Dokumenty bezpieki dotyczące Marca ’68 zatrzymane na Okęciu. Ktoś chciał je wysłać do USA

Dokumenty bezpieki dotyczące Marca ’68 zatrzymane na Okęciu. Ktoś chciał je wysłać do USA

Tomasz Urzykowski


Fragment wystawy ‘Obcy w domu. Wokół Marca ’68’ pokazywanej w 2018 r. w Muzeum Historii Żydów Polskich ‘Polin’ (AGATA GRZYBOWSKA)

Celnicy z Lotniska Chopina zatrzymali przesyłki nadane do Stanów Zjednoczonych. Zawierały dokumenty Służby Bezpieczeństwa z lat 1967-68 o sytuacji w PZPR i nastrojach społecznych związanych ze studenckimi protestami Marca ’68. Materiały przejął IPN.

.

Informuje o tym Polska Agencja Prasowa. Szczegóły sprawy przekazała jej Główna Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu (pion śledczy Instytutu Pamięci Narodowej).

– Dokumenty, które były nadane do Stanów Zjednoczonych, ujawnili na lotnisku w Warszawie funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej. Już po ich wstępnym przeglądzie można było się zorientować, że podlegają przekazaniu do zasobu archiwalnego IPN, ponieważ okazało się, że to dokumenty z lat 1967-1968 wytworzone przez organy bezpieczeństwa PRL – powiedział PAP prokurator Andrzej Pozorski, dyrektor Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, zastępca prokuratora generalnego.

Celnicy zatrzymali na Lotnisku Chopina dwie przesyłki z dokumentami Ministerstwa Spraw Wewnętrznych oraz Komend Wojewódzkich Milicji Obywatelskiej.

– Wśród zabezpieczonych materiałów znajdowało się 11 teczek aktowych, z których każda zawierała od 30 do 250 kart dokumentów, oraz ponad 100 nośników elektronicznych, cyfrowych i analogowych – poinformował prok. Pozorski. – Dokumenty te dotyczą panującej wówczas sytuacji w Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, w środowiskach studenckich, literackich, artystycznych, robotniczych oraz zawierają informacje o protestach z marca 1968 roku i późniejszych działaniach władz.

poleciła: Eva Yerushalmi
Polskie prawo nakazuje oddawać tego materiały wytworzone przez organy bezpieczeństwa państwa do zasobu archiwalnego IPN. Przesyłki od celników przejęła Oddziałowa Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Warszawie, a jej prokurator wszczął śledztwo, ponieważ zgodnie z art. 54 ustawy o IPN, każdy, kto posiadając dokumenty podlegające przekazaniu do IPN, uchyla się od ich przekazania, utrudnia je lub udaremnia podlega karze pozbawienia wolności do 8 lat. Osobne postępowanie wyjaśniające w tej sprawie prowadzi również naczelnik Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego w Warszawie.

Szef pionu śledczego IPN ujawnił, że w toku śledztwa przeszukano pomieszczenia mieszkalne i gospodarcze należące do nadawcy przesyłe

– Na tę chwilę nie chcemy ujawniać, kim był nadawca, ale mogę poinformować, że udało nam się zabezpieczyć kopię dysku twardego komputera, na którym zostały utrwalone skany dokumentów archiwalnych – powiedział prok. Pozorski. Dodał, że zabezpieczony nośnik danych trafił do badań biegłego specjalisty z zakresu techniki komputerowej i informatyki.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com