Organizacje pozarządowe napędzające antysemityzm w Europie, część II: Wielka Brytania

At Birmingham’s Green Lane Mosque (pictured), the imams give lectures on how to properly stone a woman – you first bury her up to her waist – and how to kill homosexuals and apostates. (Photo by Ooscom/Wikimedia Commons)


Organizacje pozarządowe napędzające antysemityzm w Europie, część II: Wielka Brytania

Robert Williams
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Władze europejskie, jak zwykle, odmawiają walki z przemocą szerzącą się na ich ulicach. Ostatnio burmistrz Amsterdamu, Femke Halsema, zakazała wiecu przeciwko antysemityzmowi na centralnym placu Dam; uzasadniając, że to z troski o obywateli żydowskich.

Po atakach w Amsterdamie na Żydów i Izraelczyków, podczas których policja stała z boku i nic nie robiła, Halsema publicznie żałowała, że nazwała to wydarzenie pogromem. Takie określenia, jak powiedziała, były „propagandą”:

„Gdybym wiedziała, że zostanie to wykorzystane politycznie w ten sposób, a także jako propaganda… Nie chcę mieć z tym nic wspólnego. Rząd Izraela mówił o ‘palestyńskim pogromie na ulicach Amsterdamu’, a w Hadze słowa te zostały użyte do dyskryminacji marokańskich Amsterdamczyków – muzułmanów. Nie to miałam na myśli ani nie tego chciałam”.

W Berlinie szefowa policji Barbara Słowik niedawno poradziła gejom i Żydom, aby ukrywali swoją tożsamość w dzielnicach zamieszkiwanych przez dużą populację Arabów.

„Są obszary miasta, musimy być tutaj całkowicie szczerzy, gdzie radziłabym ludziom noszącym jarmułkę lub otwarcie przyznającym się do homoseksualizmu, aby byli bardziej ostrożni” – powiedziała. „Są pewne dzielnice, w których mieszka większość osób pochodzenia arabskiego, które również sympatyzują z grupami terrorystycznymi” i są „otwarcie wrogo nastawione do Żydów”.

W Londynie przestępstwa z użyciem przemocy na tle antysemickim są powszechne: między październikiem 2023 r. a październikiem 2024 r. doszło do 2383 przestępstw z nienawiści na tle antysemickim, w porównaniu do 550 w 2022 r. i 845 w 2021 r. Miasto faktycznie utworzyło specjalną trasę autobusową dla Żydów, aby „czuli się bezpiecznie”.

„Londyńczycy pochodzenia żydowskiego boją się opuszczać swoje domy” – powiedział wcześniej burmistrz Londynu Sadiq Khan.

„Tak więc to bezpośrednie połączenie autobusowe między tymi dwiema znaczącymi społecznościami [Stamford Hill w Hackney i Golders Green w Barnet] oznacza, że możesz podróżować 310, nie musisz się przesiadać, jesteś bezpieczny i czujesz się bezpieczniej. Mam nadzieję, że doprowadzi to do tego, że więcej londyńczyków z tych społeczności będzie bezpiecznie korzystać z transportu publicznego”.

Khan w przeszłości powiedział, że przygotowanie się na terroryzm jest po prostu „nieodłączną częścią życia w dużym mieście”.

„Byłem pod wrażeniem rozmów, jakie w ostatnich miesiącach odbyłem ze społecznością żydowską” – powiedział.

„Byli przerażeni z powodu ogromnego wzrostu antysemityzmu od 7 października ubiegłego roku. Opowiadano mi historie rodzin, które, gdy przesiadały się z autobusów ze Stamford Hill do Golders Green w Finsbury Park, bały się ataków, jakich wielu doświadczyło”.

Przemoc nie pojawiła się magicznie znikąd po 7 października. „Najstarsza nienawiść świata” od lat jest promowana przez podejrzane organizacje pozarządowe (NGO) i organizacje charytatywne – w tym samym czasie, w którym rządy europejskie ograniczyły wolność słowa w imię zapobiegania nienawiści. Najwyraźniej nienawiść wobec Żydów i rdzennych Europejczyków stała się wyjątkiem: władze europejskie pozwoliły tym organizacjom pozarządowym na rozrost i rozkwit.

Wielka Brytania roi się od antysemickich i antyzachodnich organizacji charytatywnych i pozarządowych. Wiele z nich jest powiązanych z Hamasem i Bractwem Muzułmańskim. Należą do nich Muslim Association of Britain (MAB), Palestinian Forum for Britain, Palestine Solidarity Campaign i Friends of Al-Aqsa. Wszystkie cztery brały udział w organizowaniu cotygodniowych protestów popierających Hamas w Wielkiej Brytanii, które obecnie mają histeryczny, antysemicki wydźwięk.

Podczas gdy wsparcie dla Hamasu, zakazanej organizacji terrorystycznej w Wielkiej Brytanii, może skutkować karą do 14 lat więzienia, ani jeden z organizatorów nie został aresztowany. Pozwolono na trwanie tych protestów od ponad roku. Lider Palestinian Forum for Britain, Zaher Birawi, jest wysokim rangą funkcjonariuszem Hamasu, uznanym przez Izrael za terrorystę ponad 10 lat temu. Mieszka spokojnie w zielonej dzielnicy Londynu Barnet. Według „The Sun”:

„Na nagraniu wideo widać, jak przemawia na imprezie w Londynie w 2019 r. pod hasłem ‘Zrozumieć Hamas’, a także został sfotografowany z politycznym liderem Hamasu Ismailem Haniją”.

W zeszłym roku „The Sun” pisał również o dokumentach pokazujących, że kilku mężczyzn mających powiązania z Hamasem mieszka swobodnie w Londynie. Rok temu poseł Partii Pracy Christian Wakeford powiedział „The Sun”:

„Jeśli mamy agentów zakazanej organizacji terrorystycznej mieszkających i promujących Hamas w Londynie, to wskazuje na wyraźne zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego”.

Rząd Partii Pracy najwyraźniej nie przejmuje się terrorystami z Hamasu promującymi Hamas w Londynie. Wydaje się, że przejmuje się powstrzymaniem wszelkiej krytyki Hamasu. Pewien starszy emeryt — który wyraził sprzeciw, że flagi palestyńskie powiewały na całej Bethnal Green Road we wschodnim Londynie — został za to aresztowany.

Wiele innych organizacji, niezwiązanych z Hamasem, także promuje antyzachodnią, antysemicką propagandę w Wielkiej Brytanii. Według brytyjskiego National Secular Society (NSS), należą do nich:

Miftahul Jannah Academy, która opublikowała na swojej stronie internetowej kazania uczonego islamskiego Muhammada Patela opisujące Żydów jako posiadaczy ‘brudnych’ cech i mówił, że Allah zamienił niektórych Żydów w ‘małpy i świnie’, ponieważ Allah jest na nich ‘zagniewany’… Islamic Centre Leicester, które gościło kaznodzieję wygłaszającego kazanie przesłane na YouTube… mówiące, że Żydzi mają ‘chciwość długiego życia’, ponieważ boją się kary w życiu pozagrobowym. Treść została usunięta po tym, jak NSS poinformowało organy regulacyjne, ale nie podjęto żadnych dalszych działań – mimo że jest to drugi raz, kiedy NSS zgłosiło obawy dotyczące ekstremizmu w tej organizacji charytatywnej… i Cricklewood Muslim Youth Trust … który zamieścił na Twitterze obraz ostrzegający muzułmanów, aby ‘trzymali się z dala od wrogów Allaha, Żydów i Chrześcijan’”.

Te organizacje charytatywne chwaliły też talibów, sugerowały, że muzułmanie powinni pomagać krajom islamskim w zakupie karabinów maszynowych i opowiadały się za karą śmierci jako odpowiednią karą dla odstępców i bluźnierców.

A jeszcze są meczety, w których głosi się nienawiść i przemoc. Na przykład w meczecie Green Lane w Birmingham imamowie wygłaszają wykłady na temat tego, jak prawidłowo ukamienować kobietę – najpierw zakopuje się ją do pasa – i jak zabijać homoseksualistów i apostatów. Najwyraźniej brytyjskiemu rządowi to w ogóle nie przeszkadza. W zeszłym roku przyznał meczetowi dotację w wysokości 2,2 miliona funtów (2,8 miliona dolarów) na „usługi dla młodzieży”, aby sfinansować „mentorów i wzorce do naśladowania”, takie jak „zaufani dorośli w ośrodkach młodzieżowych”. Dotacja została zawieszona dopiero po tym, jak Middle East Forum powiadomiło władze o tym, co oświadczyli jego imamowie. Jest jednak zupełnie niewiarygodne, że władze nie wiedziały tego wcześniej: w końcu, jeśli brytyjskie władze, które codziennie przeszukują media społecznościowe w poszukiwaniu pretekstów, aby wsadzić Brytyjczyków za kratki, potrafią znaleźć najbardziej nieszkodliwe komentarze w zamkniętych grupach w mediach społecznościowych, to nie wydaje się całkiem prawdopodobne, aby służby wywiadowcze nigdy nie natknęły się na jadowite kazania wygłaszane w radykalnych meczetach w Wielkiej Brytanii. Po prostu rząd i policja wydają się kierować wskazówkami islamistów.

Tak więc, podczas gdy przeciętni Brytyjczycy odsiadują wyroki więzienia sięgające nawet kilku lat za zamieszczanie stosunkowo łagodnych oświadczeń w mediach społecznościowych, ludzie stojący za tymi organizacjami charytatywnymi i meczetami nadal prowadzą swoją działalność bez przeszkód. Co jeszcze dziwniejsze, po złożeniu skargi do władz brytyjskich w sprawie niekontrolowanego rasizmu w Cricklewood Muslim Youth Trust, władze brytyjskie nie tylko nie wyraziły zaniepokojenia, ale wręcz przyznały organizacji „pieczęć aprobaty”, rejestrując ją jako legalną organizację charytatywną.

Gdzie to zostawia Żydów i wszystkich innych? W pięknym centrum miasta MamyWasGdzieś.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


New Investigation Exposes UN Agency’s Shocking Ties to Terror Groups

New Investigation Exposes UN Agency’s Shocking Ties to Terror Groups

UN Watch



UNRWA employs terror advocates, facilitates violence in Middle East, new watchdog report finds

GENEVA (Jan. 7, 2025) – A bombshell new investigation from international human rights group UN Watch exposes the disturbing links between the UNRWA and Palestinian terror organizations. According to the report, Hamas and Palestinian Islamic Jihad have not only infiltrated the $1.5 billion UN-funded agency but are actively influencing its operations and fueling violence against Israelis.

The explosive findings reveal that UNRWA has employed Hamas militants, allowing the terror group to interfere with key agency policies and operations in Gaza and Lebanon.

UN Watch is calling for the immediate dismantling of UNRWA, saying the organization has become a conduit for terrorism and a facilitator of violence in the Middle East.

“UNRWA isn’t just a bystander in the Arab-Israeli conflict – it’s a primary enabler,” observes Hillel Neuer, Executive Director of UN Watch.  “By allowing terrorists to infiltrate its ranks and incite violence, UNRWA isn’t promoting peace, they’re perpetuating hatred and war.”

The report includes images of terror leaders with UNRWA officials, and details years of instances where leadership of the UN agency closely cooperated with terror groups in secret.  The report implicates many members of UNRWA leadership, including current-UNRWA Commissioner-General Philippe Lazzarini.

“People need to understand that UNRWA isn’t the firefighter, it’s the arsonist.  The U.S. and other Western nations who have given billions to UNRWA need to wake up.  Your money is being used to employ terrorists, indoctrinate children, and build the infrastructure of hate and violence.  The U.S. alone has given more than $1 billion to UNRWA over the past four years.  This is a betrayal of your taxpayers and your values.”

“The time has finally come to dismantle UNRWA, an agency that glorifies terrorism,” said Neuer.

Read Full Report: The Unholy Alliance: UNRWA, Hamas, and Islamic Jihad 

An investigation into the secret ties between terrorist organizations and the UN’s largest aid agency

Executive Summary

This report reveals how UNRWA, despite its claims to be a humanitarian agency, has forged an unholy alliance with Hamas, Palestinian Islamic Jihad, and other terrorist organizations. This secret relationship allows the terrorist organizations to significantly influence the policies and practices of a UN agency with 30,000 employees, and a $1.5 billion annual budget that is funded primarily by Western states.

The report shows how UNRWA’s international officials, and its senior local managers, routinely meet with terrorist groups in Lebanon and Gaza, mutually praise each other for “cooperation,” and describe each other as “partners.”

The terrorist groups frequently make demands of UNRWA and influence its decisions. Moreover, when the terrorists oppose specific actions by UNRWA— such as the introduction of biometric IDs for beneficiaries of UNRWA financial assistance, an ethics code affirming LGBT rights, or suspension of employees for promoting terrorism—the terrorist groups are often able to foil implementation, including by issuing threats.

Examples of the UNRWA-Terrorist Alliance

Examples of the UNRWA-terrorist alliance, documented in the report below with 68 photos obtained from open sources, include:

  • UNRWA Commissioner-General Philippe Lazzarini made a deal with Jihadi terrorist groups, at a Beirut meeting in May 2024, by which UNRWA allowed Hamas leader Fathi Al-Sharif to remain as principal of a major UNRWA school, and as the head of the UNRWA Teachers Union. For years, Al-Sharif had openly glorified Hamas terrorist attacks, including on his Facebook page, and published photos of his fraternization with heads of terrorist organizations. Contrary to its claims of robust neutrality mechanisms, UNRWA for years allowed Al-Sharif to occupy a senior position overseeing thousands of UNRWA teachers and students. Only when a formal complaint was made to UNRWA by a government, in early 2024, did the agency give Al-Sharif a slap on the wrist by suspending him. Immediately, Hamas and other terrorist groups responded by effectively shutting down UNRWA in Lebanon, mobilizing massive protests by UNRWA teachers and students. Three months into the shutdown, Lazzarini flew to Beirut and met with the alliance of terrorist organizations who were behind the strike. Local media reported on June 1, 2024 that Lazzarini and the terrorist groups reached “understandings” that would lead to a “positive” result for Al-Sharif, and the strike was called off. On September 30, 2024, Al-Sharif was eliminated by an IDF missile. Hamas announced that indeed he had been their leader in Lebanon, and eulogized the senior UNRWA figure for his “Jihadi education.”
  • Former UNRWA Commissioner-General Pierre Krahenbuhl met with terrorist leaders from Hamas and Palestinian Islamic Jihad, in February 2017, where he emphasized the “spirit of partnership” between them and UNRWA. He invited the terrorist leaders to privately challenge any UNRWA decision which he could then change or “tear up.” The head of UNRWA urged the Jihadi terrorist groups to ensure that their “discussions not be made public” so as to avoid harm to UNRWA’s “credibility.” Mr. Krahenbuhl, who was forced to leave UNRWA in 2019 due to a corruption and sexual abuse scandal, was this year absurdly appointed to head the International Red Cross, prompting a sharp protest by 17 members of the United States Senate.
  • Likewise, in June 2022, current UNRWA chief Lazzarini stressedthe importance of “partnership” with Gaza terrorist groups. He met regularly with Gaza terrorist groups under the umbrella of the “Joint Refugee Committee,” which is headed by Mahmoud Khalaf, a member of the central committee of the Democratic Front for the Liberation of Palestine (DFLP), designated as a terorrist organization by the United States and the European Union.
  • Matthias Schmale, the former UNRWA director in Lebanon, addressed a Hamas rally in August 2018 alongside Ali Baraka, one of six Hamas terrorist leaders indicted in September by the US Department of Justice, as the latter told the crowd that donor states must support UNRWA “until we return to Palestine.” Schmale thanked the terrorist groups “for their understanding” and reassured them that UNRWA is on their side. In October 2020, now serving as UNRWA Director in Gaza, Schmale met with the Joint Refugee Committee headed by DFLP official Mahmoud Khalaf, to discuss “the problem of forcibly dismissed employees.” In numerous such cases, local UNRWA staff suspended for links to terrorism were reinstated under pressure by the terrorist groups.
  • Former Deputy Commissioner-General Leni Stenseth personally went to Gaza, in June 2021, to kowtow before Yahya Sinwar, the Hamas terror chief who masterminded the October 7th massacre. Hamas had been angry with UNRWA after its then Gaza Director Matthias Schmale, an ardent supporter of the Palestinian narrative, unwittingly admitted in a TV interview that Israeli strikes on Hamas, during the May 2021 war, were “very precise.” The interview was widely shared by supporters of Israel. Outraged, Hamas declared Schmale a persona non grata, and orchestrated mob protests to threaten him. Stenseth obediently removed Schmale from his post, throwing him under the bus to appease Sinwar, and called Schmale’s interview “indefensible.” She went to visit Sinwar in Gaza to personally thank him “for his positivity and desire to continue cooperation in facilitating the agency’s work in the Gaza Strip.” Stenseth is now Director-General of the foreign ministry of Norway, UNRWA’s most ardent state supporter. Stenseth uses her current position to fund groups that lobby for UNRWA, such as the Chr. Michelsen Institute, which was unethically chosen to conduct the “independent review” of UNRWA led by Catherine Colonna.
  • UNRWA Lebanon Director Dorothee Klaus shared a stage with the leader of Hamas in Lebanon, Fathi Al-Sharif, was as noted above was also an UNRWA school principal and head of the UNRWA Teachers Union. At the event, before a cheering crowd, Al-Sharif proclaimed his support for “the resistance.” Ms. Klaus did not object.
  • UNRWA managers have participated at an annual Hamas conference which discusses internal UNRWA affairs such as employee vacancies and UNRWA Teachers Union elections. At the 2021 conference, Hamas offiical Ahmad Abd Al-Hadi announced the launching of a joint committee to “supervise the relationship with UNRWA and ensure it implements its obligations.”
  • In February 2018, UNRWA Program Director in Lebanon Gwyn Lewis met with Hamas official Ahmad Fadl, and they agreed on “ongoing cooperation and coordination.”
  • UNRWA regional directors routinely meet with local terrorist leaders for “cooperation and coordination.” At a November 2017 meeting, they told UNRWA’s Sidon Director Fawzi Kassab that UNRWA must exist until Palestinian refugees “return to their homes” and threatened that if donors do not continue funding UNRWA, the Palestinians will start a “popular revolution.”
  • In February 2022, UNRWA Lebanon Director Claudio Cordone, the former acting chief of Amnesty International, visited Ain Al-Hilweh camp to meet with a coalition of terrorist groups, including Hamas, Islamic Jihad, and Ansar Allah. The terrorists told Cordone that the Palestinian issue in Lebanon is “a political issue and cannot be reduced to a humanitarian or security issue.” Likewise, in January 2018, Cordone met with Hamas official Ahmad Abd al-Hadi who affirmed that the terrorists support UNRWA because it “remains a living witness to the 1948 Nakba.” Contrary to what the world is told, UNRWA’s main purpose is not humanitarian aid, but rather to promote the narrative that Israel’s creation was an “injustice” and that the Palestinians will one day dismantle Israel.
  • In February 2017, UNRWA Lebanon Director Hakam Shahwan told terrorist leaders that UNRWA was “fully prepared” to have “a strong partnership mechanism” with them, so long as the partnership should not reach a stage “where some believe that we are partners in decision-making.”

Conclusion

This report reveals how UNRWA’s senior management not only knowingly employ individuals tied to Hamas terrorism, but also allow the terrorist groups to influence critical agency decisions and policies.

Through uncovered photographic evidence, the report exposes the close relationship top UNRWA officials have with designated terrorist organizations.

Current and former UNRWA officials with terrorist ties included in the report are:

  • UNRWA Commissioner-General Philippe Lazzarini (2019-present)
  • UNRWA Commissioner-General Pierre Krähenbühl (2014-2019)
  • UNRWA Director-General in Lebanon Dorothee Klaus (2023-present)
  • UNRWA Director-General in Lebanon Claudio Cordone (2017-2022)
  • UNRWA Deputy Director of Programs in Lebanon Gwyn Lewis (2015-2018)
  • UNRWA Director-General in Lebanon and Director of Operations in Gaza Matthias Schmale (2015-2021)
  • UNRWA Director-General in Lebanon Hakam Shahwan (2016-2017)
  • UNRWA Gaza Director Thomas White (2021-2024)
  • Acting UNRWA Director-General in Lebanon Munir Manna (2023)
  • UNRWA Director-General in Lebanon Ann Dismorr (2012–2015)
  • UNRWA Deputy Commissioner-General Leni Stenseth (2020–2023)
  • Numerous UNRWA Regional Directors in Lebanon


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


The New Orleans Attack and Hamas’ October 7 Massacre Share the Same Ideology and Motivation

The New Orleans Attack and Hamas’ October 7 Massacre Share the Same Ideology and Motivation

Amine Ayoub


Shamsud-Din Jabbar, a suspect in the New Orleans attack, is seen in this picture obtained from social media, released in November 2013, in Fort Johnson (formerly Fort Polk), Louisiana, US, 1st Brigade Combat Team, 82nd Airborne Division via Facebook via REUTERS

The tragic terror attack in New Orleans on New Year’s Day is yet another reminder of the persistent threat of extremist ideologies in the West. While the immediate focus is on this horrific event, it’s crucial that we don’t allow such incidents, often labeled as “lone wolf” attacks, to overshadow the broader issue of radical Islamism, which continues to challenge Western societies.

The terrorist’s actions, carried out hours after posting videos expressing a desire to kill people and featuring ISIS symbols, highlight the ideological motivations behind these attacks. While the FBI has not confirmed a direct ISIS affiliation, the presence of ISIS-related imagery and the killer’s premeditated plan signal a deeper ideological commitment to terror. The attack also involved firearms and improvised explosive devices (IEDs), showcasing the deadly, calculated nature of these assaults.

However, the “lone wolf” label can be misleading. While these individuals may act alone in execution, they are often driven by powerful ideologies. Islamism, a radical political ideology advocating for the establishment of an Islamic state under Sharia law, continues to thrive in certain segments of Western societies. This ideology, which justifies violence as a means of achieving political goals, is not confined to isolated groups or individuals — it is a growing threat.

This issue was starkly brought into focus in October 2023, with the Hamas-led massacre in Israel. On October 7, Hamas militants launched an unprecedented assault, killing approximately 1,200 people and taking hundreds of hostages. This attack, one of the deadliest in recent memory and the worst in Israel’s history, was not an isolated incident, but part of Hamas’ long-standing agenda to destroy Israel and establish an Islamic state. The brutality of October 7 is just one example of the kind of radicalism promoted by Islamist groups like Hamas, whose violent methods echo those of ISIS and other extremist organizations.

The ideology driving groups like Hamas and ISIS shares a goal: the imposition of their version of Islam through violent means. These ideologies promote terror as a political tool. Whether through organized groups like Hamas or individuals radicalized in the West, the core motivation remains the same: a radical, uncompromising vision of Islam that justifies violence to achieve its goals.

This form of radical Islamism, while often dismissed as an issue confined to the Middle East, has spread globally. In Western countries, it is particularly alarming to see these ideologies gaining traction in local communities, leading to violent acts carried out by individuals like the New Orleans killer.

The problem with this kind of Islamism is that it does not merely present an ideological challenge — it is inherently violent. The radicalization process, whether it occurs in a war zone or in Western cities, is fueled by extremist interpretations of Islam. While the majority of Muslims do not subscribe to these beliefs, the existence of such ideologies within the Muslim community creates a dangerous undercurrent that must be addressed.

In the aftermath of the New Year’s attack, President Joe Biden and local authorities prioritized swift action and investigation. However, addressing the underlying problem of radical Islamism requires more than just focusing on individual attacks. Governments must confront the broader networks of influence that enable these ideologies to thrive. Whether it’s ISIS, Hamas, or lone-wolf attackers, they are all products of the same ideological machinery that promotes radicalism.

The rise of radical Islamism requires a coordinated global response. This includes intelligence-sharing among nations and improved efforts to monitor and prevent radicalization within communities. The use of social media by extremists highlights the importance of monitoring online platforms for signs of radicalization. However, questions remain about whether Western societies are doing enough to act on such signals in real-time.

Moreover, Western countries must ensure that Muslim communities are not isolated or preyed upon by extremist groups. Integration — socially, economically, and politically — helps prevent disenfranchised individuals from turning to violent ideologies. Community engagement, education, and open dialogue between Muslim leaders and broader society can foster an environment that isolates radical elements and promotes a peaceful, inclusive vision of Islam.

The role of the media also cannot be overstated. While it is natural to focus on the details of an attack, it is equally important to address the broader ideological threat posed by Islamism. The media often highlights the individual perpetrator, but the real issue lies in the ideas that drive these attacks.

While the attack in New Orleans is tragic and demands full attention, we must not let it distract from the broader issue of radical Islamism in the West. Only by addressing the root causes of this violence can we hope to prevent future tragedies, and ensure a safer, more inclusive world for everyone.


Amine Ayoub, a Middle East Forum Fellow, is a policy analyst and writer based in Morocco.

Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


Organizacje pozarządowe napędzające antysemityzm w Europie i na świecie

Samidoun, “grupa terrorystyczna z siedzibą w Vancouver”, została założona w 2012 r. przez członków Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny (LFWP), organizacji uznanej w Stanach Zjednoczonych, Unii Europejskiej i Kanadzie za organizację terrorystyczną. W praktyce Samidoun jest przykrywką dla LFWP. Na zdjęciu: antyizraelski protest Samidoun w Duisburgu w Niemczech, 9 października 2023 r. (Zdjęcie: Ina Fassbender/AFP via Getty Images)


Organizacje pozarządowe napędzające antysemityzm w Europie i na świecie

Robert Williams
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Antysemityzm na Zachodzie, który osiągnął niespotykany dotąd poziom po atakach na Izrael 7 października, jest celowo podsycany przez organizacje pozarządowe (NGO) powiązane z palestyńskimi organizacjami terrorystycznymi.

Jedna z najbardziej aktywnych organizacji pozarządowych, Samidoun (“Nieugięta”), “grupa terrorystyczna z siedzibą w Vancouver “, została założona w 2012 r. — rzekomo w celu “pomocy palestyńskim więźniom” — przez członków Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny (LFWP), organizacji uznanej za terrorystyczną przez Stany Zjednoczone, Unię Europejską i Kanadę. W praktyce Samidoun jest przykrywką dla LFWP. LFWP jest aktywną organizacją terrorystyczną, która uczestniczyła w okrucieństwach z 7 października 2023 r., w tym w braniu zakładników, i udostępniała online filmy chwalące tę napaść i z masakr.

Izrael uznał Samidoun za organizację terrorystyczną w 2021 r., a w październiku tego roku Departament Skarbu USA i rząd Kanady również uznały Samidoun za organizację terrorystyczną, nazywając ją “fikcyjną organizacją charytatywną, która służy do międzynarodowego zbierania funduszy na rzecz Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny”.

Samidoun ma oddziały na całym Zachodzie: w Belgii, Brazylii, Kanadzie, Francji, Niemczech, Grecji, na Węgrzech, w Holandii, Hiszpanii, Szwecji, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii i w Stanach Zjednoczonych. Samidoun ma również oddziały w Libanie, Iranie, na Zachodnim Brzegu i w Strefie Gazy.

Według NGO Monitor:

“Oddziały Samidoun, w tym w krajach zachodnich, publicznie popierają i celebrują LFWP, jego działania i przywódców; prowadzą kampanię na rzecz uwolnienia uwięzionych członków PFLP; i promują kampanie antyizraelskie. Ponadto Samidoun opowiada się za “naturalnym prawem Palestyńczyków do zbrojnego oporu“.

7 października, gdy w południowym Izraelu inwazja okrucieństwa Hamasu jeszcze trwały, Samidoun wydał długie oświadczenie, w którym pochwalił atak:

“Gdy rankiem 7 października 2023 r. wschodziło słońce, opór wzrastał w całej okupowanej Palestynie, rozbijając oblężenie Gazy kompleksową ofensywą stawiającą czoła okupantowi drogą lądową i powietrzną, przejmując kontrolę nad ziemią palestyńską, porywając okupujących osadników i żołnierzy oraz wystrzeliwując tysiące pocisków, podczas gdy palestyńskie siły oporu walczyły o powrót i wyzwolenie Palestyny… Od rzeki do morza Palestyna będzie wolna”.

Pierwsze popierające Hamas demonstracje, które wyszły na ulice 7 października i później, nie były protestem przeciwko odpowiedzi Izraela na okrucieństwa z 7 października: jeszcze żadnej odpowiedzi nie było. Demonstranci świętowali to, co terroryści i ich europejscy zwolennicy mieli nadzieję, że będzie początkiem “Palestyny” etnicznie oczyszczonej z Żydów. Samidoun Holandia opublikował na Facebooku 7 października 2023 r.:

“PILNE! … Przyjedźcie do Rotterdamu i okażcie wsparcie palestyńskiemu ruchowi oporu podczas jego operacji przeciwko izraelskiemu reżimowi kolonialnemu. Ruchowi oporu udało się przełamać kolonialne oblężenie w śmiałej i bohaterskiej operacji”.

7 października 2023 r. Samidoun Hiszpania udostępnił plakat, na którym napisano:

“Wzywamy do masowej pomocy na rzecz odważnego i godnego palestyńskiego oporu, który dziś udowodnił, że jest bardziej żywy i chętny do odzyskania ziemi, która została mu odebrana przez izraelski kolonializm na ponad 75 lat… Naszym obowiązkiem jest wspieranie prawa narodu palestyńskiego do obrony wszelkimi dostępnymi środkami, od eksterminacji po wyzwolenie i powrót do wolnej Palestyny od rzeki Jordan do Morza Śródziemnego. DO ZOBACZENIA NA ULICACH!”

Pomimo nieukrywanego poparcia dla terroryzmu i czystek etnicznych, jakie organizacja Samidoun wykazała 7 października 2023 r. i później, pozwolono jej kontynuować działalność, co robi do dziś.

W Amsterdamie Samidoun brał udział w obozowisku na Uniwersytecie Amsterdamskim, gdzie w maju 2024 r. policja biernie przyglądała się, jak sympatycy Hamasu kijami bili Żydów i innych pro-izraelskich przechodniów.

8 listopada 2024 r. Samidoun pochwalił pogrom w Amsterdamie i zagroził:

“Mieszkańcy Amsterdamu wczoraj wieczorem oświadczyli, że syjonizm nie będzie tu tolerowany. Amsterdam jest miastem wolnym od syjonizmu. A jeśli jeszcze nie jest, to się tym zajmiemy”.

Miesiąc wcześniej parlament holenderski zdecydowaną większością głosów zagłosował za uznaniem organizacji Samidoun za organizację terrorystyczną.

Europejski koordynator Samidoun, Mohammed Khatib, mieszka w Belgii. Podczas webinarium, w którym wziął udział lider Hamasu Basem Naim, określił 7 października 2023 r. jako “wspaniały dzień”, który go uszczęśliwił.

Rząd belgijski potwierdził, że Hamas działa na jego terytorium za pośrednictwem firm fasadowych. Pod koniec września w centrum Brukseli Samidoun zorganizował wiec podżegający do przemocy, wyrażając poparcie dla Hamasu, a uczestnicy skandowali: “Hassan [Nasrallah] uderz, uderz Tel Awiw, proszę, Panie, w imię Allaha… Hamas, jesteśmy tu dla ciebie”.

Ambasador Izraela w Belgii, Idit Rosenzweig-Abu, zamieściła na Twitterze nagranie z wiecu: “A jedyną flagą organizacji jest #Samidoun. Zawsze jest to Samidoun”.

Kiedy w listopadzie 2023 r. Niemcy zakazały działalności Samidoun, jej członkowie podobno po prostu uciekli do Szwajcarii, aby uniknąć zarzutów.

Kanada jest kolejnym centralnym węzłem Samidoun. Międzynarodowy lider organizacji, Khaled Barakat, również wysoki rangą członek LFWP, znalazł tam schronienie. W 2022 r. Barakat został wydalony z Niemiec za swoją “brutalną, antysemicką retorykę” i działalność w LFWP. Kanada jednak, pod rządami premiera Justina Trudeau, najwyraźniej nie widziała problemu w goszczeniu go, pomimo uznania go za terrorystę. Żona Barakata, Charlotte Kates, podobno komunistka od 13 roku życia, współtworzyła Samidoun w 2011 r. i jest międzynarodową koordynatorką organizacji.

Według raportu organizacji NGO Monitor z 4 listopada zatytułowanego “Sieć organizacji pozarządowych napędzająca antysemityzm w Kanadzie” skala brutalnego antysemityzmu w Kanadzie osiągnęła niespotykany dotąd poziom:

“Ten niebezpieczny wzrost dzieje się równolegle ze wzrostem aktywności powiązanej i skoordynowanej sieci organizacji pozarządowych, których kampanie demonizacji Izraela, antysemityzmu i zastraszania tworzą wrogie środowisko w całej Kanadzie. Wiele wiodących grup jest powiązanych z palestyńskimi organizacjami terrorystycznymi i ukrywa źródła swojego finansowania….

Ta sieć NGO jest odpowiedzialna za brutalne wydarzenia publiczne, obozowiska studenckie, oświadczenia i działania prawne. Co złowieszcze, wiele z tych grup publicznie świętowało okrucieństwa z 7 października i wyrażało poparcie dla Hamasu i innych organizacji uznanych przez Kanadę za terrorystyczne…

Samidoun – palestyńska organizacja pozarządowa powiązana z terroryzmem, mająca oddziały w Vancouver, Toronto i Ottawie – jest jedną z kluczowych grup promujących nienawiść i podżeganie w Kanadzie planując i promując liczne antysemickich imprezy oraz nawiązując szerokie związki partnerskie w całym kraju”.

Charlotte Kates podróżowała po Kanadzie, podżegając do nienawiści wobec Żydów i głosząc, że okrucieństwa z 7 października były “heroiczne”. Na jednym wiecu 7 października 2024 r. w Vancouver oświadczyła: “Tak, jesteśmy Hezbollahem i jesteśmy Hamasem”. Na innym powiedziała: “Stoimy po stronie palestyńskiego oporu i ich bohaterskich działań 7 października… Niech żyje 7 października”.

Za swoje wysiłki Kates została uhonorowana przez irański reżim “nagrodą praw człowieka”.

W Stanach Zjednoczonych Samidoun brał udział w niezliczonych wydarzeniach, w tym marszach w Waszyngtonie, wiecach “All out for Palestine” w Nowym Jorku i “Shut it Down for Palestine” w Seattle, między innymi. Samidoun przeprowadził również wirtualne szkolenie “Resistance 101” na Uniwersytecie Columbia w marcu 2024 r. i pomógł w założeniu obozowiska na kampusie.

Kto finansuje to szaleństwo wspierania terrorystów? Samidoun, który nie publikuje żadnych informacji o darczyńcach, ma sponsora finansowego w USA, Alliance for Global Justice, zarejestrowaną organizację non-profit 501(c)(3), która podobno działa na rzecz rewolucji komunistycznej poprzez budowanie koalicji organizacji, z których wiele jest zaangażowanych w popieranie Hamasu, i według jej strony internetowej:

“Działamy również jako sponsor fiskalny dla ponad 90 projektów ekonomicznych, społecznych i praw człowieka na całym świecie, które nie mają własnego statusu zwolnienia z podatku”.

Kto finansuje Alliance for Global Justice? Według Influence Watch, kilku z tych samych megadarczyńców, którzy finansują Partię Demokratyczną w USA, takich jak Open Society Foundations George’a Sorosa i Tides Foundation.

Fundacja Tides, którą kiedyś opisywano jako organizację “charytatywną zajmującą się praniem pieniędzy”, a wcześniej otrzymywała wsparcie od Fundacji Billa i Melindy Gates, sponsoruje również antyizraelskie grupy, takie jak Jewish Voice for Peace i IfNotNow, które są aktywne w trwających protestach. Alliance for Global Justice otrzymuje również fundusze od Arca Foundation , Surdna FoundationPublic Welfare Foundation i Brightwater Fund.

Wsparcie dla grup takich jak Samidoun przez Alliance for Global Justice doprowadziło do żądań cofnięcia statusu zwolnienia z podatku. Przedstawiciel USA Jim Banks napisał w liście z 27 czerwca 2024 r. do komisarza IRS Danny’ego Werfela:

“Alliance for Global Justice (AFGJ) zachował swój status organizacji zwolnionej z podatku, pomimo finansowania organizacji Samidoun: Palestinian Prisoner Solidarity Network, frontu dla Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny (LFWP), który jest uznaną zagraniczną organizacją terrorystyczną (FTO)… IRS orzekł wcześniej, że organizacje podżegające do niepokojów społecznych i naruszające lokalne rozporządzenia nie kwalifikują się do zwolnienia z podatku na mocy sekcji 501(c)(3).”

Minęło już pół roku, a IRS nie zrobił nic.

20 listopada 2024 r. Jason Smith, przewodniczący Komisji ds. Środków i Zasobów Izby Reprezentantów, napisał w liście do Werfela:

“Samidoun zostało uznane przez Biuro Kontroli Aktywów Zagranicznych Departamentu Skarbu USA za “fikcyjną organizację charytatywną”, która służy do zbiórki funduszy dla organizacji terrorystycznych. Pomimo takiego uznania Samidoun i wsparcia finansowego Alliance dla Samidoun, IRS jeszcze nie cofnęło statusu Alliance organizacji zwolnionej od podatku. Biorąc pod uwagę te informacje i ostatnie wydarzenia, jasne jest, że status Alliance organizacji zwolnionej od podatku powinien zostać cofnięty.

Ta sprawa nie jest skomplikowana, co sprawia, że brak odwołania statusu zwolnienia podatkowego Alliance jest zarówno niepokojący, jak i dezorientujący. Jak wiadomo, jeśli organizacja non-profit prowadzi znaczną działalność, która nie służy celom, dla których zwolniono ją od podatków, taka działalność może skutkować utratą statusu zwolnienia podatkowego organizacji”.

Trwająca akceptacja grup powiązanych z terrorystami, takich jak Samidoun, w krajach zachodnich nieuchronnie prowadzi do skutków, jakich byliśmy świadkami w ostatnich tygodniach, takich jak pogrom w Amsterdamie i zamieszki proterrorystyczne w Montrealu. Kiedy rządy zachodnie nic nie robią, sytuacja stale się pogarsza.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


USA: Izba Reprezentantów chce sankcji dla Międzynarodowego Trybunału Karnego

Izba Reprezentantów (Fot. REUTERS/Elizabeth Frantz)


USA: Izba Reprezentantów chce sankcji dla Międzynarodowego Trybunału Karnego

Marta Urzędowska


To rewanż za ściganie Benjamina Netanjahu i oskarżenia wobec Izraela.
Decyzja Izby Reprezentantów podjęta w ostatni czwartek (09.01) przeszła większością 243 do 140 głosów, przy czym poparli ją wszyscy Republikanie i 45 Demokratów.

Kongresmani domagają się od prezydenta zamrożenia aktywów wszystkim cudzoziemcom, którzy materialnie albo finansowo przyczynili się do wysiłków Trybunał na rzecz „prowadzenia śledztwa, aresztowania, więzienia i karania chronionych osób”. Przy czym “chronione osoby” są zdefiniowane jako wszyscy obecni i byli urzędnicy rządów i armii USA i ich sojuszników. Według Izby Reprezentantów nie podlegają one jurysdykcji MTK. (ICC)

USA, podobnie jak Izrael nie uznają jurysdykcji trybunału, którego zadaniem jest ściganie osób oskarżonych o ludobójstwo, zbrodnie przeciw ludzkości i zbrodnie wojenne.

Izraelska armia i palestyńscy terroryści oskarżani o zbrodnie

Kongresmeni reagują w ten sposób na decyzję wydaną przez Międzynarodowy Trybunał Karny w listopadzie ub. roku. Jego sędziowie wydali wtedy nakaz aresztowania izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu i byłego ministra obrony Joawa Gallanta, a także jednego z ważnych dowódców Hamasu – Muhammada Deifa.

Sędziowie trybunału uznali, że zachodzi uzasadnione podejrzenie, że wszyscy trzej są odpowiedzialni za zbrodnie wojenne, do jakich ma dochodzić w Strefie Gazy.

Na miejscu od piętnastu miesięcy trwa wojna rozpętana przez palestyński Hamas atakiem na Izrael z 7 października ub. roku, w czasie którego terroryści zabili 1,2 tys. osób i porwali 250 do Gazy. W odpowiedzi izraelska armia do dziś prowadzi na miejscu naloty i inwazję lądową, w których – według źródeł Hamasu – zginęło już 46 tys. Palestyńczyków.

Obrońcy praw człowieka od wielu miesięcy alarmują, że Izraelczycy, choć walczą z terrorystami, w niewystarczającym stopniu chronią cywilów, a do tego, rujnując enklawę i ograniczając pomoc humanitarną, zmieniają ich życie w piekło. Human Rights Watch i Amnesty International wprost oskarżyły Izraelczyków o zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości.

Mimo krytyki, Amerykanie przez cały czas trwania wojny nie przestają wysyłać izraelskiej armii broni.

Amerykanie wściekli na MTK. Razem z Izraelczykami nie uznają jego jurysdykcji

Izba nie poprzestaje wyłącznie na deklaracji. Domaga się, by Ameryka obłożyła sankcjami urzędników MTK z związku „z próbami prowadzenia śledztwa, aresztowania lub oskarżenia kogokolwiek z USA czy kraju sojuszniczego, kto ma immunitet”. Faktycznie kongresmenom chodzi o ukaranie trybunału za oskarżenia wobec Izraela o zbrodnie w Gazie i za wydanie nakazu aresztowania izraelskich polityków.

W ramach sankcji, jakich domaga się Izba, urzędnicy MTK nie mogliby dostać amerykańskiej wizy, a ci, którzy już ją mają – utraciliby ją, nie mogliby też kupić w USA nieruchomości. Kary miałyby dotyczyć nie tylko urzędników trybunału, ale też osobom pomagającym w zatrzymaniu osób, których dotyczą nakazy aresztowania.

Ustawa o sankcjach ma duże szanse wejść w życie –  trafi do Senatu, kontrolowanego przez Republikanów, którzy zapewne ją zatwierdzą. W ubiegłym roku podobna próba nie udała się – projekt przepadł w Senacie, który przed wyborami był kontrolowany przez Demokratów.

Amerykanie tak ostro reagują na oskarżenia MTK wobec Izraelczyków, bo na liście oskarżonych przez trybunał znajdują się prawdziwi zbrodniarze, jak sudański  dyktator Omar al-Baszir, Władimir Putin i krwawi afrykańscy watażkowie.


red. Michał Olszewski


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com