantine and the early Islamic periods. During the fifth and sixth centuries CE, Nitzana acted as a center for the villages and settlements in the vicinity. Among other things, it had a military fortress as well as churches, a monastery and a road station that served Christian pilgrims traveling to Santa Katarina, which believers regarded as the site of Mount Sinai.”

According to Erickson-Gini, Nitzana was founded in as early as the third century BCE as a Nabataean road station on a major trade route, and the place was inhabited intermittently for about 1,300 years, until it was abandoned in the 10th century CE and its name was forgotten.

Archaeological excavations at the site in the 1930s unearthed a papyrus archive, and the name “Nessana” was rediscovered. The burial-stone find, naming the deceased as Maria, joins other stones commemorating Christians buried in the churches and cemeteries around Nitzana that have been unearthed in excavations by the Ben-Gurion University of the Negev, among others.

Antiquities Authority Southern District archaeologist Pablo Betzer said, “Unlike other ancient towns in the Negev, very little is known about the burial grounds around Nitzana. The find of any inscription such as this may improve our definition of the cemeteries’ boundaries, thus helping to reconstruct the boundaries of the settlement itself, which have not yet been ascertained.”


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


Piętno Zagłady – spotkanie wokół książki

Piętno Zagłady – spotkanie wokół książki

Fundacja Bente Kahan


Fundacja Bente Kahan przedstawia rejestrację ze spotkania wokół książki “Piętno Zagłady” w którym wzięła udział autorka publikacji, dr hab. Joanna Michlic oraz Paula Sawicka i Konstanty Gebert.

Spotkanie odbyło się 27 stycznia 2021 r. w związku z Międzynarodowym Dniem Pamięci o Ofiarach Holokaustu.

Publikacja wydana przez wydawnictwo Żyowskiego Instytutu Historycznego składa się z esejów dr Joanny Michlic po raz pierwszy publikowanych w języku polskim. Teksty dotyczą doświadczenia Holokaustu żydowskich dzieci i nastolatków z Polski i przybliżają polskiemu czytelnikowi nowe metody naukowe analizy i interpretacji świadectw młodych ocaleńców. Ukazują ważność tych świadectw nie tylko w rekonstrukcji historycznej wojennych i powojennych losów oraz tożsamości dzieci i ich pamięci o Zagładzie, ale także w badaniach nad relacjami polsko-żydowskimi po 1939 roku, przemocą antysemicką i skomplikowaną historią Polaków ratujących Żydów.

“Ta książka jest niezwykle ważnym wkładem w zrozumienie sposobu, w jaki dzieci przeżywają, przystosowują się i pamiętają traumę, utratę dzieciństwa, zniszczenie ich rodzin i przedwojennego świata” – Samuel Kassow

Joanna Beata Michlic — historyczka zajmująca się dziejami społecznymi i kulturowymi Żydów wschodnioeuropejskich oraz historią i pamięcią o Zagładzie. Założycielka i dyrektorka programu „Rodzina, dziecko i Holokaust” na Uniwersytecie Brandeis w USA. Autorka licznych książek i artykułów, miedzy innymi, Obcy jako zagrożenie. Obraz Żyda w Polsce od roku 1880 do czasów obecnych (ZIH, 2015), która znalazła się w dziesiątce książek nominowanych do Nagrody Historycznej im. Kazimierza Moczarskiego w 2016 i redaktorka, Jewish Family 1939 –Present: History, Representation, and Memory, która znalazła się na amerykańskiej liście Etycznych Badań (List of Ethical Inquiry) jako jedna z najlepszych publikacji na Uniwersytecie Brandeis w 2017. Dzięki stypendium Fundacji Gerdy Henkel, obecnie pisze książkę o historii i pamięci ratownictwa Żydów w Polsce.

Paula Sawicka – z wykształcenia psycholożka, była nauczycielka akademicka, tłumaczka z języka angielskiego. W latach 70. i 80. związana z opozycją demokratyczną, w latach 90. zaangażowana w odbudowę społeczeństwa obywatelskiego w Polsce, od 2004 do 2014 roku prezeska zarządu Stowarzyszenia Otwarta Rzeczpospolita, obecnie przewodnicząca jego rady programowej. Współautorka, z Markiem Edelmanem, jego wspomnień I była miłość w getcie. Wspólnie z Krzysztofem Burnetką opublikowała zbiór tekstów Marka Edelmana Prosto się mówi, jak się wie. Autorka wyboru Marek Edelman. Książka do pisania.

Konstanty Gebert – ur. 1953, dziennikarz Gazety Wyborczej, współpracownik licznych mediów w kraju i za granicą. W stanie wojennym dziennikarz prasy podziemnej pod pseudonimem Dawid Warszawski, którego nadal używa. Współzałożyciel m.in. Żydowskiego Uniwersytetu latającego (1979), NSZZ Pracowników Nauki, Techniki i Oświaty (1980), Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów (1989), żydowskiego miesięcznika „Midrasz” (1997), polskiego biura Europejskiej Rady Spraw Zagranicznych (2011). Autor 12 książek, m.in. o obradach okrągłego stołu i o wojnie w Bośni, o europejskim XXw. i o polskich Żydach. Wykładowca m.in. Uniwersytetu Hebrajskiego, Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley.

Organizator: Fundacja Bente Kahan
Dofinansowano ze środków Gminy Wrocław (www.wroclaw.pl) w ramach projektu Centrum Kultury i Edukacji Żydowskiej.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com