Wywiad z Helena Datner o MHŻP [komentarze]

Helena Datner o MHŻP

Z Helena Datner mowi Poldek Sobel


Plotkies nr 56 z czerwca 2013 r. – Wywiad, z Jerzym Halbersztadt, który wskazywał na źródła obecnej sytuacji?

Róża Król

Komentarz Róży Król do wywiadu z Helena Datner zamieszczony pod wywiadem w Plotkies. (przedruk za zgoda Róży Król – przewodniczaca TSKŻ w Szczecinie)

Potwierdzenie
Z Róża Król 2015-01-10 22:14

Byłam na otwarciu Muzeum i wywiad Heleny potwierdził moje pierwsze wrażenie niedosytu. Zdziwiło mnie marginalne w jakimś zakątku pokazanie pogromu kieleckiego, którego efektem była masowa ucieczka Żydów z powojennej Polski. Przypomniała mi się wypowiedź prof. Bardiniego jak opowiadał, że z niemowlakiem uciekał przez zieloną granicę. Zdziwiło mnie również, że nie ma prawie nic o ostatnich 40-latach TSKŻ. Zgadzam się też z Heleną, że pominięto tam w większości żydowski punkt widzenia. Budynek jest piękny a Muzeum przyjazne, ale nie do końca historia tam jest prawdziwa.


Komentarz Jerzego Halbersztadt do wywiadu z Helena Datner zamieszczony na Facebook’u. (przedruk za zgoda Jerzego Halbersztadt)

[ Jerzy Halbersztadt pelnil funkcje dyrektora Muzeum Historii Żydów Polskich do 2011 roku. ]

Pierwsza insajderska relacja na temat prawdziwych okoliczności ostatniej fazy tworzenia wystawy Muzeum Historii Żydów Polskich. Prawdziwych, to nie znaczy w pełni przedstawionych, ale mogę potwierdzić wiele opisanych przez Helenę Datner procesów, które zaczęły się na dobre już w 2009 roku. Dwa uzupełnienia wydają mi się jednak konieczne. Nie została zrealizowana nie tylko ostatnia część wystawy historycznej, po 1989 roku, o czym Helena mówi, bo się tym zajmowała. Zostało to zaklajstrowane paroma wypowiedziami dość dowolnie dobranych osób, co jest jakimś dziwnym, doklejonym na chybcika substytutem. Najgorsze, że najważniejsza dla współczesności galeria „Dziedzictwo” nie została w ogóle przez 3 lata zaprojektowana ani zrealizowana. Miała ona przede wszystkim pokazywać dzisiejszą spuściznę Żydów polskich w świecie, zwłaszcza w USA i w Izraelu, a także żydowską obecność w dzisiejszej Polsce, co oznacza coś więcej niż tylko społeczność Żydów tutaj mieszkających. W 2011 roku, po ustaleniu kształtu galerii historycznych, wykonanie projektu tej galerii było najważniejszym priorytetem muzeum, niestety do dzisiaj niezrealizowanym i skrzętnie przemilczanym. Został w ten sposób skasowany najważniejszy łącznik tego muzeum ze współczesnymi Żydami. Druga kwestia, to jak to się mogło stać? Otóż mogło to nastąpić tylko przy kapitulanckiej postawie przedstawicieli społeczności żydowskiej. Helena wspomina o zagranicznych donorach, którzy odegrali w tym zadziwiającą rolę. Ale w Radzie Muzeum, zarówno przed 2013 roku, jak i w obecnej kadencji, silnie reprezentowane było także Stowarzyszenie ŻIH i inne organizacje. I ci przedstawiciele te wszystkie ingerencje akceptowali, razem z posłuszną dyrekcją muzeum.