Dlaczego Hillary Clinton nazwała to „palestyńskim znęcaniem się nad dziećmi”

Aktywności na obozie letnim “dla młodzieży, na których siły bezpieczeństwa Autonomii Palestyńskiej przedstawiają terrorystów jako wzory osobowe”, Uniwersytet Al-Istiklal. Zdjęcie: PMW.


Dlaczego Hillary Clinton nazwała to „palestyńskim znęcaniem się nad dziećmi”

Stephen M. Flatow
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Na obozach letnich na Zachodnim Brzegu i w Strefie Gazy palestyńska młodzież uczy się, że cały Izrael – Tel Awiw, Hajfa, wszystko – jest „okupowaną Palestyną” i musi zostać unicestwiony.

Jest lato!

Dla większości dzieci oznacza to ogniska, wędrówki na łonie natury i gry na świeżym powietrzu.Dla dzieci na terenach rządzonych przez Autonomię Palestyńską i Hamas oznacza to szkolenie z bronią, przedstawienia, w których dzieci udają, że porywają i mordują Żydów, oraz wykłady o znaczeniu zniszczenia Izraela.

Hillary Clinton nazwała to kiedyś „palestyńskim znęcaniem się nad dziećmi”. Jedno spojrzenie na rozkład dnia obozowiczów wyjaśnia dlaczego.Oddział Fatah w Centralnym Hebronie — główna frakcja AP — zamieścił na swojej stronie internetowej dziesiątki zdjęć i opisów swojego lokalnego obozu letniego „Pąki Odbudowy i Wyzwolenia”. Zamiast zdjęć uśmiechniętych dzieci trzymających lody lub pływających w  jeziorze, widzimy zdjęcia uśmiechniętych dzieci palestyńskich Arabów trzymających karabiny AK-47. 

Stoją przed gigantycznym transparentem przedstawiającym przywódcę AP Mahmouda Abbasa i jego poprzednika, Jasera Arafata.Palestinian Media Watch, organizacja, która przetłumaczyła napisy, wskazuje, że na banerze znajduje się również oficjalne logo Fatahu, w tym karabiny, granat ręczny i oficjalna mapa regionu, która określa cały Izrael jako „Palestyna”.Te uzbrojone palestyńskie arabskie dzieci nie są uczone, że „Palestyna” powinna zostać założona w Judei i Samarii (Zachodni Brzeg). 

Uczą się, że cały Izrael – Tel Awiw, Hajfa, wszystko – jest „okupowaną Palestyną” i musi zostać unicestwiony.Ci, którzy wyobrażają sobie, że istnieje jakaś znacząca różnica między AP i Hamasem, mogą być zaskoczeni, gdy dowiedzą się, że obozy letnie Hamasu w Strefie Gazy są nie do odróżnienia od prowadzonych przez AP obozów letnich w Hebronie i gdzie indziej.

Palestyńscy chłopcy uczą się składać i rozkładać karabin, 25-28 lipca 2022. Źródło: MEMRI.

Nowy raport MEMRI opisuje, jak 100 000 chłopców i dziewcząt w Gazie uczestniczy w około 500 letnich obozach Hamasu w Gazie, znanych jako „Drzewka Jerozolimy”. Jak na ironię, tegoroczna ceremonia otwarcia obozów odbyła się w miejscu, gdzie kiedyś stało izraelskie miasto – miasto, które zostało ewakuowane przez izraelski rząd w nadziei, że to przyniesie pokój. (Nie zrobiło tego.)

Muhammad Farawneh, przemawiając w imieniu administracji obozów, powiedział podczas ceremonii, że miejsce to zostało wybrane, ponieważ „teren, który został uwolniony od zanieczyszczenia okupacją, jest znakiem, że cała ziemia [palestyńska] pewnego dnia zostanie odzyskana”. Po nim przemawiał inny organizator obozów, Muhammad Abu Mahmoud, który mówił o „naszych głęboko zakorzenionych prawach w Jerozolimie” i przysiągł, że „pokolenie wyzwolenia będzie nadal nosić sztandar, dopóki okupacja nie zostanie usunięta ze wszystkich naszych okupowanych ziem palestyńskich”.

„Podobnie jak w przeszłości”, zauważa raport MEMRI, „tegoroczne obozy letnie kładą nacisk na szkolenie wojskowe i zbrojeniowe, a także na treści religijne i nacjonalistyczne, obok zajęć rekreacyjnych. Obozowicze otrzymują lekcje na temat używania i konserwacji różnych rodzajów broni oraz używają symulatorów strzelania, aby ćwiczyć celowanie w ‘żołnierzy izraelskich’ ”.

Najdokładniejsze określenie tych obozów, jaki kiedykolwiek słyszałem, pochodzi z 2005 roku. To niezwykłe, że niektóre rzeczy nigdy się nie zmieniają, bez względu na to, ile lat mija. W owym roku senator USA Hillary Clinton (D.Y.) przemawiała na dorocznej konferencji politycznej AIPAC w Waszyngtonie. Mogła po prostu trzymać się zwykłych tematów wzmacniania stosunków amerykańsko-izraelskich, wspólnych wartości i tak dalej. Ale nie zrobiła tego.

Zamiast tego postanowiła pójść dalej i powiedzieć kilka niezwykle szczerych słów o Autonomii Palestyńskiej. Ujawniła publiczności AIPAC, że podczas spotkania z urzędnikiem AP wyraźnie skarżyła się, że AP wydaje się próbować „stworzyć nowe pokolenie terrorystów” poprzez swoje obozy letnie. „Wykorzystywanie dzieci jako pionków w procesie politycznym jest równoznaczne ze znęcaniem się nad dziećmi i musi się to już teraz skończyć” – powiedziała Clinton.

Dodała, że Abbas „musi zostać pociągnięty do odpowiedzialności”.

Żydowska Agencja Telegraficzna , relacjonując wówczas przemówienie Clinton, zauważyła, że była „prawdopodobnym kandydatem Demokratów na stanowisko prezydenta w 2008 roku”. Reporterka sugerowała, że Clinton mówiła to, co powiedziała, tylko dlatego, że liczyła na głosy i darowizny od zwolenników grupy, do której się zwracała.

Być może rzeczywiście tak było. Z pewnością nie byłaby pierwszym politykiem, który stanowczo mówi prawdę podczas kampanii wyborczej, a potem się wycofuje.

Mimo to, bez względu na motywy, Clinton mówiła prawdę tego dnia: obozy letnie prowadzone przez AP w tym roku – i co roku – stanowią znęcanie się nad dziećmi. A ci, którzy je sponsorują, finansują i organizują, powinni być traktowani przez społeczność międzynarodową jako sprawcy przemocy wobec dzieci.


Stephen Flatow – Amerykański prawnik, który zainicjował szereg procesów przeciwko Islamskiej Republice Iranu w związku ze sponsorowaniem terroryzmu przez to państwo. Jego córka zginęła w zamachu terrorystycznym w 1995 roku. Wielokrotnie pomagał rządowi USA zidentyfikować organizacje, które pośredniczyły w nielegalnym przekazywaniu pieniędzy do Iranu.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com