Masowy morderca, terrorysta Nasser Abu Hmeid, zmarł dziś rano (20 grudnia) na raka płuc w izraelskim areszcie.
Śmierć masowego mordercy, Nassera Abu Hmeida
Elder of Ziyon
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska
Abu Hmeid był członkiem Fatahu, partii rządzącej Mahmuda Abbasa. Cała jego rodzina to rodzina terrorystów; czterech jego braci również przebywa w więzieniu.
Został skazany za zabicie Izraelczyków: Elijahu Cohena, Binjamina i Talii Kahane, Gada Rejwana, Josefa Habiego, Eli Dahana i Salima Barakata. Zabił także pięciu palestyńskich „kolaborantów”.
Jeśli ktokolwiek zasługiwał na karę śmierci, to był to Hmeid.
Ale zamiast tego Izrael przez dwadzieścia lat trzymał go w więzieniu – zezwalając na odwiedziny rodziny, traktując go zgodnie z prawem międzynarodowym.
W zeszłym roku zaczął odczuwać bóle w klatce piersiowej, a izraelscy lekarze zdiagnozowali u niego raka płuc. Szybko się rozprzestrzeniał. Izrael wielokrotnie go hospitalizował. W październiku ubiegłego roku Hmeid odmówił operacji, ponieważ temu masowemu mordercy nie podobały się środki bezpieczeństwa w szpitalu. (Zgodził się na operację w listopadzie.)
Izrael wydał dziesiątki tysięcy, może setki tysięcy dolarów, aby utrzymać przy życiu tego potwora – mimo że wskaźnik przeżywalności raka płuc wynosi zaledwie 16%.
W międzyczasie, podczas gdy izraelscy funkcjonariusze więzienni poświęcali tyle czasu i pieniędzy, aby utrzymać tego terrorystę przy życiu, Autonomia Palestyńska powtarzała, że jego rak płuc to wina Izraela, i teraz obwiniają Izrael za jego śmierć – tak jak robią to z każdym więźniem, który umiera w areszcie, mimo że statystycznie palestyńscy więźniowie przebywający w izraelskich więzieniach mają znacznie niższą śmiertelność niż ludzie na wolności i znacznie niższą śmiertelność niż więźniowie w krajach europejskich.
Al Manar nazywa jego śmierć „zabójstwem medycznym” – nie tylko zaniedbaniem, ale twierdzi, że Izrael umyślnie go zabił!
Podobnie twierdzi Mahmoud Abbas, nazywając go bohaterem:
Prezydent Państwa Palestyna Mahmoud Abbas ogłosił naszemu narodowi, bojownikom i wolnym ludziom świata śmierć bohaterskiego Męczennika, więźnia i dowódcy Nassera Abu Hmeida, który zmarł dzisiaj jako Męczennik w wyniku polityki celowego zaniedbania medycznego, „powolnego morderstwa”.
Oto posumowanie Abu Hmeida:
* Jest masowym mordercą, który był członkiem rządzącej partii Fatah, która pomogła założyć grupę terrorystyczną Brygady Męczenników Al-Aksa podczas procesu z Oslo.
* Pochodzi z rodziny morderców, którzy do tej pory otrzymali ponad 1,5 miliona dolarów płatności od rządu palestyńskiego za zabijanie Żydów.
* Palestyńskie dzieci uczą się cenić i naśladować go.
* Abu Hmeid jest rzeczywiście bohaterem dla wszystkich Palestyńczyków, jak również dla zwolenników BDS.
* Pomimo jego niegodziwości, Izrael zrobił wszystko, aby go leczyć i utrzymać przy życiu, wydając na ten cel pieniądze izraelskich podatników.
* Mimo to „umiarkowany” prezydent i premier Autonomii Palestyńskiej przedstawiają go jako heroiczny wzór do naśladowania dla innych Palestyńczyków.
* I kłamią w sprawie jego śmierci, oskarżając Izrael o „morderstwo”.
* W Autonomii Palestyńskiej nie można znaleźć ani jednego środka przekazu, który powiedziałby coś negatywnego o Abu Hmeidzie. I bardzo trudno byłoby znaleźć choćby jednego Palestyńczyka z Autonomii Palestyńskiej w mediach społecznościowych, który potępiłby jego mordowanie cywilów.
To jest rzeczywistość, o której zachodnie media nie informują. Palestyńczycy w przytłaczającej większości popierają najbardziej ohydnych morderców i terrorystów, a ich nienawiść do Izraela jest tak wielka, że zrobią wszystko, by kłamać również w tej sprawie.
To jest kilka pokoleń ludzi, którym wyprano mózgi, by nienawidzili, nauczali tej nienawiści w swoich szkołach i mediach oraz przez własnych przywódców. To nie jest sytuacja „dwóch stron sprawy”. Tylko jedna strona działa w ten sposób, bez żadnego sprzeciwu, zakazana jest nawet jakakolwiek debata.
To jest cała kultura, której najwyższym priorytetem jest utrwalanie nienawiści do Żydów.
Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com