Archive | 2022/04/16

Warszawa – Historia miejscowości

Warszawa – Historia miejscowości


Wykopaliska na Starym Bródnie (na prawym brzegu Wisły) ujawniły istnienie w X i na pocz. XI w. grodu i osady rzemieślniczo-handlowej. Po jej zniszczeniu ośrodkami wymiany handlowej stały się Kamion (Kamień, wzmiankowany 1065?) na prawym brzegu Wisły oraz Solec (na lewym brzegu Wisły). W XIII w. rozwinął się gród w Jazdowie (ośrodek władzy lokalnej — zapewne jedna z rezydencji książąt mazowieckich) i przyległa do niego osada handlowo-usługowa. W 1262 r. gród w Jazdowie został zniszczony przez wojska litewskiego księcia Mendoga.

Prawdopodobnie na przełomie XIII i XIV w., 4 km na północ od Jazdowa, założono nowy gród i lokowano miasto. Ok. 1300 r. nastąpiła lokacja miasta na prawie chełmińskim (Stara Warszawa). Z 1313 r. pochodzi pierwsza wzmianka o Warszawie. W 1408 r. na północ od Starej Warszawy lokowano kolejne, drugie miasto (Nowa Warszawa). Od XV w. Warszawa była stolicą ziemi i księstwa (do 1526). W tymże stuleciu zamieniła się w znaczny ośrodek handlu, utrzymujący kontakty z Wielkim Księstwem Litewskim, Śląskiem i Gdańskiem.

Od XV w. w Warszawie osiedlali się Żydzi, wypędzeni w końcu stulecia z miasta. W 1527 r. Warszawa otrzymała przywilej De non tolerandis Judaeis, zniesiony dopiero w 1768 roku.

Dalszy rozwój związany z włączeniem w 1526 r. wraz z Mazowszem do Korony oraz unią lubelską, zawartą w 1569 r. Warszawa stała się ważnym ośrodkiem politycznym: stolicą województwa mazowieckiego, miejscem sejmów walnych (od 1569), elekcji (od 1573), siedzibą monarchy i urzędów centralnych. W 1596 r. przybył do Warszawy dwór króla, w tym samym roku Zygmunt III Waza rozpoczął przebudowę zamku na rezydencję królewską, a w 1611 r. osiadł tu na stałe wraz z dworem. Nastąpił rozwój terytorialny miasta, powstały nowe osady; wokół Warszawy budowano rezydencje magnackie, zakładano folwarki oraz prywatne miasta (zwane jurydykami), m.in.: Skaryszew (prawa miejskie 1641), Nowe Leszno (1648), Praga (1648), Grzybów (1650), Tamka (1652), Solec (1675). Ulepszano urządzenia miejskie. W drugiej połowie XVI w. uruchomiono wodociągi, w końcu XVI w. — powstały brukowane ulice, w latach 1568–1603 funkcjonował pierwszy stały most na Wiśle. Miasto pełniło rolę ważnego ośrodka lądowego handlu tranzytowego ze wschodu na zachód, utrzymującego kontakty handlowe m.in. z krajami niemieckimi, Francją, Włochami. Trwał rozwój spławu wiślanego, umożliwiającego eksport zboża i towarów leśnych przez Gdańsk oraz import wyrobów przemysłowych i konsumpcyjnych. Słabiej rozwijało się rzemiosło. W pierwszej połowie XVI w. notowano ok. 20 cechów, reprezentujących głównie rzemiosła spożywcze i usługowe. W 1620 r. Warszawa liczyła ok. 12 tys. mieszkańców, 1655 — ok. 20 tys. Byli to głównie Mazowszanie, a także przybysze z innych dzielnic Korony oraz Niemcy, Włosi, Francuzi, Holendrzy, Szkoci, Ormianie i inni.

Wojna polsko-szwedzka (1655–1657), podczas której Warszawa kilkakrotnie była zajmowana przez Szwedów i wojska Jerzego II Rakoczego, spowodowała zniszczenie miasta oraz spadek liczby ludności (1659 — ok. 6 tys. mieszkańców). Po odbudowie Warszawy w drugiej połowie XVII w., na początku XVIII w. nastąpił ponowny upadek gospodarczy po zniszczeniach wojny północnej oraz epidemii. Odbudowa i rozwój miasta rozpoczęły się po 1716 r. Nastąpił duży napływ cudzoziemców, głównie z Saksonii i innych państw niemieckich oraz: Włochów, Węgrów, Rosjan i Czechów.

Szczególnie wszechstronny rozwój zaznaczył się w drugiej połowie XVIII w. (rejon Jazdowa, Woli, Bielina). Znaczne zasługi położył marszałek wielki koronny F. Bieliński, który od 1742 r. kierował Komisją Brukową. Warszawa stała się gospodarczym, politycznym i kulturalnym ośrodkiem kraju, centrum polskiego oświecenia. Tworzyły się pierwsze kadry inteligencji, która wyróżniała Warszawę pośród współczesnych miast polskich. Od 1740 r. działała pijarska szkoła Collegium Nobilium (istniała do 1832). Od 1765 wystawiała pierwsza polska zawodowa scena publiczna – Teatr Narodowy. Rozwijało się czasopiśmiennictwo („Kurier Polski”, „Monitor”), otwarto publiczną Bibliotekę Załuskich. W 1773 r. powołano Komisję Edukacji Narodowej, a w 1775 r. jej organ – Towarzystwo do Ksiąg Elementarnych. Wokół króla Stanisława Augusta skupiało się środowisko literackie i artystyczne (obiady czwartkowe), wokół zreformowanych kolegiów i Szkoły Rycerskiej — środowisko naukowe z Adamem Kazimierzem Czartoryskim na czele; działali również m.in. Hugo Kołłątaj i Stanisław Staszic. Intensyfikacja życia politycznego i społecznego miasta nastąpiła zwłaszcza podczas Sejmu Czteroletniego 1788–1792.

Po 1768 r. w Warszawie ponownie zaczęli osiedlać się Żydzi, m.in. założyli za rogatkami osadę zwaną Nowa Jerozolima (zburzona po 1775). Powstała duża gmina na Pradze. Mieszczaństwo warszawskie odegrało decydującą rolę w insurekcji warszawskiej w 1794 r. (w ramach powstania kościuszkowskiego 1794). 4 listopada 1794 r. wojska rosyjskie zdobyły szturmem Pragę, paląc zabudowę i dokonując rzezi ludności. W latach 90. XVIII w. liczba ludności wzrosła do ok. 115 tys. (dla porównania — ok. 30 tys. w 1764 r.). W 1791 r. zlikwidowano jurydyki i podporządkowano wszystkie osady jednolitej władzy miejskiej.

Po III rozbiorze Polski Warszawa straciła znaczenie politycznie. Pod zaborem pruskim znajdowała się w okresie 1795–1806. Nastąpił regres gospodarczy i polityczny, pomimo formalnej roli stolicy prowincji pruskiej — Prus Południowych. Wystąpił spadek liczby mieszkańców do ok. 64 tys. — 1803). Po 1795 r. władze pruskie zalegalizowały pobyt mieszkających w Warszawie Żydów i zezwoliły na założenie gminy w lewobrzeżnej części stolicy. Po kilku latach ożywiło się życie kulturalne; w okresie 1799–1814 działał teatr prowadzony przez W. Bogusławskiego, a od 1800 r. – Towarzystwo Przyjaciół Nauk. W 1798 r. powstała katolicka diecezja warszawska (od 1818 r. — archidiecezja).

W latach 1807–1815 stolica Księstwa Warszawskiego; od 1815 r. stolica Królestwa Polskiego (zależnego od Rosji). Ośrodek życia politycznego (sejm) i gospodarczego kraju. Nastąpił rozwój przemysłu włókienniczego (fabryki: Samuela Fraenkla, Jana Henryka Geysmera), spożywczego (m.in.: browary Edwarda Reycha i Kazimierusa), metalowego (m.in.: wytwórnie maszyn rolniczych Evansów, kotłów Daniel Hoecke, później Bormana i Szweda, platerów Wincentego Norblina i Józefa Frageta, naczyń Wulkan), skórzanego (zakłady M. Grosse’a, garbarnie braci Pfeiffer i J. Temlera), chemicznego, papierniczego. W 1817 r. powstało Zgromadzenie Kupców, od r. 1828 działał Bank Polski. Nastąpiła modernizacja urbanistyczna i rozwój przestrzenny miasta. Dał się odczuć znaczny wzrost liczby mieszkańców: 1816 — ok. 81 tys., 1830 — 145 tys. Towarzyszył mu szybki rozwój gminy żydowskiej, która w drugiej połowie XIX w. stała się największa na świecie.

Nastąpił rozkwit nauki i kultury. W 1816 r. powstał Uniwersytet Warszawski wraz z wydziałem sztuk pięknych. W 1818 r. przy Uniwersytecie utworzono Ogród Botaniczny, a w 1825 r. — Obserwatorium Astronomiczne. W 1820 r. otwarto Instytut Agronomiczny w Marymoncie, 1821 — konserwatorium, 1826 — Szkołę Przygotowawczą do Instytutu Politechniki, która w przededniu powstania listopadowego została przekształcona w Instytut Politechniki. Działały: Towarzystwo Przyjaciół Nauk (TPN); w okresie 1826–1861 Szkoła Rabinów, kierowana przez Antoniego Eisenbauma i Jakuba Tugendholda; teatr pod dyrekcją Ludwika Osińskiego (1814–1830). Nastąpił rozwój nowoczesnego czasopiśmiennictwa (m.in.: założone przez Brunona Kicińskiego „Gazeta Codzienna Narodowa i Obca” i „Kurier Warszawski”), w latach 1823–1824 ukazywał się żydowski dwutygodnik „Dostrzegacz Nadwiślański — Der Beobachter an der Weichsel”, powstawały drukarnie nakładowe (m.in. Natana Glücksberga). Warszawa była ośrodkiem ruchu patriotycznego, działały tu organizacje spiskowe (m.in.: Panta Koina, Związek Wolnych Polaków, Wolnomularstwo Narodowe, Towarzystwo Patriotyczne).

Po wybuchu 29 listopada 1830 r. powstania listopadowego siedziba władz powstańczych. W 1831 r. przez ponad 8 miesięcy Warszawa była celem i ośrodkiem działań wojennych (m.in. bitwy pod Grochowem i Wawrem), aż wreszcie zajęta została przez wojska rosyjskie po szturmie na Wolę 6 września1831 roku. Po upadku powstania nastąpił okres terroru i ucisku politycznego (symbolem Cytadela Warszawska) pod rządami Iwana Paskiewicza. Zamarło życie kulturalne i naukowe, zamknięto uniwersytet i Towarzystwo Przyjaciół Nauk, zakazano działalności kulturalnej. Emigracja osłabiła elitę intelektualną i artystyczną. Życie kulturalne i naukowe skupiało się głównie w redakcjach czasopism (m.in. „Biblioteka Warszawska”, „Przegląd Naukowy”), które były namiastkami towarzystw naukowych, a także w salonach, głównie inteligenckich (najgłośniejszy Jadwigi Łuszczewskiej). Ustanowienie w 1832 r. granicy celnej między Królestwem Polskim a Rosją zahamowało wzrost gospodarczy, upadło włókiennictwo, został ograniczony handel.

Ponowny rozwój nastąpił w połowie XIX wieku. Zniesienie w 1851 r. granicy celnej i protekcyjna polityka rządu ożywiły handel z Rosją. W latach 1845–1848 wybudowano Kolej Warszawsko-Wiedeńską, następnie koleje: Warszawsko-Petersburską (1862), Warszawsko-Terespolską (1867), Nadwiślańską (1877). W 1876 r. uruchomiono kolej obwodową, dzięki czemu Warszawa stała się ważnym węzłem kolejowym – główną bramą przepływu towarów pomiędzy Europą i Rosją. W latach 1858–1864 nastąpiła budowa mostu Aleksandryjskiego (Kierbedzia), w 1875 r. — pierwszego mostu kolejowego, w 1908 r. — drugiego (oba przy Cytadeli) oraz w 1914 r. — Trzeciego Mostu (późniejszego mostu Poniatowskiego). W 1855 r. wybudowano pierwsze nowożytne wodociągi (Henryk Marconi), w 1886 r. — istniejący do dzisiaj system wodociągów lindleyowskich. W okresie 1864–1872 przystąpiono do budowy ogólnomiejskiej kanalizacji, w 1856 r. uruchomiono gazownię. W 1866 r. ruszył tramwaj konny, w 1881 r. — centrala telefoniczna, w 1903 r. — elektrownia, w 1908 r. — tramwaj elektryczny. Wielkie zasługi w rozbudowie miasta położył prezydent Warszawy w latach 1875–1892 Sokrat Starynkiewicz (Rosjanin).

Krótkotrwały okres liberalizacji polityki władz rosyjskich (ok. 1860) przyniósł ożywienie czasopiśmiennictwa (m.in.: „Tygodnik Ilustrowany”, „Przegląd Tygodniowy”, „Ateneum”, „Niwa”, „Prawda”). Powstały: Towarzystwo Zachęty Sztuk Pięknych (założone w 1860 r.), Muzeum Sztuk Pięknych (założone w 1862 r., od 1916 r. Muzeum Narodowe), Instytut Muzyczny, Akademia Medyko-Chirurgiczna (1857). Szkoła Główna Warszawska, funkcjonująca w okresie 1862–1869 wyższa szkoła o charakterze uniwersyteckim wychowała pokolenie pozytywistów (m.in.: Piotr Chmielowski, Adolf Dygasiński, Julian Ochorowicz, Bolesław Prus, Henryk Sienkiewicz, Aleksander Świętochowski). Przywróciło ono Warszawie funkcję ośrodka umysłowego. Rozwinęły się nauki biologiczne (Władysław Taczanowski, Benedykt Dybowski, Henryk Hoyer), chemiczne (Jakub Natanson) i medyczne (Tytus Chałubiński). Duże znaczenie miało opublikowanie w latach 1859–1868 Encyklopedii powszechnej Samuela Orgelbranda, powstałej przy współudziale naukowego środowiska Warszawy.

Po 1860 r. Warszawa była miejscem manifestacji patriotycznych i ośrodkiem spisków poprzedzających powstanie styczniowe (1863–1864), następnie siedzibą powstańczego Rządu Narodowego. Po upadku powstania nastąpiła nowa fala rusyfikacji. Szkołę Główną Warszawską zamieniono na uniwersytet rosyjski. W skali ogólnopolskiej Warszawa utraciła prymat kulturalny i naukowy na rzecz Lwowa i Krakowa. Istotną rolę w organizowaniu życia kulturalnego i naukowego w tym okresie odegrały duże firmy wydawnicze (M. Orgelbrand, Gebethner i Wolff, Józef Unger, Franciszek Salezy Lewental), czasopisma (m.in. „Głos”), Kasa im. Józefa Mianowskiego (założona w 1881 r.), tajne nauczanie (Uniwersytet Latający). W 1875 r. utworzono Muzeum Przemysłu i Rolnictwa, przy którym powstało kilka placówek badawczych, z założoną w 1885 r. stacją meteorologiczną. W 1887 r. powstało Muzeum Zoologiczne Branickich — ważna placówka badawcza. Także Towarzystwo Lekarskie (zał. 1820), Towarzystwo Ogrodnicze oraz Stowarzyszenie Techników okazywały zainteresowanie pracami badawczymi.

Po uwłaszczeniu chłopów w 1864 r. nastąpił masowy napływ do Warszawy ludności wiejskiej. W 1870 r. Warszawa liczyła ok. 266 tys. mieszkańców, a w 1914 r. — aż 885 tys. Wielotysięczną grupę stanowili Żydzi; przed 1914 — ok. 42% mieszkańców Warszawy. Nastąpił dynamiczny rozwój przemysłu metalowego (m.in.: maszyny, konstrukcje metalowe, środki transportu, Akcyjne Towarzystwo Przemysłowych Zakładów Mechanicznych Lilpop, Rau i Loewenstein), spożywczego (m.in.: browary, młyny, fabryki słodyczy), ponadto rozwijał się przemysł: garbarski, chemiczny, drzewny, mineralny, konfekcyjny, włókienniczy, papierniczny, poligraficzny, hutniczy. Wzrosła liczba fabryk, z ok. 250 — 1870 do ok. 480 — 1893 i ok. 1690 — 1914, i odpowiednio robotników (z ok. 5,8 tys. do ok. 19,2 tys. i ok. 80,2 tys.). Działały instytucje gospodarcze (m.in.: Kasa Pożyczkowa Przemysłowców Warszawskich, Bank Handlowy, Towarzystwo Kredytowe miasta Warszawy, Bank Dyskontowy Warszawski, Towarzystwo Kredytowe Ziemskie, Bank Hipolita Wawelberga z oddziałami m.in. w Petersburgu) oraz liczne spółki akcyjne, firmy handlowe.

W 1904 r. wybuchły demonstracje patriotyczne i antywojenne. Strajk robotników na Woli (26–31.01.1905) zapoczątkował rewolucję lat 1905–1907 na ziemiach polskich. Na przełomie 1905 i 1906 r. zalegalizowano Uniwersytet Latający jako Towarzystwo Kursów Naukowych. W 1907 r. utworzono Towarzystwo Naukowe Warszawskie. Ludzi nauki skupiały również warszawskie szkoły prywatne, m.in. Szkoła Mechaniczno-Techniczna Hipolita Wawelberga i Stanisława Rotwanda; ukazywało się coraz więcej czasopism nauk. i popularnonaukowych. W związku z brakiem bazy materialnej do badań eksperymentalnych w okresie 1869–1918 najbardziej rozwijały się w Warszawie nauki społeczne (m.in. Ludwik Krzywicki, Stanisław Krusiński, Szymon Dickstein, Jan Władysław Dawid), nauki o ziemi — geografia (Wacław Nałkowski) oraz geologia (Józef Morozewicz i Jan Lewiński), a także chemia (Józef Jerzy Boguski), mikrobiologia (Odo Bujwid). Od 1901 r. działała Filharmonia. W 1913 r. powstał Teatr Polski Arnolda Szyfmana, miejsce modernistycznych „Życia” i „Chimery” zajął m.in. „Świat” Stefana Krzywoszewskiego.

Po wybuchu I wojny świat. nastąpiło ożywienie polityczne i równocześnie pogorszenie sytuacji ekonomicznej (ewakuacja do Rosji zakładów przemysłowych, zniszczenie zapasów surowców). Od 03.08.1914 r. opiekę społeczną nad ludnością sprawował Komitet Obywatelski. 05.08.1915 r. miasto zostało zajęte przez wojska niemieckie. Pod koniec 1915 r. otwarto polskie wyższe uczelnie: uniwersytet i politechnikę (Politechnika Warszawska). W latach 1915–1918 uruchomiono ponadto Szkołę Główną Gospodarstwa Wiejskiego i Wyższą Szkołę Handlową. W kwietniu 1916 r. terytorium miasta powiększyło się z ok. 3,3 tys. do 11,5 tys. ha (tzw. wielka inkorporacja).

Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w listopadzie 1918 r. Warszawę ogłoszono stolicą państwa, stała się ona ośrodkiem życia administracyjnego i handlowego. W dniach 13–25 sierpnia 1920 r. na przedpolach Warszawy i na rozległym terytorium wokół niej rozegrała się bitwa warszawska, rozstrzygająca w wojnie polsko-bolszewickiej 1919–1921. W 1926 r. w Warszawie dokonano przewrotu majowego.

W okresie 1924–1930 wzrósł dwukrotnie majątek miasta, rozbudowano urządzenia komunalne (sieć wodociągowa, gazownicza, komunikacyjna). Od 1921 r. działał prowizoryczny port lotniczy, a od 1926 r. stacja radiowa. Od 1934 r. program przebudowy miasta realizował komisaryczny (do 1938) prezydent Warszawy, Stefan Starzyński. Rozwijała się oświata, powstawały wyższe uczelnie (Wolna Wszechnica Polska, Akademia Muzyczna). Od 1926 r. funkcjonował Instytut Nauk Judaistycznych, w którym wykładali m.in. Majer Bałaban i rabin Mojżesz Schorr. W 1920 r. powstało Muzeum Wojska Polskiego, w 1928 r. — Biblioteka Narodowa. W latach 1920 i 1927 odbyły się w Warszawie kongresy nauki polskiej. W 1939 r. w stolicy Polski było 10 szkół wyższych. Powstawały nowe instytuty badawcze (działało 40 w 1939 r.). Międzynarodowe znaczenie osiągnęły: matematyczna szkoła warszawska (polska szkoła matematyczna) oraz lwowsko-warszawska szkoła w filozofii. Dużym międzynarodowym prestiżem cieszyło się środowisko naukowe: socjologii, biologii doświadczalnej, fizyki, także naukowo-techniczne. Warszawa była siedzibą większości specjalistycznych towarzystw naukowych. Wydawano wiele czasopism naukowych, wśród nich „Naukę Polską” i „Fundamenta Mathematicae”. W Warszawie wydawano 38% tytułów polskich książek naukowych i 60% nakładów. Nastąpiło też ożywienie w dziedzinie kultury. Działały sławne grupy literackie (m.in. Skamander), z dzienników, oprócz dawniejszych („Kurier Polski”, „Kurier Warszawski”, „Kurier Poranny”), ukazywała się m.in. „Rzeczpospolita”, działały uznane i nowo powstałe firmy wydawnicze (Arctowie, Jakub Przeworski, Gebethner i Wolff, Trzaska, Evert i Michalski, Rój), wśród teatrów zaznaczyły swą działalność zwłaszcza Reduta Juliusza Osterwy, Ateneum pod dyrekcją Stefana Jaracza, Teatr Kameralny Karola Adwentowicza, rozkwitły kabarety (słynne Qui pro Quo). W 1933 r. utworzono Polską Akademię Literatury (PAL).

Rozwijał się przemysł, głównie metalowy (ok. 47% całości zatrudnienia), spożywczy (rozbudowa fabryki E. Wedel), zbrojeniowy, telekomunikacyjny, samochodowy, lotniczy, chemiczny, poligraficzny. Po stagnacji w okresie kryzysu gospodarczego 1929–1933 rozwój miasta nastąpił w latach 30. XX wieku. Kilkakrotnie włączano w granice miasta nowe obszary, zwiększając terytorium z 11,5 do 13,5 tys. ha, powstały nowe dzielnice mieszkaniowe na Żoliborzu, Mokotowie, Saskiej Kępie i Ochocie. Wzrosła liczba mieszkańców z ok. 937 tys. (1921) do ok. 1,3 mln (1939), w tym ok. 394 tys. Żydów.
Do I wojny świat. i w okresie międzywojennym Warszawa była centrum kultury żydowskiej. Działały partie polityczne, organizacje społeczne, szkoły. Ukazywały się liczne dzienniki. Funkcjonowały drukarnie i wydawnictwa oraz teatr prowadzony przez Ester Rachelę Kamińską.

W dniach 08–27.09.1939 r. oblężona przez Niemców Warszawa była broniona przez Wojsko Polskie pod dowództwem gen. Juliusza Rómmla i gen. Waleriana Czumy oraz prezydenta miasta Starzyńskiego (Komisarz Cywilny przy Dowództwie Obrony Warszawy). 28.09.1939 r. miasto skapitulowało; zginęło ok. 6 tys. żołnierzy i ok. 25 tys. osób cywilnych, rannych było ponad 50 tys. osób, zniszczonych zostało ok. 12% zabudowy miasta, głównie w Śródmieściu. 01.10.1939 r. do Warszawy wkroczyły wojska niemieckie.

W czasie okupacji niemieckiej siedziba władz jednego z 5 dystryktów Generalnego Gubernatorstwa. Oprócz niemieckiego gubernatora dystryktu działał polski Zarząd Miasta, który mimo kontroli władz niemieckich stał się oparciem dla działań konspiracyjnych. Od pierwszych dni okupacji Niemcy dokonywali w Warszawie aresztowań i potajemnych egzekucji, m.in.: w ogrodzie sejmowym, w nocy z 26 na 27.12.1939 r. — w Wawrze (107 osób). W grudniu 1939–lipcu 1941 r. w pobliżu wsi Palmiry Niemcy zamordowali ok. 1,8 tys. osób, następnie masowych egzekucji dokonywali w Lesie Kabackim i w Lasach Chojnowskich. Od maja do jesieni 1940 r. przeprowadzili Akcję AB wymierzoną w inteligencję polską.

W listopadzie 1940 r. utworzyli getto (ok. 0,5 mln osób), w którym na skutek katastrofalnych warunków sanitarnych i głodu do lipca 1942 r. zmarło prawie 100 tys. osób. Od 22.07 do 21.11.1942 r. Niemcy wywieźli z getta do obozu zagłady w Treblince ok. 310 tys. osób. Po wywózce pozostało na terenie tzw. dużego getta ok. 60 tys. osób. Od 28.07.1942 r. działała Żydowska Organizacja Bojowa. W odpowiedzi na rozpoczętą 19.04.1943 r. niemiecką akcję likwidacji getta wybuchło powstanie, w którym zginęło ponad 10 tys. osób, większość z ok. 50 tys. pozostałych Niemcy wywieźli do obozu zagłady w Treblince. Po zdławieniu powstania Niemcy zlikwidowali getto i wyburzyli budynki na jego terenie.

Od jesieni 1943 r. Niemcy dokonywali w Warszawie systematycznych egzekucji ulicznych, w których zginęło co najmniej 8,4 tys. osób. Siedziba niemieckiej policji bezpieczeństwa (SD) w alei Szucha i więzienie na Pawiaku były miejscem tortur. Więźniów i ludzi zatrzymywanych w łapankach ulicznych (od wiosny 1940 r.) Niemcy wywozili na roboty przymusowe do Niemiec i do obozów koncentracyjnych (dziesiątki tys. osób).

Od początku okupacji Warszawa była siedzibą władz Polskiego Państwa Podziemnego, m.in. Służby Zwycięstwu Polski, Komendy Głównej Związku Walki Zbrojnej (od lutego 1942 r. – Armii Krajowej). Od jesieni 1940 r. działały tu Delegatura Rządu Rzeczypospolitej Polskiej na Kraj oraz Polityczny Komitet Porozumiewawczy (w okresie 1944–1945 pod nazwą Rada Jedności Narodowej), a także kierownicze ośrodki innych tajnych organizacji wojskowych i wszystkich działających w podziemiu stronnictw i grup politycznych. Nocą z 31.12.,1943 r. na 1 stycznia 1944 r. komuniści powołali Krajową Radę Narodową (KRN). W lutym 1944 r. powstała Centralizacja Stronnictw Demokratycznych, Socjalistycznych i Syndykalistycznych.

Miasto było głównym ośrodkiem wydawnictw konspiracyjnych (tajne zakłady wydawnicze Komisji Propagandy Biura Informacji i Propagandy Okręgu Warszawskiego Armii Krajowej), ogólnokrajowej tajnej oświaty (m.in.: Tajna Organizacja Nauczycielska, szkoły średnie, Uniwersytet Warszawski, Uniwersytet Ziem Zachodnich, Państwowy Instytut Sztuki Teatralnej, inne wyższe uczelnie działające oficjalnie jako szkoły zawodowe). W tajnych szkołach akademickich uczyło się ok. 8 tys. studentów, doktoryzowało się 35 osób, a habilitowało — 19. Prowadzono badania nad kilkuset problemami naukowymi i opracowywano podręczniki akademickie. Gromadzono dokumentację okupacji w Warszawie oraz współpracowano z konspiracją, m.in. przygotowując ekspertyzy naukowe i techniczne (rozpoznanie niemieckich rakiet i radaru) oraz udostępniając laboratoria do przygotowań do akcji zbrojnych. Nauka warszawska poniosła duże straty zarówno w ludziach (w niektórych dyscyplinach ok. 50%), jak i materialne (ok. 90%). Warszawa była także ośrodkiem konspiracyjnego życia kulturalnego (instytucja tajnych salonów literacko-artystycznych, m.in. teatralne spektakle czytane, wieczory poetyckie, koncerty, odczyty; Teatr Wojskowy, powołany z inicjatywy Biura Informacji i Propagandy Komendy Głównej Związku Walki Zbrojnej-Armii Krajowej), którego istotnym elementem była prasa literacka („Sztuka i Naród”, „Dźwigary”, „Kultura Jutra”, „Prawda”, „Prawda Młodych”, „Droga” i inne). Ciężkie warunki życia spowodowały powstanie tzw. czarnego rynku (drobna wytwórczość, handel, szmugiel żywności ze wsi do miasta), który stanowił swoistą formę oporu wobec okupanta.

Warszawa była ważnym ośrodkiem konspiracyjnej produkcji broni i innych środków walki, miejscem ok. 1000 akcji zbrojnych, m.in.: w nocy z 07 na 08.10.1942 r. akcja „Wieniec” (Armia Krajowa, AK), 24.12.1942 r. akcja odwetowa Gwardii Ludowej na Café Club, 30.11.1942 r. akcja ekspropriacyjna Gwardii Ludowej (GL) na Bank Krajowej Kasy Oszczędności, 26.03.1943 r. odbito pod Arsenałem Warszawskim więźniów przewożonych z siedziby gestapo na Pawiak (AK), w kwietniu–maju 1943 r. akcje zbrojne oddziałów AK, GL i innych organizacji pod murami getta, niosących pomoc powstańcom żydowskich. 12.08.1943 r. zdobyto transport pieniędzy z Banku Emisyjnego (akcja „Góral”, AK). W okresie 1943–1944 wykonano wyroki na funkcjonariuszach okupacyjnych władz niemieckich, w tym gestapo, m.in. 01.02.1944 r. na dowódcy SS i policji w dystrykcie warszawskim gen. Franzu Kutscherze (AK).

01.08.1944 r. wybuchło powstanie warszawskie, wsparte przez ludność miasta. Powstańcy opanowali zespół dzielnic mieszkalnych w Śródmieściu i mniejsze zespoły budynków w innych dzielnicach. 6 sierpnia Niemcy zdobyli Wolę, 11 sierpnia — Ochotę, 2 września — Stare Miasto, 6 września wyparli powstańców z Powiśla. 27 września Niemcy zdobyli Mokotów, 30 września — Żoliborz, 2 października poddało się Śródmieście. Po kapitulacji powstania 02.10.1944 r. Niemcy wysiedlili mieszkańców lewobrzeżnej Warszawy (ok. 500 tys. osób) do obozu przejściowego w Pruszkowie, uczestników walk osadzili w obozach jenieckich i koncentracyjnych, następnie przystąpili do systematycznego niszczenia miasta. 14.09.1944 r. Praga została zdobyta przez 1. armię Wojska Polskiego i jednostki Armii Czerwonej —16–21 września oddziały polskie utworzyły przyczółki na Żoliborzu, Powiślu, Czerniakowie (zlikwidowane przez Niemców). 17.01.1945 r. Armia Czerwona zajęła lewobrzeżną Warszawę.

Łączne straty ludności Warszawy w okresie 1939–1944 wyniosły ok. 600–800 tys. osób, w tym ok. 350 tys. Żydów i ok. 170 tys. poległych lub zamordowanych podczas powstania warszawskiego. Straty urbanistyczne — ok. 84%, w tym zabudowa przemysłowa 90%, mieszkalna 72%, zabytkowa 90%. Została zniszczona przeważająca część sieci komunikacyjnej i taboru.
Po II wojnie światowej Warszawa była siedzibą Krajowej Rady Narodowej i Rządu Tymczasowego Rzeczypospolitej Polskiej, następnie najwyższych władz państwowych. Stała się wielkim ośrodkiem administracyjnym, naukowym, kulturalnym i przemysłowym, ważnym węzłem komunikacyjnym. W 1945 r. nastąpił żywiołowy powrót wysiedlonej ludności. 14.02.1945 r. powołano Biuro Odbudowy Stolicy, następnie społeczny Fundusz Odbudowy Stolicy. Warszawa została dzięki wysiłkowi całego narodu odbudowana i rozbudowana.

Nastąpiło potrojenie terytorium miasta (głównie w 1951 i 1977). Wzrastała liczba mieszkańców: grudzień 1945 —472 tys., 1955 — ponad 1 mln, 1973 — 1,3 mln, w końcu 1992 r. — 1,65 mln. Działały tu naczelne władze partii i stronnictw politycznych (Polska Partia Robotnicza i Polska Partia Socjalistyczna – potem zjednoczone przez władze w Polską Zjednoczoną Partię Robotniczą, Polskie Stronnictwo Ludowe, Stronnictwo Demokratyczne, Stronnictwo Ludowe, Stronnictwo Pracy), organizacji społecznych, związków zawodowych. Odrodziło się życie kulturalne i naukowe, zainaugurowały działalność wyższe uczelnie, teatry, muzea, wydawnictwa (szczególną rolę odegrał Czytelnik). Zaczęła się ukazywać prasa codzienna („Życie Warszawy”) i literacka („Odrodzenie”, nieco później „Twórczość”, „Przegląd Kulturalny”). W 1951 r. powołano Polską Akademię Nauk (PAN).

W drugiej połowie lat 40. XX w. w Warszawie i okolicy działały ugrupowania i struktury opozycyjne wobec władz komunistycznych. Warszawa była miejscem licznych procesów politycznych, m.in. ugrupowania Wolność i Niezawisłość (1947), przywódców Polskiej Partii Socjalistycznej z Kazimierzem Pużakiem na czele (1948), gen. Stanisława Tatara (1951), biskupa Czesława Kaczmarka (1953). Po zajęciu Warszawy przez wojska sowieckie i Wojsko Polskie utworzono kilkanaście obozów pracy — łagrów, m.in. w latach 1945–1949 Centralny Obóz Pracy dla Odbudowy Warszawy przy ul. Gęsiej 26 (ponad 8 tys. więźniów — jeńców wojennych, volksdeutschów, reichsdeutschów) oraz w latach 1946–1949 Obóz Pracy Jeńców Niemieckich Warszawa–Pole Mokotowskie, ul. Wawelska 9 (ponad 27 tys. osób), więzienia polityczne (Urząd Bezpieczeństwa Publicznego na ul. Rakowieckiej i w Miedzeszynie oraz NKWD w Rembertowie i na Służewcu przy Kłobuckiej).

W późniejszym okresie miasto było ośrodkiem ruchu społecznego na rzecz reform demokratycznych (Klub Krzywego Koła) i wystąpień protestacyjnych w 1956 (październikowe przesilenie polityczne), 1968 (marzec 1968), 1976 (czerwcowy protest robotniczy 1976), w latach 80. XX w. także niezależnej działalności politycznej i związkowej (Solidarność), kulturalnej (nieoficjalne wystawy, imprezy, inscenizacje teatr.) oraz wydawniczej (oficyny tzw. drugiego obiegu: Nowa, Krąg, Most, CDN, Przedświt, Rytm, pisma ukazujące się poza cenzurą: „Zapis”, „Krytyka”, „Głos”, „Opinia”, „Tygodnik Mazowsze”, „Kos”, „Kultura Niezależna”, „Res Publica”).

W 1989 r. w Warszawie obradował Okrągły Stół. Po zwycięstwie obozu solidarnościowego w wyborach 4 czerwca Warszawa stała się stolicą III Rzeczypospolitej, siedzibą najwyższych władz państwowych, centrum życia politycznego, gospodarczego i kulturalnego. Po 1989 r. nastąpiły zmiany ustroju miasta. Na mocy ustawy z 1990 r. podzielono Warszawę na 7 (następnie 8) dzielnic, zmniejszając kompetencje prezydenta Warszawy. Ustawa z 1994 r. określała Warszawę jako związek komunalny 11 gmin. 01.01.1999 r. Warszawa stała się stolicą województwa mazowieckiego i powiatem warszawskim. Nowa ustawa z 2002 r. zlikwidowała powiat i wprowadziła jedną gminę na prawach powiatu z 18 dzielnicami. W 2013 r. w Warszawie żyło ok. 1,7 mln mieszkańców.


Treść hasła została przygotowana na podstawie materiałów źródłowych PWN.

BIBLIOGRAFIA
Dzieje Warszawy, red. S. Kieniewicz, t. 2–6, Warszawa 1976–1990.
Encyklopedia Warszawy, Warszawa 1994.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


A Charmed British Life

A Charmed British Life

MARDEAN ISAAC


Tom Stoppard working in the study of his home in Iver, Buckinghamshire, circa June 1979PATRICK WARD/POPPERFOTO VIA GETTY IMAGES.

A recent biography of Tom Stoppard shows the playwright coming to terms with the Jewishness buried beneath his proud English identity

.

“Happiness is … equilibrium. Shift your weight.” The dots floating in the middle of the first utterance are nebulous, generating uncertainty. The monosyllabic instructions that follow assert balance.

Tom Stoppard quoted these lines, over three decades after he had written them, to Hermione Lee in her recent biography, Tom Stoppard: A Life. Shifting from foot to foot, he told her: “Equilibrium is pragmatic. You have to get everything into proportion. You compensate, rebalance yourself so that you maintain your angle to your world. When the world shifts, you shift.”

Tomáš Sträussler’s early life, however, was a panorama of upheaval. He was born in Zlín, Czechoslovakia, two years before the Nazi invasion in 1939, to a non-observant Jewish family. Fleeing the Nazis, they ended up in the British colony of Singapore, where the Czech shoe company his father worked for had a factory. His father died, probably while under assault from Japanese forces, while the rest of the family were evacuated to India, where his mother Marta met and abruptly married an English army major on leave. They moved to England when he was eight.

At Okeover Hall, a “somewhat decaying” stately house where he went to boarding school, Tomás became Tom Stoppard, and put on Englishness “like a coat.” The tumult of the earliest years gave way to vistas of order and continuity. He was teased mildly over his pronunciation (of ‘s’ and ‘th’, and his rolling ‘r’), but although he was foreign, he “did not know it.” He would later reflect that the England he fell in love with during this time was “in the first place, only a corner of Derbyshire, and in the second place, perishable.”

Ken Stoppard, a “clean-cut Englishman” with a “strong commitment to King and Country,” taught his adopted son “to fish, to love the countryside, to speak properly, to respect the monarchy.” (The “slow, pleasurable concentration spent on an English river” was “part of his induction into Englishness.”) Later on, in “moments of hostility,” which included xenophobic and antisemitic outbursts, Ken would make sure Stoppard knew how much these moments mattered: “Don’t you realize I made you British?”

Her husband’s overbearing manner and “overriding Englishness” entailed Marta leaving her Czech past and language behind, along with her Jewishness. The emotional restraint of English life in their home helped to shed the past. “She felt that British chauvinism would put us children at a disadvantage among our new peers if much was made of her foreignness,” Stoppard later told critic Kenneth Tynan.

Behind the story of miraculous escape and good fortune, however, was a murky courtship. Having fled Nazism and survived her husband’s death, Marta—then in her mid-thirties, with Tom and his slightly older brother Peter in tow—was rescued from limbo in India by Ken’s assertive pursuit. Ken, who quickly proposed (she married without telling the kids) and urged resettlement in England, represented “safety and control,” in a situation where, as she put it, she had to decide on her own what she thought would be best for her family.

The vast majority of Stoppard’s family had been killed in the Holocaust. It is unclear whether Marta knew, at this point, what had happened to them, but she “said nothing” to Ken about it. (“I wept alone, after the war,” she wrote in a letter many years later.) In England, her new husband called her “Bobby,” and was “implacably uninterested” in her past, including the Jewishness that she would obfuscate. Marta retained her “strong Czech accent and Czech cooking,” but the family “did not much communicate its emotions or share confidences.”

Ken had a bitter temperament, founded in “poorly rewarded army service” and “class resentment.” He never abandoned his self-image as a gentleman soldier, represented in martial garb, as the middling sales manager at a machine tool manufacturer after his resettlement. He had a bullying manner and demanded subservience. Stoppard’s mother, on the other hand, was an “anxious, compliant, and dependent” figure in the marriage.

Hermione Lee does not explicitly analyze the question of the direct effect of Ken’s antisemitism on Stoppard’s attitude toward national belonging. But the way Ken leverages the fragility of his stepson’s Britishness against him colors Stoppard’s later gratitude and patriotism.

Marta was evasive and deflective when Stoppard and his brother asked if they were Jewish as kids. Her responses often called into question the inherent solidity of Jewishness as a group category (“well, two of my sisters married Catholics.”) The Sträusslers inhabited an assimilated context in Czechoslovakia, and she made the argument that she had only been ‘made Jewish’ by Hitler and the Nazi invasion.

By banishing the interregnum of the Holocaust, Marta established continuity between the old and new versions of belonging that had provided—and might still provide—normality. Pointing to the banality of her previous state of assimilation, and the irrelevance of her Jewishness within it, became another way to validate and smooth her children’s entry to a similar status among the majority in Britain. Stoppard only found out with certainty that his family was Jewish—and that the vast majority of them were killed in the Holocaust—in the 1990s.

Fueled by his extraordinary professional success and a thriving family and social life, Stoppard’s feeling for England, a land of “tolerance, fair play, and autonomous liberty,” blossoms across Lee’s biography. But from his English perch, he would eventually become drawn back to the grand sense of continental drama from which he came, and in which many in the twentieth century were still contained. Jewishness—his link to that world, and its demise—began to lap against the present with increasing intensity as his life went on.

Stoppard held chronic skepticism towards the very premise of biography, and an aversion to intrusion into his personal life and misrepresentation, both literary and political. These sentiments finally gave way to an invitation for Lee, a literary scholar and biographer, to write the book, which Stoppard issued personally at the end of a party he held in 2013. He was mostly cooperative with the process, which involved Lee speaking to a plethora of friends as well as accessing his personal materials, even though at times, she notes, “he clearly regretted setting this book in motion.” Upon receiving the draft, his only request was the removal of a reference to an actor who had been fired during a production. This nearly thousand-page tome is a tribute to the security and liberty that allow the recording of (almost) everything.

This is a mostly happy life, studded with triumph. There are glowing accounts of Stoppard’s magnetism, charm, good looks, thoughtfulness, kindness, sartorial elegance, and industriousness; his excellence as a friend and family man; his awards and knighthood and honorary doctorates and millions in earnings. Cruelty, despair and turmoil are scarce. The complications are on the margins of positive feelings and upward trajectories.

Stoppard treats personal duties and their representation in acts of commitment—commemorations, birthdays, funerals—with care, if not solemnity. He is unfussy and unhesitant in acting on behalf of friends at important times. He keeps in touch with Val Lorraine, who was his landlady in Bristol when he was in his twenties, for fifty years; she was one of his great encouragers as an artist in the early days. He goes to see her when she is dying in 2001, and the house remains “full of his traces.”

The engine of his productivity is unfaltering. Living in a shared house in his twenties, too broke to afford a lighter, he “cut the sandpaper off the match packet and glued it to the desk, so he wouldn’t have to put his pen down for a second, and could strike a light as he wrote.” Later, as “lord of his estate” at his country house Iver Grove, he was “kindly and benign” around his sons and their friends, but sat writing at the kitchen table into the early hours. The chutzpah of his ambitions, his deep sense of gratitude, his drive to maximize experience—these all feel grounded in a sense of how easily life could be taken away.

Stoppard embraces the commercial contract with his audience: “I am as square and traditional, let’s say reactionary, a person as you could hope to meet because I operate on the premise that a theatre’s job is to prevent people from leaving their seats before the entertainment is over.” But there is restless positive energy in terms of what might come from that commercial contract: “We mustn’t deny audiences the compliment, indeed the satisfaction, of having to keep up,” he tells the cast of Rock n’ Roll in the middle of the play’s run, attempting to eliminate unnecessary hesitations and pauses in dialogue.

Hermione Lee skillfully identifies the motif of ‘doubleness’ in Stoppard’s life, and her understanding is especially acute in her treatment of Stoppard’s self-presentation in the various forms he must inhabit. In later reference to him “shedding his protective skin” in his mid-forties, she writes: “It had taken a long time to shake off the ‘bottled-up’ legacy of the family and school he had come from. And he continued to be quite in favor of bottling up.”

Lee has a gift for dramatizing moments in Stoppard’s experience by positioning them against the complex presence of his ensemble. Her account of the differing perceptions of an early dinner in which Stoppard does not intervene when Harold Pinter lashes out at his now ex-wife Miriam Stern, for example, is a masterclass in nuanced evocation. His eventual separation from Stern is “gradual, undramatic, and good mannered,” but Lee locates the pain in it, despite their ongoing friendship and elevated civility.

And her portryal of the private histories associated with places and homes, such as this elegaic account of Iver Grove—in which he lived with Stern, whose parents maintained Jewish rituals there, for over two decades—is sweeping yet intimate:

“The round stone sundial on the wall of the flower garden, with its design of pansies, reading ‘For Miriam who made this garden 1982,’ was never taken down. But the rare pansies vanished utterly, the murals on the garden walls faded and bleached, the water garden that took so much labour to make fell into disrepair. The big swirling energy of the Stoppard family life moved on, fragmented and reshaped itself elsewhere.”

Alongside the English sensibility, New York recurs throughout the book, auguring glamour, memorable exchanges, and an ever-expanding community of voices.

Rosencrantz and Guildenstern are Dead, Stoppard’s 1966 breakthrough success as a playwright, ran on Broadway for 420 performances and won Tony and New York Drama Critics Circle awards. On a trip to the city six years earlier, he had been sleeping on couches. In the summer of 1967, though, “he was taken up, spoiled and pampered.” He told his parents that he had performed “his Modest Young Englishman act” on television; in general, “everyone thought him witty, lovable and charming.”

Lee’s depiction of how the meta-theatrical, structurally playful The Real Thing (1984) was received is bountiful with elation. Peter Shaffer and David Mamet and Leonard Bernstein loved it; Mick Jagger and David Bowie and Princess Margaret came to see it. “It was one of those nights at the theatre which makes you think about the way you have led your own life,” Lee writes. Producer Manny Azenberg proposed to his girlfriend the day after seeing the play, which had “seemed to make it possible” for him to get over his fear of divorcing again.

In New York, his experiences contained echoes of the European and Russian cultural experience from which he and much of his audience had come. (During the Rosencrantz run, he was often assumed to be Jewish; “I don’t know, there must be some Jewish, somewhere,” is one of his replies.)The line of Alexander Herzen in Stoppard’s 2002 play, The Coast of Utopia, “Being half Russian and half German, at heart I’m Polish, of course,” got a muted response in London, but in New York, it “seems to be a joke about almost a third of the audience.”

Stoppard had another American adventure in Hollywood. “There’s a difference between completely wasted time and time which would have been better spent,” he says in relation to screenwriting, a lucrative “detour” that Stoppard figured out how to mine. Lee charts several convoluted development sagas, the most successful of which was the Oscar-winning Shakespeare in Love.

It is Steven Spielberg, however, whose relationship with Stoppard represents a certain frontier of the playwright’s journey. Their engagement appears to have contained little of the rich warmth that is palpable in his friendships with Azenberg or Mike Nichols. Despite its relative impersonality, however, Lee’s narration of their work together contains intriguing glimpses into Hollywood in the 1980s and 90s.

Stoppard did a lot of work on Always, provided uncredited lines for Amblin films like Hook, wrote dialogue for Indiana Jones and the Last Crusade, and re-wrote one scene in Schindler’s List. He also wrote Empire of the Sun. More informally, he helped Spielberg choose scripts and was involved in the early development of projects.

Spielberg, who was in the habit of using many writers while maintaining separate bilateral engagements with each, was impressed by Stoppard’s bluntness. “It was unusual for Spielberg to meet a writer who stood up to him,” Lee writes. During work on Empire of the Sun, Stoppard wanted to “be faithful to the strangeness and harshness of Ballard,” and mocked the “heavy-handed pathos” of Spielberg’s approach. He sent a note responding mockingly to the schmaltziness of the ending: “Why don’t we give Jim a little dog at the beginning, and then the dog could show up too.”

While Stoppard was clear-minded about the discrepancies in their sense of taste, Spielberg found it useful to let him express himself freely and to harvest what he needed from the experience. The director ultimately characterized Stoppard as a “consistent blessing in disguise,” testament to how the playwright’s interventions were often productively disruptive.

During this period, of course, Stoppard was not officially Jewish. But Spielberg was quietly exploring his own instincts in relation to Stoppard’s perspective. In the context of Empire of the Sun, the director “thought that, although they never discussed it, Stoppard might have felt some identification with Ballard’s story, since he too was a ‘displaced person.’” Later, Spielberg—along with Stoppard’s other American Jewish friends—would describe Stoppard’s discovery of his Jewishness as “a key to his character.”

As an outsider who proudly became an insider, Stoppard celebrated those settled modes of Englishness about which the native English were rarely self-consciously explicit. “Even the most English of his plays,” writes Lee, “have the sense of an outsider at the edge of the English establishment, or an argument about what makes England or Englishness worth having, or a foray into an undiscovered country.”

While his instincts were at odds with a culturally ascendant left, they were deeply aligned with the feeling that the West could be positively redefined in light of the negative counterexample provided by Communism. His relationship to right-wing politics, which intensified in the eighties, was less about seeking an identity in conservatism than embracing the political corollary of an English, and to some extent broadly Western, identity.

Stoppard set verbal joust and jest—rooted in the innocence of prep school, and presented in the free associative community of theater—against the malevolent con of ideological oppression. The freedom to fuss over peculiars and particulars, and playfully self-undermining absurdity, was a state of intellectual bliss founded on the continuity and security of Britain.

Stoppard often set that sensibility against communism as an ideological system and against the governments that practiced it: “Unpredictable English eccentricity is preferred to an ideology which explains all mutations and tragedies as part of ‘historical inevitability’,” Lee writes of Hapgood and The Dog it Was That Died, which reflected Stoppard’s longstanding interest in double agents.

Describing the plays, Lee writes: “However ruthless, opportunist and grotesque the activities of the western intelligence operative may be, they are working in the interests of a preferable system. Englishness – here in the shape of public school education, small boys playing rugby, rule-breaking, eccentricity and linguistic richness – is worth defending.”

Stoppard’s direct involvement with conservatism as a political movement meant navigating a path through new milieus. He was a member, along with figures including Irving Kristol and Donald Rumsfeld, of The Committee for the Free World, and he co-signed an open letter to the New York Times endorsing the U.S. invasion of Grenada “to restore democracy.” He developed connections with Margaret Thatcher, whom he believed was “what the country needed” at the time (although he would later note her “philistinism and her divisiveness.”) But he “did not labor the link between Marxism in West and Communism in East.” His focus was the “victims of ‘Soviet tyranny’.” There is much diligent work done on their behalf documented here: writing letters, sending money, speaking, petitioning, protesting, and so forth.

As Joseph Brodsky wrote, responding to a century marked by great upheavals, “Geography blended with time equals destiny.” Stoppard’s sense of his own status in relation to others, and his commitment to Soviet dissidents in particular, were defined by that perception. His baseline good fortune, he would reiterate, was that his mother “married into British democracy.” As Stoppard reached the pinnacles of conventional success, affirming the rationality of assimilation, he would “reclaim” the Cecil Rhodes line that “being born an Englishman was to have drawn first prize in the lottery of life,” quoted so often by his father.

The parallel versions of Stoppard’s self that clarified his good fortune were personified by Václav Havel. “A playwright whose mother didn’t marry into British democracy has been charged with high treason,” is how he recorded Havel’s 1977 arrest. Their instinctive friendship is one of the most robust described in this book. Encountering the absurdly over-precise invented language ‘Ptydepe’ in The Memorandum, designed by Havel to unmask the ambiguity-erasing obsessions of totalitarianism, Stoppard felt like “somebody was writing his play.” Their responses to politics, too, were conditioned by the sense that, as Havel wrote in The Power of the Powerless, absent totalitarianism and ideological warping, life moves towards “independent self-constitution” and the “fulfillment of its own freedom.”

Stoppard’s decision to become a public advocate on behalf of foreign lands and foreigners was strongly opposed by his mother and Ken. “I feel English and love England and have not an iota of feeling transplanted,” he told his mother in 1986, in an unusually strong letter, defending his anti-Soviet activism in response to her palpably anxious complaints (“Don’t make waves.”) “I have no emotional feeling for Europe at all,” he continued, “except that I do think Communism is anti-human. I know it intellectually not emotionally.”

In one way, this is a book of forms—family, national identity, manners, positions, honors—and how Stoppard mastered them. In his role as a public figure he drew on the formality of his early years of schooling and instruction from his stepfather. But even as an increasingly decorated figurehead who came to represent a larger Western story, he was unable to find the right way to speak to his mother about the truth of their family.

The buried world of the past nonetheless repeatedly resurfaced. From his British remove, Stoppard surveyed the sweep of Central Europe to Russia: “There is hardly a time in his life, in fact, when he is not writing in some way about Europe and Eastern Europe, exile, journeying, and homelands,” writes Lee.

Stoppard’s immersion in the Viennese and Austro-Hungarian tradition led to adaptations of plays by Ference Molnàr and Arthur Schnitzler, and ultimately, his most recent play Leopoldstadt. The “sophistication, irony, cosmopolitanism, civilized intelligence, worldliness” of that world—and, Lee specifies, “in great part, its Jewishness”—were tremendously natural to him. He was able to inhabit a parallel track of history, in which he could have been a writer in “direct descent from Joseph Roth or Stefan Zweig.” “I was born in a town you could drive to from Vienna,” he specified to his friend Patrick Marber, who directed Leopoldstadt in London, in a recent conversation.

Stoppard pieced together his Jewish history in the early nineties, through a series of conversations with various relatives. (By then unwell, his mother had been speaking to some of the same people for a few years, including the granddaughter of her sister killed in the Holocaust, but under strained conditions: Ken would not welcome her Czech family into their home.) The process was partly about discovery, and partly about confronting and acknowledging the full heft of what had been suppressed all along. His old aversion to questioning her, however, was still present. By the time of her passing in 1996, he had not delved into the details of his growing findings and connections with her, even downplaying his interest. After she died, his own passive participation in the process of suppressing the past became clear to him: ever since his childhood, there had been an element of “almost willful purblindness” on his part.

At some level, the formative experiences of school, where he attended Sunday services and “being Christian was like being English,” still held sway. A new Jewish identity had not replaced that; he had no feeling of immersion in a new tribe. As soon as his mother died, however, Ken told him to stop using the name Stoppard, his deeply rooted antisemitism having been inflamed by Stoppard’s public support for Soviet Jews. Despite Ken’s attempt at de-Anglicizing his stepson by revoking the “honorary Englishman” status he had bestowed on him, Stoppard was awarded a knighthood in 1997. Ken died that same year.
 
Stoppard returned to the Czech Republic in 1998, “returning to his first home for the first time in nearly sixty years.” On a more extensive trip the next year, he was taken to the Pinkas Synagogue in Prague, which had been reopened after Communism. He saw the names of the Czech victims of the Holocaust “grouped by their home towns,” including those of his grandparents, aunts, and other family members. While he was in the synagogue, Stoppard was “very quiet, took notes and did not show his emotions.” Having learned “the whole story” of his past, and come full circle through his visits, Stoppard reflected on the limitations of the journey. Remains of the past “have the power to move, but not to reclaim. Englishness had won and Czechoslovakia had lost.”

But in the years that followed, in a “late echo of his mother’s own survivor’s guilt,” a sense of “denial about his own past” crept up. He began to reconsider the “charmed life” tagline he had fixed to the miraculous origins of his British identity: “He increasingly felt that he should have been rueing his good fortune in escaping from those events, rather than congratulating himself.” This coincided with changes in his mental landscape: He was having nightmares about the Holocaust, and experiencing the return of “very early scenes and moments,” as if “he were recovering memories which had always been there.” Two decades after dismissing the remains of the past, “what had once been obliterated came back to haunt him.”


Mardean Isaac was born in London to Assyrian parents from Iran and Iraq. He studied English at Cambridge University and Syriac Studies at Oxford University. He is currently writing a novel.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


Gilbert Gottfried, Jewish Comedian and Actor With ‘Iconic Voice,’ Dies at 67

Gilbert Gottfried, Jewish Comedian and Actor With ‘Iconic Voice,’ Dies at 67

Shiryn Ghermezian


Actor Gilbert Gottfried arrives for the 40th Anniversary Saturday Night Live (SNL) broadcast in the Manhattan borough of New York, February 15, 2015. REUTERS/Carlo Allegri

Jewish American comedian and actor Gilbert Gottfried has died after battling a “long illness,” his family announced Tuesday on his official Twitter page. He was 67.

His publicist said he died of recurrent ventricular tachycardia caused by myotonic dystrophy type 2, a form of muscular dystrophy.

“In addition to being the most iconic voice in comedy, Gilbert was a wonderful husband, brother, friend and father to his two young children,” Gottfried’s family said in a statement. “Although today is a sad day for us all, please keep laughing as loud as possible in Gilbert’s honor.”

Gottfried gave life to a number of memorable characters, including the parrot Iago in the “Aladdin” franchise and the Aflac duck in the commercials for the insurance company. His other voice roles included Kraang Subprime in “Teenage Mutant Ninja Turtles,” the robotic bird Digit in PBS Kids’ “Cyberchase,” Mr. Mxyzptlk in “Superman: The Animated Series,” Dr. Bender and his son Wendell in “The Fairly OddParents,” as well as characters in “SpongeBob Squarepants,” “The Ren & Stimpy Show,” “Duckman,” and “Disney’s House of Mouse,” among many others.

Tributes to Gottfried from Hollywood actors and comedians began pouring in on Twitter after his death was announced, with Dane Cook writing, “Gilbert Gottfried was never not funny. He was a lovely guy, always friendly and made many people happy.”

Mel Brooks said, “So sorry to hear about Gilbert Gottfried’s passing. Truly a funny, funny guy. So unique. He will be sorely missed.” Jon Stewart noted that Gottfried had the ability to “leave you gasping for breath” and called him “just indescribably unusually hilarious.”

Jason Alexander said Gottfried “made me laugh at times when laughter did not come easily.” He added, “What a gift. I did not know him well but I loved what he shared with me. My best wishes and sympathy to his family.”

“Gilbert Gottfried made me laugh so hard that day on set, I could barely do my job,” said Seth MacFarlane. “A wholly original comic, and an equally kind and humble guy behind the scenes. He will be missed.”

Gottfried was born on Feb. 28, 1955, to a Jewish family in Brooklyn, NY. He started performing stand-up comedy at age 15 and had a 12-episode appearance on “Saturday Night Live” in season 6.

In 1980, he and his “SNL” co-star Eddie Murphy starred together in “Beverly Hills Cop II.” Gottfried later starred in the “Problem Child” movies, “Highway to Hell” and “Look Who’s Talking Too.” A documentary titled “Gilbert,” about his career and personal life, was released in 2017.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com