Tag Archive | Najwiekszy blog emigracji marca’68

Israel to Issue 54,000 Call-Up Notices to Ultra-Orthodox Students

Israel to Issue 54,000 Call-Up Notices to Ultra-Orthodox Students

Reuters and Algemeiner Staff


Haredi Jewish men look at the scene of an explosion at a bus stop in Jerusalem, Israel, on Nov. 23, 2022. Photo: Reuters/Ammar Awad

Israel’s military said it would issue 54,000 call-up notices to ultra-Orthodox Jewish seminary students following a Supreme Court ruling mandating their conscription and amid growing pressure from reservists stretched by extended deployments.

The Supreme Court ruling last year overturned a decades-old exemption for ultra-Orthodox students, a policy established when the community comprised a far smaller segment of the population than the 13 percent it represents today.

Military service is compulsory for most Israeli Jews from the age of 18, lasting 24-32 months, with additional reserve duty in subsequent years. Members of Israel’s 21 percent Arab population are mostly exempt, though some do serve.

A statement by the military spokesperson confirmed the orders on Sunday just as local media reported legislative efforts by two ultra-Orthodox parties in Prime Minister Benjamin Netanyahu’s coalition to craft a compromise.

The exemption issue has grown more contentious as Israel’s armed forces in recent years have faced strains from simultaneous engagements with Hamas in Gaza, Hezbollah in Lebanon, Houthis in Yemen, and Iran.

Ultra-Orthodox leaders in Netanyahu’s brittle coalition have voiced concerns that integrating seminary students into military units alongside secular Israelis, including women, could jeopardize their religious identity.

The military statement promised to ensure conditions that respect the ultra-Orthodox way of life and to develop additional programs to support their integration into the military. It said the notices would go out this month.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


Sprawozdanie “Pana Nie wiem”

Terroryści Hamasu w Chan Junis w południowej Strefie Gazy, 20 lutego 2025 r. / (źródło zdjęcia: REUTERS/Ramadan Abed)


Sprawozdanie “Pana Nie wiem”


Andrzej Koraszewski


Pozwólcie, że wyjaśnię. Jak wyjaśnić siedmioletniemu chłopcu, kim jestem? Z jednej strony siwy obcy staruch, z drugiej – inteligentny siedmiolatek, syn cudownej przyjaciółki, która na upartego mogłaby być moją wnuczką. Jego matkę znam od czasu, kiedy miała czternaście lat, a nasze gęby rozjaśniały się zawsze przy każdym spotkaniu. Wczoraj wpadła, a raczej – kazałem jej przyjść do mnie, bo spotkanie na ulicy czy w sklepie groziło cyrkiem wspólnego, publicznego płaczu. Samotnie wychowuje syna i gadała o nim bez końca. Rozstaliśmy się jej stanowczym stwierdzeniem: „Następne spotkanie u mnie, będzie prawdziwa kawa, a nie to twoje rozpuszczalne świństwo”. Wróciłem do roboty, a gdzieś z tyłu głowy pytanie: jak też ja się przedstawię młodemu człowiekowi, który niedawno stracił dziadka i prawdopodobnie ma ograniczoną ochotę na rozmowę ze starym obcym dziadem? Trzeba się będzie jakoś przedstawić, ale jak?

Czytam teksty o sytuacji w Izraelu, a w głowie rozmawiam z młodym człowiekiem, zdumionym bliskością obcego człowieka z jego matką.

„Pozwól, że się przedstawię. Jestem Pan Nie wiem. Krótko mówiąc – perypatetyk, to taki ktoś, kto łazi i pyta. Pyta, bo nie wie, a jak się dowie, to dalej nie wie. Bo to, czego się dowiedział, to jak łyżeczka wody z naszego Zalewu Włocławskiego, a w dodatku nie ma pewności, czy to przypadkiem nie jest woda z innego miejsca.

Muszę ci powiedzieć, że jest mnóstwo rzeczy, które ty wiesz, a ja nie wiem. Jest kilka rzeczy, o których ja wiem troszkę, ale nie jestem pewny, czy to, co wiem, jest całą prawdą. To znaczy, wiesz, z tą „całą prawdą” jest problem. Nikt nie zna całej prawdy. Zawsze jesteśmy ignorantami. Niektórzy myślą, że ignorant to tylko inne określenie na głupca. Wcale tak nie jest. Głupiec to ktoś, kto myśli, że już wszystko wie. A my jesteśmy ignorantami – wiemy, że nie wiemy, więc łazimy i pytamy. Warto być perypatetykiem, a czasem warto pograć w piłkę. Boję się, że cię troszkę nudzę, ale chciałem ci powiedzieć, że jestem Pan Nie wiem. A na co dzień ludzie, których lubię, mówią do mnie Andrzej. Twoja mama mówi do mnie Andrzej, chociaż jestem dużo starszy od twojego dziadka, którego strasznie lubiłem. Więc mów do mnie, jak chcesz, ale przyrzeknij, że nigdy, nigdy nie powiesz do mnie „pan”.

Zaraz, zaraz, co tu się dzieje? Przecież próbuję się dowiedzieć, o co chodzi z tym zawieszeniem broni w Gazie, a ja tu sobie rozmawiam w głowie z młodym człowiekiem, którego mam spotkać. Co ja czytałem? Aha, już wiem. Trump oznajmił, że zaraz będzie zawieszenie broni w Gazie. Ki czort, co oni knują? Trump mówi jedno, a robi drugie. Co tu się dzieje?

Podobno Hamas jest zadowolony z zapewnień o zakończeniu wojny w Strefie Gazy zawartych w propozycji rozejmu. Donosi o tym zadowoleniu saudyjska agencja prasowa. Piszą, że „propozycja zawiera zapewnienia mediatorów, że obie strony nie wznowią walk, dopóki trwają negocjacje. Ponadto, mówi się, że prezydent USA Donald Trump ma ogłosić porozumienie, gdy obie strony je zatwierdzą, i będzie nadzorował jego wdrożenie.”

Według Asharq Hamas ma przedstawić swoją odpowiedź na proponowane ramy w piątek.

Patrzę na kolejny tytuł:

Przedstawiciele Hamasu za granicą otrzymali polecenie przekazania broni jako symbolicznego ukłonu w stronę izraelskiego żądania rozbrojenia.

Podobno wysocy rangą funkcjonariusze Hamasu za granicą otrzymali polecenie oddania broni osobistej w związku z negocjacjami w sprawie zawieszenia broni w Strefie Gazy i uwolnienia pozostałych izraelskich zakładników. Podobno nakłaniają do tego katarscy mediatorzy i wygląda to na mydlenie oczu, mające sprawiać wrażenie, że godzą się na żądanie Izraela dotyczące rozbrojenia Hamasu. Krzycząca próba podstępu.

„W dokumencie napisano, że wśród wysokich rangą urzędników Hamasu, którym polecono przekazanie broni, znaleźli się główny negocjator i wysoki rangą urzędnik biura politycznego Khalil al-Hayya; przywódca Hamasu na Zachodnim Brzegu w Stambule, Zaher Dżabarin; oraz przewodniczący Rady Szury Hamasu, Muhammad Ismail Darwish.”

Można umrzeć ze śmiechu, a mój wydawca napisał mi, że mam się wstrzymać z umieraniem, dopóki nie napiszę książki, bo on ją potrzebuje wydać.

Broń osobista przebywających poza Gazą hamasowców to jedno, ale co z zakładnikami? O, tu coś jest:

„W związku z negocjacjami dotyczącymi uwolnienia zakładników i zawieszenia broni w Strefie Gazy, Hamas nie będzie organizował publicznych ceremonii podczas uwalniania jeńców” – powiedział New York Timesowi izraelski urzędnik ds. obrony i palestyńskie źródło zbliżone do tej organizacji terrorystycznej.

Podobno omawiana propozycja przewiduje zwrot Izraelowi 10 żywych zakładników i szczątków 18 porwanych – żywych lub zabitych już w Gazie. Hamas ma ich uwolnić w pięciu ratach, pięciokrotnie w ciągu 60-dniowego rozejmu. A cena? Gdzie jest jakaś informacja o ponownym oddawaniu znajdujących się w izraelskich więzieniach zbirów?

Nie widzę, przeglądam pospiesznie, ignoruję spekulacje, szukam informacji. Trudno, dowiem się później, bo muszę załatwiać sprawy w urzędach. Moja wnuczka mnie oszczędza, załatwia wszystko, co możliwe, sama, ale czasem pakuje mnie do samochodu i zawozi do jakiegoś urzędu, żebym okazał gębę, dowód osobisty i złożył jakiś podpis. Cudo nie dziewczyna.

A jeśli idzie o ten Izrael i zawieszenie broni, to ja naprawdę, całkiem uczciwie nie wiem, więc próbuję pytać, wędrując po różnych miejscach.

P.S. Kiedy robiłem zakupy, Małgorzata zawsze dawała mi listę – wiedziała, że spacerując sobie całe 150 metrów do mojego sklepu, zdążę zapomnieć, nawet jeśli lista ma tylko trzy pozycje. Kiedyś mówię w sklepie do mojej ulubionej ekspedientki, pani Ani, że muszę wyciągnąć listę, bo stary perypatetyk bez listy nie wie, czego chce.

– A tam – śmieje się wspaniała pani Ania – panie Andrzeju, nie jest tak źle.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


Hamas akceptuje amerykańską propozycję rozejmu. Będzie koniec wojny?

Hamas akceptuje amerykańską propozycję rozejmu. Będzie koniec wojny?

Marta Urzędowska


Milicja Hamasu podczas przekazywania zakładników stronie izraelskiej. Rafah, 22.02.2025. (Fot. REUTERS/Hatem Khaled)

Palestyńscy terroryści poinformowali, że “pozytywnie odnieśli się” do planu rozejmu w Strefie Gazy zaproponowanego przez USA i zaakceptowanego przez Izrael.

„Hamas przedstawił mediatorom pozytywną odpowiedź. Jesteśmy w pełni przygotowani, by natychmiast rozpocząć rundę negocjacji dotyczących mechanizmów wdrażania ram zawieszenia broni” – obwieścili w piątek (4.07) palestyńscy terroryści z Hamasu. Wcześniej amerykańską propozycję zawieszenia broni zaakceptował Izrael, co oznacza, że obie strony są gotowe na wstępne porozumienie.

W Strefie Gazy trwa wojna rozpoczęta atakiem Hamasu na Izrael z 2023 r., podczas którego terroryści zabili 1,2 tys. osób, a 250 porwali do Gazy. W odwetowej wojnie izraelskiej armii prowadzonej do dziś zginęło już ponad 57 tys. Palestyńczyków, enklawa została doszczętnie zrujnowana, a sytuacja humanitarna na miejscu jest koszmarna.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


Melbourne Police Investigate Wave of Antisemitic Attacks, Including Synagogue Arson

Melbourne Police Investigate Wave of Antisemitic Attacks, Including Synagogue Arson

i24 News and Algemeiner Staff


Illustrative. Vandals defaced the Melbourne Hebrew Congregation in Australia on June 22, 2025. Photo: Screenshot

A wave of antisemitic incidents across Melbourne is under urgent investigation by Victoria Police, after a synagogue was set alight, a Jewish-owned restaurant targeted by protesters, and a third attack saw multiple cars torched at a business in the city’s northeast.

The third incident occurred around 4:30 a.m. Saturday at a business on Para Road in Greensborough. Offenders set fire to three vehicles and sprayed graffiti on both the cars and a nearby building wall. One car was destroyed, and two others sustained moderate damage.

“There were references of antisemitism in the graffiti,” Dunstan confirmed, adding that the business had previously been linked to pro-Palestinian activism.

While police say no direct link between the three incidents has been established yet, they are not ruling out the possibility of coordination.

The attacks began Friday night, when a man was seen pouring a flammable liquid on the entrance of the East Melbourne Hebrew Congregation and setting it alight around 8 p.m., while around 20 people were inside for Shabbat services. Worshipers quickly evacuated through the back, and the fire was contained to the front of the building. No injuries were reported.

Police have released an image of a suspect believed to be in his 30s, of Caucasian appearance, with a beard and long hair.

Just hours after the synagogue arson, a protest of around 70 people moved through Swanston Street before a smaller group gathered outside Miznon, a popular Jewish-owned restaurant in the CBD, chanting offensive slogans. One man was arrested and later released on summons for hindering police.

In response to the series of attacks, federal agencies including the Australian Federal Police (AFP) and the Australian Security Intelligence Organization (ASIO) have joined the investigation.

“This is disgraceful behavior by a pack of cowards,” said Victorian Premier Jacinta Allan. “Any attack on a place of worship is an act of hate. Any attack on a Jewish place of worship is an act of antisemitism. There should be no hesitation in calling this what it is.”


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


Chidusz” 1/2021: „Perły” Izraela Singera i list do Philipa Rotha

Chidusz” 1/2021: „Perły” Izraela Singera i list do Philipa Rotha

REDAKCJA


NIETŁUMACZONE DOTĄD NA JĘZYK POLSKI OPOWIADANIE PERŁY IZRAELA J. SINGERA I ODWAŻNY LIST ELISY ALBERT DO PHILIPA ROTHA, W KTÓRYM AUTORKA BŁAGA ZNANEGO PISARZA O ZROBIENIE JEJ DZIECKA. W TYM NUMERZE SPORO DOBREJ LITERATURY.

ETTA, BESSIE, DORA ALBO ROSE

Ten numer „Chiduszu” otwiera opowiadanie Etta, Bessie, Dora albo Rose w tłumaczeniu Jolanty Różyło. Pochodzi ono z cieszącego się uznaniem, debiutanckiego zbioru Elisy Albert How this Night is Different (2006). Bohaterka – alter ego autorki – czując, że w jednym momencie posypało się jej całe życie, desperacko szuka sposobu na przywrócenie mu sensu. Pisze odważny, lekko fanatyczny, ale i bardzo zabawny list do Philipa Rotha (kiedyś znienawidzonego mizogina, teraz ukochanego geniusza), proponując, żeby… zrobił jej dziecko: 

„Roth”, spluwałam z pogardą za każdym razem, kiedy wypływał temat Twoich książek. „Ble”. Ble, bo obsesja na punkcie sziksy, dysfunkcje seksualne, swobodne odrzucenie żydowskich kobiet i kpiny ze wszystkiego, co ma w judaizmie religijną i duchową wartość, przenosiło mnie z powrotem do Ramah: do bycia ignorowaną i przeoczaną, do bycia dziwaczką za sprawą mojej estetyki, mojej wrażliwości, mojego pragnienia więzi, przyjaźni i miłości; do cotygodniowego nadejścia świętego szabatu jako okazji dla nas, dziewcząt, aby ładnie wyglądać i zgromadzić erotyczne Shabbat-O-Gramy od mocno nażelowanych i wyperfumowanych chłopców; do wieloletniej udręki nieodwzajemnionego zadurzenia w lizusowatym studencie szkoły rabinackiej, którego ujmujące uśmieszki, jakimi mnie zbywał, brałam za sygnały wypaczonego pożądania. Ble, bo u Rotha byli Justin Steinberg, Eric Landsman i Ron Frank, te zjeby z United Synagogue Youth z wisiorkami w kształcie konopi, zośkami, biletami na koncerty Phish i awersją do owłosienia, manifestującą się w uniwersalnej fetyszyzacji Azjatek. Ja się nie liczyłam. Byłam bezradna. Byłam niewidoczna. Musiałam Cię nienawidzić.

chidusz-elisa-albert-etta-bessie-dora-rose-izrael-joszua-singer-perly-fame-art-lgbt-biblia-jankew-dinezon-jaff-schatz-komunisci02

PERŁY

W związku z premierą pierwszego polskiego tłumaczenia Pereł, zbioru Izraela Joszuy Singera z 1922 roku, w tym „Chiduszu” publikujemy pierwszą część tytułowego opowiadania, które powstało w Kijowie w 1919 roku. Opowieść o chorym na gruźlicę, uciekającym przed nieuchronną śmiercią jubilerze, według Abrahama Cahana, redaktora amerykańskiego „Forwertsa”, miała wiele cech świadczących o niezwykłej potędze wyobraźni młodego artysty – jego „największego odkrycia” wśród wschodnioeuropejskich pisarzy jidysz. Redaktor zachwalał „literacką potęgę” Singera, „niemożliwy do wyuczenia” talent do opisów, wnikliwość i doskonałe oddanie każdego środowiska, jakie pojawiało się w jego opowiadaniach. 

Po blisku stu latach, dzięki uprzejmości wydawnictwa Fame Art, w tym i kolejnym „Chiduszu” publikujemy Perły, a w trzecim tegorocznym numerze – opowiadanie zatytułowane Magda (oba w tłumaczeniu Krzysztofa Modelskiego). 

Wygraj Perły w naszym konkursie

WIELKA WIZJA, MAŁE ŻYCIE

„Większość tych, którzy teraz tworzą podwaliny mitu »żydokomuny«, jak na ironię robili wszystko, co mogli, żeby zostać nie-Żydami. Komunizm był dla nich ucieczką od żydostwa – albo w morze polskości, albo w stronę jakiegoś przyszłego społeczeństwa anarodowego, w którym nie będzie się ani Żydem, ani Grekiem, a człowiekiem”, mówi Jaff Schatz w rozmowie z Katarzyną Andersz. 

Pod koniec ubiegłego roku, prawie trzydzieści lat po wydaniu angielskim, nakładem wydawnictwa Żydowskiego Instytutu Historycznego ukazała się książka Schatza Pokolenie. Wzlot i upadek polskich Żydów komunistów„Żydokomuna”? Nadreprezentacja komunistów żydowskiego pochodzenia? Z tymi mitami konfrontuje się autor, twierdząc, że jego celem nie jest udowodnienie fałszywości stereotypu, a odmalowanie drogi życiowej wyjątkowego, urodzonego przed wojną pokolenia, które Zagładę przeżyło w ZSRR, potem budowało nową powojenną Polskę, a w następstwie Marca ’68 zostało z niej wygnane.

DLA MEZUZ REZERWUJĘ PORANKI

„W Europie tylko ortodoksyjni Żydzi produkują koszerne pergaminy. Nie chcą mi ich sprzedawać. Dlaczego? Bo jestem kobietą. Mój dostawca na Brooklynie też jest ortodoksyjnym Żydem, ale na szczęście z kobietami handluje bez żadnego problemu”. O pisaniu świętych tekstów przez kobiety w rozmowie z Anną Pamułą opowiada Ermeline Rachel Vicaire, jedna z pierwszych europejskich soferot

POTRZEBA MĄDROŚCI

W queerowym komentarzu do parszy Jitro rabin Menachem Creditor rozważa różne ścieżki poszukiwania mądrości i prawdy. „Czy można znaleźć świętość, rozważając idee i prawdy spoza naszej tradycji, czy może jedyna droga do Boga wybrukowana jest światłem Tory?” – pyta. Za przykład służy mu stosunek Mojżesza do jego teścia, Midianity Jitra:

Jawna krytyka ze strony Jitra i łatwość, z jaką Mojżesz przyjmuje radę, o którą nie prosił, to model otwartej komunikacji. Najważniejsza lekcja płynąca z tej rozmowy stanie się jednak oczywista dopiero wtedy, gdy przypomnimy sobie, że Jitro nie był Izraelitą. Jego córka Cypora poślubiła Mojżesza i odegrała kluczową rolę w narodzinach narodu żydowskiego, ale sam Jitro był midianickim kapłanem, kimś zupełnie spoza hebrajskiej kultury, prawdziwym outsiderem. To jednak właśnie jego zewnętrzna perspektywa i mądrość ratują sytuację, inspirując Mojżesza do stworzenia systemu sądownictwa, który stanie się znakiem rozpoznawczym żydowskich koncepcji sprawiedliwości i wspólnotowości.

DER SZWARCER JUNGERMANCZIK

Czarny młodzieniaszek – w jidysz: Der szwarcer jungermanczik – to tytuł powieści Jankewa Dinezona („najsłynniejszego zapomnianego pisarza”), którą od 2019 roku publikujemy w odcinkach w tłumaczeniu Magdaleny Wójcik. W kolejnym rozdziale, zatytułowanym Litość wilka, Roza wyrzuca Mosze Szneurowi:

– Wiem o wszystkim. Nie musicie niczego przede mną ukrywać. (…) Moszeńku, zlituj się! Nie nade mną, lecz nad nim, nad Józefem! Ze mną zrób, co zechcesz, głowę mi obetnij, lecz jego nie krzywdź! Jest niewinny! Nie chciał się przyznać, że mnie kocha, ja to wymusiłam! Mścij się na mnie za bycie dzieckiem Fridmanów, to przecież przez mój posag twój dobytek się skurczy! Cóż on ci zrobił? Dlaczego ja jestem wolna, a on siedzi za kratami? Mosze, Mosze! On jest niewinny! To ja jestem zbrodniarką, na mnie się mścij!

Co na to Mosze?  

BIORÓŻNORODNOŚĆ JAKO WYRAZ BOŻEJ CHWAŁY

Rabin Shaul David Judelman pisze o tym, jak ogromne znaczenie w judaizmie ma biologiczna różnorodność i co możemy zrobić, aby ją chronić: 

Bioróżnorodność może być dla nas źródłem mądrości i inspiracji. Uwagi mędrców, którzy doceniają misterność przyrody, rozsiane są po całej Torze. Psalm uczy na przykład o siedliskach zwierząt i doskonałości, z jaką wpisują się one w naturalny porządek świata: „Na których ptaki gnieżdżą się, bocian, którego cyprysy domem. Góry wysokie dla kozic, skały schronieniem dla królików” (104:17-18). W Sentencjach Ojców mowa jest natomiast o tym, czego możemy nauczyć się od innych gatunków: „Jehuda, syn Tejmy, powiadał: Bądź silny jak tygrys, lekki jak orzeł, szybki jak jeleń i śmiały jak lew, żeby spełnić wolę twego Ojca w niebie (5:20, tłum. Michał Friedman).

„TEGOŻ DNIA DASZ MU ZAPŁATĘ JEGO”

Czy wiecie, że w Gemarze rabini pozwalają, aby władze miasta zajęły mienie kogoś, kto wstrzymuje pensje oraz nie płaci podatków na równi z innymi?

O prawach pracownika i pracodawcy, które znajdują się w Torze, pisze Joanna Maria Machel. 


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com