Archive | 2021/08/27

Zachodnia dyplomacja: błaganie terrorystów

Amerykańscy przedstawiciele, niewystarczająco upokorzeni, próbują zdobyć zapewnienie od talibów, że w zamian za środki pomocowe nie zaatakują amerykańskiej ambasady w Kabulu. Na zdjęciu: Mural na ścianie ambasady USA w Kabulu, 30 lipca 2021. (Zdjęcie: Sajjad Hussain/AFP via Getty Images)


Zachodnia dyplomacja: błaganie terrorystów

Giulio Meotti
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


“To, czego byliśmy świadkami w Kabulu, jest przełomowym momentem w chyleniu się Zachodu ku upadkowi – napisała Ayaan Hirsi Ali. – Ameryka bardziej dba o zaimki osobowe niż o los afgańskich kobiet”.

Można to było zobaczyć po reakcjach zachodnich dyplomatów na to, że talibowie zdobyli Kabul bez jednego wystrzału i przybyli do stolicy tak jakby byli turystami.

“Afgański rząd powinien rozmawiać z talibami, by osiągnąć inkluzywne porozumienie”. Jeszcze zanim Afganistan wpadł w ręce talibów, dzielny szef polityki zagranicznej UE, Josep Borrell, już błagał Afgańczyków, by zawarli porozumienie z islamistami.

Tego samego dnia Associated Press informowała, co oczekuje teraz miliony afgańskich kobiet. W parku w Kabulu, który zamieniono na miejsce schronienia dla wysiedleńców, powracające do domu dziewczęta zatrzymywano i chłostano za… noszenie sandałów. Od tego czasu dotarły informacje o gwałtach, kobietach sprzedawanych terrorystom na seksualne niewolnice, mordowanych za nienoszenie burki, kobietach, którym wyłupiono oczy i dziewczynkach od 12 roku życia wyciąganych z ich domów i “przeznaczonych na niewolnice seksualne” lub zmuszane do małżeństwa z wojownikami z tej grupy terrorystycznej. Associated Press dodała:

“Borrell ostrzegł, że Taliban spotka się z odmową uznania, izolacją, brakiem międzynarodowego wsparcia i perspektywą dalszego konfliktu i niestabilności w Afganistanie, jeśli przejmą władzę siłą i ponownie ustanowią Islamski Emirat”.

Och, a jeśli myślicie, że dla Zachodu talibowie są wrogami, to się mylicie. “Uważam, że musimy być bardzo ostrożni używając słowa wróg” – powiedział szef sztabu Wielkiej Brytanii, generał sir Nick Carter. Taliban, wyjaśnił, “chce Afganistanu, który jest inkuzywny dla wszystkich” – a są to słowa kapitulacji. Tymczasem francuski rząd już jest zajęty wyliczaniem swoich “warunków dla uznania reżimu Talibanu”.

“Jeśli narzucicie szariat, nie damy wam pieniędzy” – powiedział niemiecki minister spraw zagranicznych, Heiko Maas, co także przeraziło talibów. Sześć tygodni wcześniej Maas wygłosił heroiczne przemówienie w Bundestagu o rychłym “dobrze zorganizowanym wycofaniu żołnierzy NATO z Afganistanu”, które obejmowało jednostki niemieckiej armii (Bundeswehry) stacjonujące w Kunduz, mieście zdobytym kilka dni później przez talibów. Maas wychwalał staranie Niemców, którzy “osiągnęli coś nadzwyczajnego w Afganistanie”. Ach, tak: nadzwyczajnego….

Narodzona w latach zimnej wojny niemiecka armia była trzonem sił NATO w Europie. Dzisiaj jest militarnym miękkim podbrzuszem Europy. Jest obecnie “quasi-humanitarną organizacją w rodzaju Lekarze Bez Granic, ale z karabinami”. Już pod koniec kwietnia niemiecki minister spraw zagranicznych ostrzegał talibów, że “każda pomoc będzie zależała od demokratycznych standardów”. Afgańscy mudżahedini, którym ewidentnie nie zaimponowały niemieckie groźby, rozpoczęli marsz na Kabul, zabijając kobiety, żołnierzy, tłumaczy, dziennikarzy i poetów.

Wielka Brytania, dzisiaj coraz bardziej pozbawiona ducha Churchilla, oznajmiła, że “będzie pracować z talibami, jeśli przejmą władzę”, jak powiedział minister obrony, Ben Wallace dla “Telegraphu”.

Tymczasem od administracji Bidena przyszła dziwna prośba, jak informuje “New York Times”. Amerykanie, niewystarczająco upokorzeni, próbowali zdobyć zapewnienia talibów, że w zamian za środki pomocowe nie zaatakują ambasady USA w Kabulu. Ambasador Zalmay Khalilzad, Specjalny Przedstawiciel USA do Afgańskiego Pojednania, “ma nadzieję na przekonanie przywódców Talibanu, że ambasada musi pozostać bezpieczna, jeśli grupa ma nadzieję na otrzymanie pomocy finansowej od USA i innego wsparcia jako część przyszłego rządu afgańskiego”.

Papież Franciszek natomiast poprosił o “dialog” z tymi samymi ludźmi, którzy zajęci byli w Lahore wysadzaniem w powietrze placu zabaw i zabiciem 70 chrześcijan, w tym wielu dzieci oraz podkładaniem bomby w kościele w Peszawar i zabiciem 106 ludzi.

Kanada zamyka swoją ambasadę w Kabulu”. “Niemcy minimalizują swoją ambasadę w Kabulu”. “Dania zamyka swoją ambasadę w Kabulu”. “Hiszpania zaczyna repatriację personelu z Kabulu”. “Holandia przygotowuje ewakuację ambasady w Kabul”. “Wielka Brytania wysyła 600 żołnierzy, by ewakuować swoich ludzi z Kabulu”. “Norwegia zamyka ambasadę w Kabulu”. Odwrót Zachodu jest teraz litanią.

“Proszę, nie uznawajcie Talibanu” – mówiła z łzami w oczach afgańska dziennikarka, Lailuma Sadid, zwracając się do zachodnich przywódców podczas konferencji prasowej sekretarza generalnego NATO, Jensa Stoltenberga. Premierka Nowej Zelandii, Jacinda Ardern, miała inne priorytety: “błagała” talibów, by “uznali prawa człowieka”. “Pomaganie talibom, by pomóc Afganistanowi – oświadczył Gregor Gysi, charyzmatyczny przywódca niemieckiej partii Die Linke. – Dlaczego nie możemy ofiarować pomocy talibom, od której zależą kobiety i obłożyć tę ofertę warunkami?”

Specjalny fundusz dla trzech milionów dziewczynek wykopanych ze szkoły? Afgańskie feministki liczyły na solidarność swoich niemieckich koleżanek i kolegów. Ale Partia Zielonych była najwyraźniej zbyt zajęta wymazywaniem męskich polityków z oficjalnych fotografii do własnej feministycznej propagandy. No dobrze, a co ze szwedzką armią? Była zajęta wymachiwaniem flagą LGBT. W porządku, a co z australijską armią? Zmagała się z Photoshopem, by wymazać krzyż z oficjalnych zdjęć swoich najbardziej dekorowanych żołnierzy. Talibowie byliby tacy dumni. Otwarcie głoszą wojnę przeciwko “Krzyżowcom”. Tymczasem armia USA była zajęta nauczaniem “krytycznej teorii rasy” w West Point. Wszystko jest wspaniale na zachodnim froncie …

“Pokażcie nam, że zmieniliście się” – mówią talibom zachodnie kraje. Ale talibowie nie zmienili się. Taliban właśnie zlikwidował koedukacyjne klasy, bo uważa je za “źródło wszelkiego zła“. “Washington Post” donosi, że muzyka zniknęła z afgańskich kawiarni. Afgański Narodowy Instytut Muzyki, ujawnia “New York Times”, zostanie zamknięty po latach kształcenia kobiet. Twarze kobiet już zniknęły ze sklepów w stolicy. Afgański dziennikarz w Kabulu powiedział magazynowi “Outlook”, że talibowie weszli do siłowni: “Nie pokazujcie mięśni, okryjcie ciała, zapuśćcie brody…” Dziennikarze już są ofiarami Islamskiego Emiratu Afganistanu.

Członek rodziny dziennikarza niemieckiej “Deutsche Welle” został zabity, a chrześcijan ogarnął absolutny terror. “Słyszymy z godnych zaufania źródeł, że talibowie żądają od ludzi ich telefonów i jeśli znajdą na twoim urządzeniu plik z Biblią, zabijają cię natychmiast” – opowiada SAT-7. Amerykanie są bici przez talibów. Agencje wywiadowcze obawiają się teraz scenariusza takiego jak w Iranie, kiedy wzięto w 1979 roku amerykańskich dyplomatów jako zakładników.

“Taliban, świat was obserwuje” – ostrzegła odważna Nancy Pelosi, podczas gdy Departament Stanu oficjalnie poprosił talibów, by stworzyli “inkluzywny rząd”, jak gdyby mówili o “bezpiecznej przestrzeni” na jednym ze swoich obłąkanych kampusów uniwersyteckich.

Po upadku Kabulu przedstawiciel polityki zagranicznej UE, Josef Borrell, wystąpił z innym pomysłem: po tym, jak afgański rząd jedności okazał się martwy, Borrell zaprosił talibów do “dialogu”.

Równocześnie były minister finansów Grecji, Yanis Varoufakis, świętował amerykańską porażkę:

“W dzień, w którym raz na zawsze został pokonany liberalny imperializm neokonserwatystów, myśli DiEM25 są z kobietami Afganistanu. Nasza solidarność prawdopodobnie znaczy dla nich niewiele, ale to jest wszystko, co możemy ofiarować – na razie. Trzymajcie się, siostry!”.

Rzecznik niemieckiego ministerstwa obrony mówił o odpowiedzialności za wydostanie afgańskiego personelu z Kabulu: “Nie zmuszaliśmy ich do kolaboracji z nami”. To był chyba szczyt moralnego zdeprawowania. Najuczciwszy był były brytyjski ambasador w Kabulu, Nick Kay, który wyznał BBC: “Zwieszam głowę ze wstydu”.

Podczas gdy zajęcie Kabulu będzie tornadem dla radykalnego islamu na całym świecie, w tak zwanym “wolnym świecie” jest gęste, chore powietrze zdrady. Jak powiedział w zeszłym tygodniu przywódca talibów do CNN: “Dżihad przyjdzie nie tylko w Afganistanie, ale na całym świecie”.

Trzymajcie się, ludzie Zachodu!


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


Iranian cyberattacks threaten our daily operations – opinion

Iranian cyberattacks threaten our daily operations – opinion

ROTEM BAR


According to a Sky News report based on classified documents allegedly from Iran, a cyber attack could sink a cargo ship or blow up a fuel pump at a gas station.

UNTIL NOW, building owners did not add nation-states into the reference threat options, a mistake that needs to be addressed. / (photo credit: KACPER PEMPEL / REUTERS)

According to a Sky News report based on classified documents allegedly from Iran, a cyber attack could sink a cargo ship or blow up a fuel pump at a gas station.

The Sky News report also details how satellite devices are used by the shipping industry globally and how a computer-based system controls lighting, heating, and ventilation in smart buildings worldwide.

According to a security source with knowledge of five research documents, the 57-page collection was gathered by an offensive cyber unit called Shahid Kaveh, part of Iran’s terrorist-linked Islamic Revolutionary Guard Corps (IRGC).

“They are creating a target bank to be used whenever they see fit,” said the source, who requested to remain anonymous for the documents to be discussed directly.

Almost all of the files include a quote that appears to be from Iran’s Supreme Leader Ali Khamenei: “The Islamic Republic of Iran must become among the world’s most powerful in the area of cyber.” Sources describe this quote as something like a “commander’s intent statement.”

The front pages of only two of the reports mention the date of completion.
The first examines what is known as a building management system – the computer technology that controls things like lights, heating, and ventilation in smart buildings – from November 19, 2020.

Companies that provide these services are listed in the documents. Several manufacturers were involved, including Honeywell in the United States; Schneider Electric, a French electrical equipment company; Siemens, a German company; and KMC Controls, another US company.

Another report, which deals with a German company called WAGO, which makes electrical components for the industrial automation market, is dated April 19, 2020 and is the most comprehensive.

The file examined vulnerabilities in a programmable logic controller or PLC – a computer control system.

“Continuing the investigation, to use these processes, we noticed the vulnerabilities within these systems are irreparable. If there is an attack, the damage will not be easy to fix,” the report said.

“Therefore, compared to other PLC brands, this brand is impenetrable once connected online. When online, the infrastructure and intelligence on engineering cannot be reached and cannot be lost.

“For our benefit, the best situation is for the PLC not to work as intended, and for that to happen, a project must be written in ‘ladder’ language and have multiple exits, as many as possible. But the problem with this project is that we wouldn’t be able to assess the damage caused. The other option is to assess the PLC’s and software’s weak points and dangerous points to attack our target. This option needs separate investigation and research before we can find the weak points.”

The Iranian attack Unit 13 is not working in a vacuum. There are many attack groups for nations, companies, and criminals, with the last two seeking money as an incentive. Governments do not follow those rules, and their agenda might not be as clear.

This is why documents describing such targets with attack openness, as those documents describe, are rarely published or exposed in such a manner.
The document provides a glimpse into the attackers’ way of thinking regarding the targets’ owners and the possible attack vectors and destruction capabilities required to harm the target.

Until now, smart building owners did not add nation-states into the reference threat options, and by closely examining the reports, it’s clear that this was a mistake that needs to be addressed.

WAGO, a German manufacturer of industrial automation, was one of the attack vectors described in the report. Many types of automation equipment are used in the industrial automation market and with Cloud-PLC service.

Many of the devices used in industrial automation and building automation are not updated. Vulnerability issues are not addressed, allowing the Iranians and other attackers to continue and hold ground on the victims’ systems for many years.

Industrial and building management systems are a key to ensuring safety. With millions of systems globally, those attack groups pose a significant risk to the modern life that we get used to in our daily lives.


The writer is a senior ICS/OT Division manager, BDO Israel.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


Female pilot to become IAF combat squadron deputy commander

Female pilot to become IAF combat squadron deputy commander

ANNA AHRONHEIM


N. will be promoted to the rank of Lt.-Col. when she takes up her role next year.

An Israeli Air Force soldier looks on at an Apache helicopters belonging to the Israeli Air Force 113 Squadron Unit (also known as the Hornet Squadron Unit) at an airforce base in Southern Israel. The unit was formed on October 4, 1955. The Hornets were the first squadron to fly 24 MD450B Dassault / (photo credit: NATI SHOHAT/FLASH90)

Another woman has broken the glass ceiling in the Israel Air Force and has been appointed deputy commander of an IAF combat squadron.
She was appointed by IAF Commander Maj.-Gen. Amikam Norkin on Tuesday night.

Norkin appointed Maj. N. (her name is withheld due to security reasons) as commander of the 119th “Bat” Squadron, which flies F-16s out of the Ramon Airbase in the south of the country.

ISRAELI F-16 takes to the skies (credit: IDF SPOKESPERSON’S UNIT)

N. completed the pilot’s course in 2015 and was trained as a navigator. The 28-year-old from central Israel is currently serving as head of the IAF Commander’s Office. She will be promoted to the rank of lieutenant-colonel when she starts her position next year.

She is the latest woman to get promoted to a senior role in the IAF, which along with the entire military is working to have more women in senior positions.

IDF Chief of Staff Lt.-Gen. Aviv Kohavi has stated that he plans to see the number of female senior officers rise by 50% within the next five years, especially in technology and cyber roles.

Nevertheless, the number of women promoted to top positions has fallen dramatically in recent years, with, according to a report by Haaretz, only 19 women being promoted to the rank of colonel out of 200. There are only six women holding the rank of brigadier-general and only one who is a major-general.

Norkin has stated he believes that “it is our duty in the Israel Defense Forces to fulfill the inherent potential in women. We are still far from this goal, but I am sure that this process will continue and that we will appoint female commanders and soldiers in a wide variety of positions in the air force and in the IDF in general.”

In 1949, Israel’s army became the first in the world to introduce mandatory military service for both men and women, and in 1951 Yael Rom became the first graduate of the prestigious pilots course. But shortly after that, women were once again barred from combat positions, including from becoming pilots.

In 1993, South African immigrant Alice Miller successfully sued the military for her right to enlist in the air force. While she was declared medically unfit for the role of a pilot, her actions shattered the glass ceiling in the IAF and opened up the pilots course to women.

In 2000, Lt. Roni Zuckerman, the granddaughter of two leaders of the Warsaw Ghetto Uprising, became the first woman to graduate as a combat fighter pilot.

In 2017, Capt. Y., an F-15 navigator, was appointed deputy commander of the 116th Spearhead combat squadron, which flies F-15 fighter jets out of Tel Nof Air Force Base in central Israel.

Two other female officers were appointed that year to serve as deputy commanders of a squadron of remotely piloted aircraft at Palmahim Air Force Base.

In 2018, Norkin appointed two women to senior positions. Maj. G. became the first woman to command an aviation squadron of Nahshon (Gulfstream V) aircraft from Nevatim Air Force Base, and she participates in intelligence and aerial reconnaissance missions; another woman was promoted to lead the IAF’s operational command and control unit.

Maj. G. was the highest-ranking woman in the IAF when she was deputy commander of the Nahshon Squadron in 2014.

Last year, Capt. S. became the first woman in the IAF to fly an F-35 fighter jet in the 116th Squadron, nicknamed “Lions of the South,” also based out of Nevatim in southern Israel.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com