Archive | 2023/04/18

80. rocznica powstania w getcie warszawskim w 2023 roku.

80. rocznica powstania w getcie warszawskim w 2023 roku.

Mat. pras.


80. rocznica powstania w getcie warszawskim przypada 19 kwietnia 2023 roku. Jedną z najważniejszych inicjatyw Muzeum Getta Warszawskiego będzie uroczysty koncert polsko – izraelskiej orkiestry symfonicznej, który odbędzie się 19 kwietnia 2023 r. w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej.

.

Żydowska ludność cywilna schwytana podczas tłumienia powstania. Oryginalny niemiecki podpis: „Siłą wyciągnięci z bunkrów” (fotografia z raportu Stroopa)

Orkiestrę poprowadzi utytułowana dyrygentka – maestra Anna Sułkowska-Migoń. Rangę oraz znaczenie wydarzenia podkreśla fakt objęcia go honorowym patronatem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy.

Koncert to nie tylko spotkanie młodych muzyków z Polski i Izraela służące budowaniu wzajemnego szacunku dla wspólnej wielowiekowej historii. Jego nadrzędną ideą – podkreślił dyrektor Albert Stankowski – jest przełamywanie barier i stereotypów, budowanie nowych relacji między młodym pokoleniem Polaków i Żydów, dlatego też – pamiętając o przeszłości – zagramy koncert dla przyszłości.

W trakcie koncertu zostanie wykonana VIII Symfonia „Kwiaty Polskie”. Autorami dzieła są dwaj wybitni twórcy żydowskiego pochodzenia – kompozytor Mieczysław Weinberg oraz poeta Julian Tuwim, autor ponadczasowego poematu „Kwiaty Polskie”. W trakcie koncertu zostanie również wykonany – skomponowany specjalnie na tę okazję – utwór autorstwa znanej kompozytorki Elżbiety Sikory.

Kolejnym ważnym wydarzeniem organizowanym przez Muzeum Getta Warszawskiego jest wystawa „Pamięć 1943”, której otwarcie zaplanowano na 30 marca 2023 r. w warszawskiej galerii Kordegarda. Na wystawie zaprezentowane zostaną eksponaty pozyskane w trakcie wykopalisk prowadzonych przez Muzeum Getta Warszawskiego w 2022 r. w okolicach tzw. Bunkra Anielewicza – przedmioty życia codziennego (lusterko, wózek dziecięcy, filiżanki, butelki), fragmenty żydowskich pism religijnych i powieści w języku polskim, a także przedmioty modlitewne.

Zaprezentowany zostanie również przekazany Muzeum Getta Warszawskiego w depozyt przez IPN Raport Stroopa, który ukazuje wydarzenia w getcie warszawskim z punktu widzenia oprawców, stając się świadectwem oskarżenia i dokumentem czasu nienawiści. Przez lata pamięć o Powstaniu kształtowana była przez głosy, wspomnienia i zapiski tych, którzy przeżyli – bojowców i bojowniczki, świadków po obu stronach muru, a także przez kolejne generacje historyków i historyczek, ale dominującym wizualnym przekazem pozostawał zapis sprawców tej tragedii – zdjęcia z Raportu Jurgena Stroopa. Prezentowana wystawa konfrontuje te zdjęcia z przedmiotami wydobytymi z piwnic zniszczonej kamienicy przy ul. Miłej 18, które są transferem pamięci o dawnych mieszkańcach getta. Dyrektor Stankowski podkreślił, że siłą wystawy jest właśnie to zderzenie dwóch narracji.

Pordzewiałe, potłuczone, częściowo popalone i zniszczone obiekty – mówił dyrektor Albert Stankowski – po kilkudziesięciu latach spoczywania w ziemi okazują zarówno swoją kruchość, jak i moc, stając się świadectwem tych, którzy ukrywali się, walczyli i ginęli. Za trzy lata zarówno eksponaty uzyskane w trakcie wykopalisk, jak i raport Stroopa staną się częścią wystawy stałej Muzeum Getta Warszawskiego w jego docelowej siedzibie – dawnym budynku szpitala Fundacji Bersohnów i Baumanów.

80. rocznica Powstania w Getcie Warszawskim to także okazja, by opowiedzieć o korzeniach zbrojnego oporu z kwietnia i maja 1943 roku, a także o pamięci o zrywie w okresie powojennym.

Żydowski Instytut Historyczny im. Emanuela Ringelbluma w Warszawie

Żydowski Instytut Historyczny im. Emanuela Ringelbluma w Warszawie w ramach rocznicy przygotował dwie wystawy czasowe, program wydarzeń towarzyszących, a także konferencję naukową.

Jednym z najważniejszych zadań Żydowskiego Instytutu Historycznego było pielęgnowanie pamięci o wojennych doświadczeniach społeczności żydowskiej i zbieranie świadectw zbrodni niemieckich z okresu II wojny światowej. W tym szczególnym roku chcemy zwrócić uwagę nie tylko na walkę zbrojną, ale także na opór cywilny, pokazując drogę, która doprowadziła do buntu 19 kwietnia 1943 roku. Ważne jest także, by pamiętać o znaczeniu, jakie Powstanie miało dla kolejnych pokoleń, a także ocalałych z Zagłady. Widać to między innymi w sztuce, o czym każdy, kto obejrzy naszą następną wystawę czasową, będzie mógł się przekonać – mówi dyrektor Żydowskiego Instytutu Historycznego Monika Krawczyk.

Już 21 kwietnia 2023 r. w Żydowskim Instytucie Historycznym (ul. Tłomackie 3/5) będzie można obejrzeć pierwszą w historii ekspozycję, która pokazuje, jak artyści okresu wczesnego powojnia przedstawiali zbrojny opór w getcie. Na wystawie „Pomniki oporu. Sztuka wobec powstania w getcie warszawskim 1943-1956” będzie można obejrzeć prace pochodzące w przeważającej mierze z unikatowych zbiorów ŻIH-u. Wśród artystów, których dzieła będzie można zobaczyć, można wymienić m.in.:

  • Alinę Szapocznikow,
  • Natana Rapoporta (autora pomnika getta warszawskiego),
  • Henryka Hechtkopfa,
  • Bronisława Linke,
  • Tadeusza Kulisiewicza,
  • Andrzeja Wajdę,
  • Eryka Lipińskiego,
  • Tadeusza Gronowskiego,
  • Ignacego Witza.

Wystawie będzie towarzyszyć bogaty program wydarzeń towarzyszących oraz ilustrowany katalog.

Żydowski Instytut Historyczny organizuje również doroczny Marsz Pamięci, który odbędzie się 21 lipca 2023 r. o godz. 18.00, w przededniu rocznicy tzw. wielkiej akcji likwidacyjnej getta warszawskiego, w trakcie której Niemcy wywieźli z Warszawy niemal 300 tysięcy Żydów do obozu zagłady w Treblince. Uczestnicy tegorocznego pochodu pokonają symboliczną trasę od śmierci do życia, prowadzącą z Umschlagplatzu do skweru na rogu al. „Solidarności” i ul. Andersa, czyli serca przedwojennego Muranowa. O tym, jak różne oblicza miała walka z okupantem opowie wystawa plenerowa „Drogi do powstania. Opór w getcie warszawskim” towarzysząca Marszowi. Przybliży ona codzienność mieszkańców getta, którą znamy dzięki ogromnemu wysiłkowi osób, którym zależało, by świat poznał ich historię – m.in. członkom grupy Oneg Szabat – tworzącej podziemne archiwum getta. Wyjątkowa ekspozycja pokazuje, że jeszcze na długo przed rozpoczęciem Powstania w getcie trwał opór cywilny i walka: nie tylko o życie, ale także o ludzką godność. Ważnym elementem wystawy będzie roślinność, wybrana na podstawie pionierskich, powojennych badań botanika Romana Kobendzy, który na gruzowisku getta odnalazł gatunki zdolne wytrwać nawet w skrajnie nieprzychylnych warunkach.

Muzeum POLIN

Muzeum POLIN (Anielewicza 6) wraz z licznymi partnerami z Polski i ze świata przygotowało roczny program „Nie bądź obojętny” nawiązujący swoim tytułem do tzw. XI przykazania przypomnianego przez Mariana Turskiego podczas obchodów 75. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau. W czasie, gdy za naszą wschodnią granicą toczy się wojna, a w rodzinnych domach przyjmujemy uchodźców i uchodźczynie z Ukrainy, tym ważniejsze staje się to przesłanie.

W 80. rocznicę POLIN uczci pamięć Poległych w Powstaniu i odda głos Ocalałym. Przez cały rok będzie trwała dyskusja o nieobojętności – jak ją rozumiemy współcześnie? Dlatego w swoim programie Muzeum poruszy także aktualne tematy, takie jak m.in. problem głodu na świecie, podczas wykładu reportażysty Martina Caparrósa – mówił Zygmunt Stępiński, dyrektor Muzeum POLIN.

Kluczowym elementem programu będzie otwarcie 18 kwietnia, w przeddzień 80. rocznicy wybuchu Powstania w Getcie Warszawskim, wystawy czasowej „Wokół nas morze ognia” w POLIN

– Po raz pierwszy opowiemy o nieznanej szerzej stronie Powstania, oddamy głos cywilom, którzy ukrywali się w getcie. Pomimo rozpaczy, głodu, strachu, nieludzkich warunków walczyli o każdy kolejny “dzień, godzinę, minutę”. Było to ok. 50 tysięcy osób, a ich opór był tak samo ważny, jak ten z bronią w ręku – zapowiadają organizatorzy z Muzeum POLIN.

Zobaczymy m.in. oryginalne klisze fotograficzne i zdjęcia Zbigniewa Leszka Grzywaczewskiego z Powstania w Getcie Warszawskim, odnalezione po blisko 80 latach w rodzinnych zbiorach jego syna, Macieja Grzywaczewskiego. Autorką koncepcji wystawy jest prof. Barbara Engelking, a kuratorką Zuzanna Schnepf-Kołacz.

Współorganizatorami wystawy są: Stowarzyszenie Żydowski Instytut Historyczny w Polsce oraz Centrum Badań nad Zagładą Żydów IFiS PAN.

Po raz 11. Muzeum POLIN zorganizuje też akcję społeczno-edukacyjną Żonkile, której corocznym hasłem jest „Łączy nas pamięć”.

– Już teraz mogę powiedzieć, że mamy rekord: zgłosiło się 3 700 wolontariuszy i wolontariuszek. Na ulicach Warszawy z ich pomocą pragniemy rozdać 450 tysięcy papierowych kwiatów. Liczba ta symbolizuje liczbę Żydówek i Żydów, którzy byli zamknięci w getcie warszawskim w momencie największego przeludnienia getta – wiosną 1941 roku. Ponadto z inicjatywy prezydenta m.st. Warszawy Rafała Trzaskowskiego 150 tysięcy żonkili trafi do gmin i organizacji żydowskich na całym świecie. Inicjatywę wsparł Ronald S. Lauder, przewodniczący Światowego Kongresu Żydów i członek Rady Muzeum POLIN – mówił na konferencji Zygmunt Stępiński.

W 2023 roku po raz pierwszy i wyjątkowo żonkile zostaną rozdane przez wolontariuszy również w pięciu miastach Polski: Łodzi, Krakowie, Wrocławiu, Białymstoku oraz Lublinie. Do 14 kwietnia do akcji wciąż mogą zgłaszać się szkoły, biblioteki i instytucje kultury z całej Polski, które otrzymają bezpłatne materiały edukacyjne: gotowe scenariusze lekcji i pomoce dla nauczycieli_ek i edukatorów_ek wspomagających ich w przygotowaniu zajęć na temat rocznicy Powstania w Getcie Warszawskim. W tym roku Muzeum wyprodukowało film animowany „Zdążyć przed Panem Bogiem” na motywach książki Hanny Krall, którego premiera odbędzie się online 19 kwietnia.

Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Żydów w Polsce jest jedyną organizacją żydowską, która od czasów powojennych nieprzerwanie dba o pamięć o Powstaniu w Getcie Warszawskim i o ofiarach Holokaustu.

Dla polskich Żydów 19 kwietnia jest nie tylko dniem pamięci o bojownikach getta warszawskiego, lecz przede wszystkim dniem pamięci o wszystkich ofiarach Holokaustu. Zanim w Izraelu zaczęto obchodzić Jom Ha Szoah, zanim w 2005 roku Zgromadzenie Ogólne ONZ ustanowiło 27 stycznia Międzynarodowym Dniem Pamięci o Ofiarach Holokaustu, to właśnie 19 kwietnia polscy Żydzi czcili pamięć swoich bliskich pomordowanych w czasie okupacji niemieckiej. Pomnik Bohaterów Getta na warszawskim Muranowie stał się szczególnym miejscem pamięci żydowskiej. Pod nim składali wieńce wybitni politycy, intelektualiści, artyści. W tym miejscu w 1970 roku klęczał kanclerz Republiki Federalnej Niemiec Willy Brandt, w symbolicznej pokucie za niemieckie zbrodnie, a w 1983 roku modlił się papież Jan Paweł II, tam też odbywały się nielegalne manifestacje polskiej opozycji w latach 80-tych. Pamięć o Powstaniu w Getcie Warszawskim jest wciąż ważną częścią tożsamości każdego polskiego Żyda niezależnie od wieku – mówi Artur Hofman, prezes TSKŻ.

Album „Żydowska pamięć o powstaniu w getcie warszawskim” autorstwa Tamary Włodarczyk i Ignacego Einhorna przybliży czytelnikom, jak kształtowała się ta pamięć w Polsce i poza jej granicami od pierwszych powojennych lat aż do czasów współczesnych. Został w nim zaprezentowany ten oficjalny nurt pamięci, kształtowany przez instytucje i organizacje żydowskie (w tym TSKŻ), ale także ten nurt nieoficjalny, związany z pamięcią o getcie wśród zwykłych polskich Żydów, którzy każdego roku 19 kwietnia z własnej inicjatywy oddawali cześć powstańcom z getta warszawskiego.

Album jest opowieścią o pamięci, która zawsze łączyła Żydów reprezentujących różne środowiska, mających różne poglądy polityczne i stosunek do kwestii żydowskiej. Wszyscy spotykali się 19 kwietnia, by uczcić pamięć tych, którzy w 1943 roku stanęli do bohaterskiej walki z Niemcami.

Dziś pamięć o Powstaniu w Getcie Warszawskim, wciąż na nowo odkrywana i interpretowana, jest tym, co łączy Żydów i Polaków, powoli stając się elementem polskiej pamięci narodowej. Promocja książki odbędzie się 17 kwietnia 2023 r. o godz. 17:30 w Klubie Babel (ul. Próżna 5).

Kolejną inicjatywą TSKŻ jest spektakl „Lekcja umierania doktora Korczaka”. Jest on adaptacją sztuki „Poczta” Rabindranatha Tagore’a – indyjskiego poety, pisarza, filozofa, laureata Nagrody Nobla – uzupełniona fragmentami z pamiętników Janusza Korczaka. 18 lipca 1942 roku spektakl „Poczta” został wystawiony przez wychowanków Janusza Korczaka w Domu Sierot mieszczącym się przy ul. Siennej 16. Kilkanaście dni później dzieci, wychowawcy oraz Janusz Korczak zostali wyprowadzeni na Umschlagplatz i wywiezieni do obozu zagłady w Treblince. Zamysłem Korczaka było przygotowanie swoich podopiecznych na spotkanie ze śmiercią. “Lekcja umierania doktora Korczaka” opowiada o tworzeniu spektaklu w Domu Sierot. Warszawska premiera będzie efektem półrocznych warsztatów, w których biorą udział dzieci z Teatru Muzycznego Junior w Gdyni.

Na scenie towarzyszyć im będą także dorośli aktorzy – w roli Janusza Korczaka: Jakub Kornacki, trójmiejski aktor i reżyser, a w postać pani Stefy wcieli się Agnieszka Brenzak – aktorka i wokalistka związana z Teatrem Muzycznym w Gdyni i Teatrem Muzycznym w Toruniu.

Jak o spektaklu mówi jego reżyser Jakub Kornacki:

– To jeden z najtrudniejszych projektów teatralnych, z jakimi przyszło mi się zmierzyć. Jak opowiedzieć o potwornościach czasów Warszawskiego Getta, aby powiedzieć prawdę – i nie zmiażdżyć wrażliwości widzów, a nade wszystko – dzieci, które grają w sztuce? Na szczęście obawy przed spotkaniem z dziecięcymi aktorami rozwiali mi… oni sami. Już w trakcie castingu przekonałem się, że mam do czynienia z grupą absolutnie wyjątkowych dzieci. Niemal wszystkie mają już doświadczenie na teatralnej scenie, niektóre występowały w profesjonalnych produkcjach filmowych. Kiedy dziecko tak prawdziwie mówi na scenie, sprawdzają się słowa Korczaka: „więcej niż aktorzy, bo dzieci”. Ja sam, kiedy – teraz już wypada mi powiedzieć: „moje teatralne dzieci” tak pięknie i prawdziwie wcielały się w postaci tego dramatu, miałem ściśnięte gardło. Ciężko mi było im partnerować…

Premiera spektaklu odbędzie się 24 kwietnia 2023 r. o godz. 19:00 w Teatrze Lalka w Warszawie. Miejsce premiery nie jest przypadkowe, bowiem tam, gdzie obecnie znajduje się Pałac Kultury i Nauki, mieścił się Dom Sierot Janusza Korczaka.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


‘Holocaust distortion is rising worldwide’

‘Holocaust distortion is rising worldwide’

ETGAR LEFKOVITS


Yad Vashem chairman Dani Dayan sits down with JNS for an interview ahead of Israel’s Holocaust Remembrance Day.
.

Lithuanians massacre Jews at the Lietūkis garage during the Kaunas pogrom, June 27, 1941. Credit: Vilna Gaon State Jewish Museum.

Holocaust distortion and trivialization and banalization are on the rise around the globe, even as outright denial is relegated to the fringes of society, the head of Yad Vashem says.

The remarks come at a time when multiple European countries seek to whitewash their roles in World War II by highlighting the heroes among their countrymen while obscuring or outright denying the actions of collaborators who participated in the murder of six million Jews.

“The good news is that outright Holocaust denial is today marginal,” Dani Dayan, the chairman of Yad Vashem, said in an interview with JNS ahead of Israel’s Holocaust Remembrance Day on Monday evening/Tuesday daytime. “No serious person will deny that the Holocaust happened except in lunatic fringes on social media [for example] in Iran or Malaysia.”

“On the other hand, we see a very worrying rise in Holocaust distortion which is no less disturbing,” he added.

Dayan said that multiple governments and groups in European countries are actively promoting an outright “historical fallacy” whereby their countries only helped Jews during the Holocaust while denying their people’s collaboration with Germany.

“They highlight the Righteous Among the Nations while obscuring or denying that there were many more collaborators than righteous,” he said, referring to the honor bestowed by Yad Vashem upon non-Jews who saved Jews at the risk of their own lives.

“This distortion is an affront to the victims,” Dayan said.

He listed multiple “Western as well as Eastern” European countries where this is happening: France, where last year a Jewish presidential candidate—Éric Zemmour—promoted the historical fallacy that the collaborationist Vichy regime was favorable to the Jews; Poland, which denies the widespread collaboration with the Nazis, something Dayan called “very problematic”; Bulgaria, which highlights the salvation of its Jews but neglects the crimes it committed against foreign Jews, as well as leaders of the Baltic states, who, like many others, highlight their Righteous countrymen while ignoring the greater reality.

“Most European countries do not excel in looking into their past and recognizing their sins,” Dayan said. “The easy way, the pleasant way, to remember the Shoah is to commemorate the Righteous. Nations should not only look into the good that some did [also] but into the horrendous acts that some of their people did.

“Our mission is to bring countries to fully recognize their actions in the Shoah—to honor the good and to repent the bad,” he said.

Trivialization and banalization

In the interview, Dayan also called out the trivialization and banalization of the Shoah that was rampant during the COVID-19 pandemic, with “outrageous comparisons” drawn between the green passes of those vaccinated and the yellow stars the Nazis forced the Jews to wear, as well as in the Russian war in Ukraine where, he said, both sides misuse the Shoah for their propaganda.

He cited both the Russian narrative that Moscow had to “de-Nazify Ukraine,” and the Ukrainian retort that Israel should help them as they supposedly assisted the Jews during the Shoah, when, in fact, there was widespread collaboration by Ukrainians in the slaughter of the Jews.

“We see that awareness of Shoah is growing but we have to be sure this awareness is not misused to distort and trivialize the Shoah in a propaganda war,” Dayan said.

Antisemitism in the U.S.

Dayan, previously Israel’s consul general in New York, said that he was surprised how antisemitism has taken hold in the U.S., a subject he thought would be low on his agenda during his time in a country that does not have the same history of antisemitism as Europe.

He said that a synergy had been created between four streams of antisemitism in the U.S.: neo-Nazi white supremacists; ideological Black antisemitism; hooligan antisemitism; and antisemitism thinly veiled as anti-Israel rhetoric.

Lessons of the past

Dayan said that while the situation today was emphatically not that of Germany in the 1930s, we have a responsibility to learn from the past.

“We have the experience they lacked,” he said. “We don’t have the privilege to say it can’t happen, because it happened. They were entitled to that terrible naivete; we are not.”

Dayan said that the message he shares with foreign dignitaries is that “Never again” is now.

“Antisemitism must be confronted and stopped immediately before it develops into monstrous dimensions and then it will be too late to stop,” he said. “When you say ‘Never Again,’ then if you mean it, never is now.”


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


Hamas Is Planning the Next War; Is Israel’s Current Government Ready?

Hamas Is Planning the Next War; Is Israel’s Current Government Ready?

Grisha Yakubovich


People hold Hamas flags as Palestinians gather after performing the last Friday of Ramadan to protest over the possible eviction of several Palestinian families from homes on land claimed by Jewish settlers in the Sheikh Jarrah neighbourhood, in Jerusalem’s Old City, May 7, 2021. REUTERS/Ammar Awad

For the past year, Israel and the Palestinians have been in escalation mode, a phase that began under the previous Israeli government.

The sparks that lit the current escalation are unrelated to whether a right-wing or center-left government is in power, but Hamas is prepared to use the new right-wing Israeli government as justification for further conflict and violence if it finds it necessary to do so.

The escalation originates in a calculated strategy by Hamas, which envisioned, with considerable foresight, a Palestinian civil war — a scenario that appears to be around the corner — and a new opportunity to both weaken its rival, Fatah, in the West Bank, and ignite a regional explosion against Israel.

While some observers have attributed the deterioration in the security situation to the power vacuum in the northern West Bank, where the Fatah-run Palestinian Authority (PA) is indeed losing control, the more significant catalyst driving it is the clash between the narratives promoted by Hamas and the PA, led by Mahmoud Abbas.

Both Hamas and Fatah ultimately seek to rule the land between the Mediterranean Sea and the Jordan River, yet both are realistic in understanding that Israel will not vanish any time soon — and neither for that matter will the Palestinians. While Hamas believes that in the long run, it will succeed in destroying Israel, it still needs to answer the question of how it envisions the Palestinians living alongside Israel in the same land in this current phase of history.

Hamas’ answer to this question is, first, to reject any possibility of a peace treaty. Due to this position, Abbas’ PA has felt unable to enter into any real substantial diplomatic process with Israel over the years, and Abbas has rejected Israeli two-state offers made in the past, such as the one put forward by former Prime Minister Ehud Olmert in 2008.

Abbas realizes that he will never be able to defeat Hamas. While Israel is powerful enough to deal with any threat posed by Hamas, Fatah’s existence as a ruling party is under direct threat from it, as the Hamas coup against Fatah in Gaza 2007 so clearly demonstrated.

As a result, Abbas has settled for the vision of seeking a more comfortable existence for Palestinians in the West Bank. At the same time, he is resigned to the division of Palestinians between Gaza and the West Bank, and to the idea that he is not strong enough to reach an agreement with Israel.

Hamas, for its part, promotes the Mukawama, the Arabic word for resistance, a word often misunderstood in the international community to mean resistance against occupation, when in fact it is resistance to acceptance of Israel — and the promotion of terrorism.

Since Ismail Haniyeh left Gaza to become the head of Hamas’s political bureau (he is now based in Qatar), the organization has decided that it wishes to be the legitimate representative of all Palestinians at the global level.

As Hamas navigates the region, reaching tense understandings with Egypt, while also moving closer once again to Syria’s Bashar Assad — after years in which it backed the anti-Assad rebels in Syria — it continually maintains its resistance narrative, claiming that it is leading Palestinians on the path to the destruction of Israel.

To market this narrative further, Hamas sparked an intense conflict in May 2021 in order to present itself as the defender of Jerusalem and the Al-Aqsa Mosque. Yet a little over a year later, in July 2022, it cleverly sat out a clash between Israel and Palestinian Islamic Jihad (PIJ), as the IDF pulverized PIJ operatives and positions. Hamas was able to get the message across to Palestinians: Only Hamas can challenge Israel, fire rockets at Jerusalem, incite riots among Israeli Arabs, and create Palestinian unity. Only it can lead the fight against “the Zionist enemy.”

Abbas sees the ground underneath his feet shaking, and he is gradually enabling the PA to join the fight against the Israeli Defense Forces (IDF). These days, it’s not just Hamas — but also Fatah and the PA — that post “martyr” posters glorifying terrorists. The dead terrorists receive PA state burials, and this is accompanied by declarations by the PA of ending security coordination with Israel.

Ironically, this dynamic has created an opportunity for Hamas to present itself as the new “responsible adult,” and thereby gain regional and international credit. Despite the escalation in Jerusalem and the West Bank, Hamas has not directly joined in hostilities, and it is only the PIJ that has fired rockets, before being “stopped” by Hamas in a manner that is convenient to its current positioning.

After building itself up as the ruler of Gaza and protector of Jerusalem, Hamas is, in a highly calculated manner, proceeding towards its next goal — taking over the West Bank, and consolidating itself as the legitimate Palestinian representative.

Hamas will also seek to find ways to escape the terrorism designation that the Western world has correctly placed it under, without compromising on its “resistance” credentials.

Ultimately, as Hamas moves towards its next objectives, it is walking a tightrope. While it wishes to take over the West Bank without exposing its Gazan base to a new round of fighting with Israel, a high casualty dynamic or major incident could compel Hamas to act and lead it into a new round of fighting with Israel.

Hamas has made it clear that if this scenario comes to pass, it will use Israel’s new right-wing government to justify such actions, and for leveraging future achievements.

As a result, any action taken by Israel, perceived by Palestinians to be radical, will serve as justification by Hamas for opening fire.

The more that Israel’s government markets its steps vis-à-vis the Palestinians as vengeful, or stemming from a far-right ideology, the more that could potentially serve Hamas as legitimization for it to use violence against Israel.


Col. Grisha Yakubovich (IDF, Ret.) is a publishing Expert at The MirYam Institute. He concluded his military service in 2016 as the head of the civil department for the Coordination of Government Activities in the Territories (C.O.G.A.T.)

The MirYam Institute is the leading international forum for Israel focused discussion, dialogue, and debate, focused on campus presentations, engagement with international legislators, and gold-standard trips to the State of Israel. Follow their work at www.MirYamInstitute.org.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com