Archive | 2022/04/19

Rocznica powstania w getcie warszawskim


Akcja społeczno-edukacyjna Żonkile 2022

Muzeum Polin


Zachęcamy do udziału w dziesiątej, jubileuszowej, akcji społeczno-edukacyjnej Żonkile. Ze względu na pandemię, trzeci rok z rzędu działamy zarówno w Internecie, jak i w terenie. Tematem przewodnim akcji jest miłość. 19 kwietnia 2022 zachęcamy do przypięcia żonkila na znak, że #ŁączyNasPamięć.

Akcję Żonkile wspierają w tym roku także nowi ambasadorzy i ambasadorki: Irena Santor, Krzysztof Gonciarz, Eliza Rycembel, Janusz Gajos, Andrzej Piaseczny i Aleksandra Popławska oraz nasi wspaniali wolontariusze – Dariusz, Joanna i Weronika.
Miłość motywem przewodnim akcji Żonkile

Marek Edelman, jeden z przywódców powstania, pytał w książce “I była miłość w getcie”: “Dlaczego nikt mnie nie pyta, czy w getcie była miłość”? Dlaczego nikogo to nie interesuje?”. Podczas tej edycji akcji Żonkile zastanowimy się nie tylko nad zadanym przez Edelmana pytaniem, ale również nad tym, czym była i co znaczyła miłość w getcie warszawskim. Opowiemy o tym, jak wiele miała oblicz: od miłości rodzicielskiej, przez miłość do przyjaciół, idei aż po miłość romantyczną.

Podkreślimy również znaczenie – niezwykle ponadczasowych i uniwersalnych – stanów emocjonalnych czy postaw mających z miłością wiele wspólnego: empatii, wrażliwości na krzywdę innych, poświęcenia na rzecz potrzebujących. Także w tym przypadku towarzyszyć nam będą słowa Edelmana: “Nienawiść jest łatwa. Miłość wymaga wysiłku i poświęcenia”.

Tegoroczna akcja Żonkile odbywa się w czasie, gdy w naszej części kontynentu znów giną ludzie – gdy ponownie mordowani są mężczyźni, kobiety i dzieci. Chcemy, by udział w kampanii odbywającej się pod hasłem miłości był także formą manifestacji naszego sprzeciwu przeciwko wojnie, przeciwko wszelkiej agresji. Pamiętając o słowach Mariana Turskiego, że Auschwitz nie spadło z nieba, chcemy solidaryzować się z tymi, którzy walczą o swój kraj, swoją godność i swoich najbliższych.

Dlatego program towarzyszący akcji społeczno-edukacyjnej Żonkile skoncentrowaliśmy właśnie wokół miłości. 19 kwietnia odbędzie się prapremiera (BRAK MIEJSC) monodramu “Mama zawsze wraca” na podstawie książki Agaty Tuszyńskiej. Kolejne spektakle zagramy 20 i 21 kwietnia. KUP BILET NA SPEKTAKL >>

Poznaj pełny program wydarzeń jubileuszowej akcji Żonkile >>

Przygotowaliśmy również pakiet materiałów edukacyjnych dla każdej grupy wiekowej dzieci i młodzieży. Materiały pomogą włączyć się w obchody 19 kwietnia. Wszystkie treści są dostępne dla osób z niepełnosprawnościami.

Jak dołączyć do akcji Żonkile? / Skąd wziąć rocznicowy żonkil? >>

Mural przy metrze Centrum

Od 18 do 30 kwietnia przy metrze Centrum będziecie mogli zobaczyć mural upamiętniający osoby, których historie na różne sposoby łączą się z tegorocznym hasłem kampanii: Alinę Margolis-Edelman, Annę Braude-Heller,  Stefanię Wilczyńską, Polę Lifszyc, Marysię Ajzensztadt, Cywię Lubetkin i Icchaka Cukiermana, Irenę Sendler i Adama Celnikiera, Gelę Seksztajn i Izraela Lichtensztajna, Stanisława Chmielewskiego oraz Władysława Bergmana.

Zachęcamy Was do publikowania zdjęć żonkili i naklejek w mediach społecznościowych. Nie zapomnijcie o hashtagach: #ŁączyNasPamięć oraz #AkcjaŻonkile, a także o oznaczeniu profilu @polinmuseum.

W tym roku wspierają nas: Ambasada RP w Buenos Aires, Instytut Polski w Tel Avivie, Centrum Dialogu im. Marka Edelmana.

Logotypy organizatorów i partnerów akcji Żonkile


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


80. rocznica powstania w getcie warszawskim

POLIN


Płonące getto warszawskie widziane z kamienicy przy ul. Jasnej 16 (1943 r.).PŁONĄCE GETTO WARSZAWSKIE WIDZIANE Z KAMIENICY PRZY UL. JASNEJ 16 (1943 R.). FOT. MUZEUM HISTORII ŻYDÓW POLSKICH

Ludzkim jest bać się, ludzkim jest cierpieć, ludzkim jest przeciwstawiać się złu. W 2023 roku zapraszamy na wystawę, którą wspólnie z Centrum Badań nad Zagładą Żydów pragniemy upamiętnić 80. rocznicę powstania w getcie warszawskim.

19 kwietnia 1943 roku Niemcy rozpoczęli ostateczną likwidację getta w Warszawie. Kilkaset bojowniczek i bojowców żydowskiego podziemia odpowiedziało zbrojnym oporem. Wybuchło powstanie.

Pozostali mieszkańcy getta, około 50 tysięcy “cywilnych” Żydów przez wiele tygodni ukrywało się w kryjówkach i bunkrach. Pomimo rozpaczy, samotności, głodu, pragnienia i strachu walczyli o każdy kolejny “dzień, godzinę, minutę”. Ich cichy opór był tak samo ważny, jak ten z bronią w ręku. Przez wiele dni pozostali nieuchwytni – zeszli do podziemi i nie podporządkowali się rozkazom Niemców. To o nich, o “nieuchwytnych”, opowiada wystawa.

Pokażemy, jak wyglądało codzienne życie w bunkrze, w jakich warunkach przebywano i z kim dzielono przestrzeń kryjówki, jak radzono sobie z rutynowymi czynnościami i potrzebami. Postaramy się “dotknąć” fizyczności bycia w bunkrze: ciemności, gorąca płonących murów, braku przestrzeni i powietrza, dźwięków, które często były jedynym sposobem pozyskania informacji o tym, co działo się na powierzchni.

Opowiemy o kształtowaniu się relacji między ukrywającymi się oraz o ich uczuciach i emocjach. Z jednej strony – o konfliktach, strachu, chwilach paniki, braku nadziei, poczuciu opuszczenia i zobojętnienia świata na ich los oraz świadomości przegranego życia; z drugiej – o potrzebie miłości, bliskości i sprawczości, o braniu odpowiedzialności za innych. Chęć życia, ocalenia siebie i swoich bliskich, tworzenie wspólnoty, której członkowie wspierają się i chronią się nawzajem, to także jeden ze sposobów sprzeciwiania się złu.

Wystawa, choć dotyczyć będzie historycznego czasu i wydarzeń, poruszy uniwersalne dylematy, postawy i uczucia, postawi pytania ważne we współczesnym świecie. Jak zachowujemy się w obliczu śmierci? Gdzie jest granica między walką o życie a poddaniem się? Co czują ludzie wyrzuceni poza nawias społeczeństwa, otoczeni obojętnością lub wzgardą, “tonący”, jak pisało o sobie wielu bohaterów i bohaterek, dla których nie ma ratunku? W jaki sposób możemy sprzeciwić się złu, dać mu odpór? Czym jest obojętność i do czego prowadzi? Czy towarzyszy nam wstyd wobec bycia świadkiem cierpienia innych?

Głównym materiałem na wystawie będą świadectwa Żydów ukrywających się w bunkrach w getcie oraz po stronie aryjskiej. Wszystkie inne przedmioty, pamiątki zostały zniszczone, spalone. Dlatego słowa mają na tej wystawie szczególną moc i funkcję. Nie tylko przekazują przeżycia, emocje i doświadczenia ich autorów, ale stanowią także wyjątkowe świadectwo, często jedyny ślad, który pozostał po tych ludziach.

    • Autorka koncepcji wystawy: prof. Barbara Engelking
    • Kuratorka: Zuzanna Schnepf-Kołacz
    • Kuratorka organizacyjna: Agata Polak.

.

.
Muzeum POLIN, budynek, widok na ścianę z ogromnym oknem. Przed budynkiem drzewa

Darowizny na cele statutowe Muzeum POLIN

Dzisiaj każdy może włączyć się w dzieło wsparcia Muzeum POLIN!



Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


Will Cornell University Tolerate Anti-Israel Hate?

Will Cornell University Tolerate Anti-Israel Hate?

Zoe Bernstein


The clock tower at Cornell University. Photo: Clarice Oliveira.

On Friday, March 25, Cornell University’s Students for Justice in Palestine (SJP) chapter and the Department of Near Eastern Studies plan to co-sponsor an event titled “A Conversation With Mohammed El-Kurd.”

It is inappropriate and deeply upsetting to see a Cornell department attaching their name to a speaker like El-Kurd

As a proud Jew and passionate Zionist, I implore my peers to do their due diligence in educating themselves in order to create an inclusive and accepting community on campus. And the Cornell administration should request that the Department of Near Eastern Studies remove their name from this event.

Mohammed El-Kurd is a Palestinian journalist, writer, and activist, infamous for making libelous and inflammatory remarks about Jewish people and the state of Israel.

As HonestReporting has documented for The Algemeiner:

El-Kurd [previously] posted a video to Twitter that he claimed proved Israelis were “readying themselves” to “invade” the Al-Aqsa Mosque. In reality, the clip showed Jews praying at the Western Wall. El-Kurd also disseminated a fake story about a stabbing attack by Israeli “settlers.”

While I am extremely grateful that we live in a country that supports and celebrates free speech, it is crucial to contextualize speech, such as El-Kurd’s, that is misguided and harmful. He has not just equated Israelis with Nazis but has done so in the vilest of ways, alleging that they “are the sadistic barbaric neonazi [sic] pigs that claim to be indigenous to our land,” and then stated that “​​I dont care who this offends they have completely internalized the ways of the nazis.”

It is indisputable that the conflict between Israelis and Palestinians is extremely tense, personal, and emotional; however, to unleash ad hominem attacks and make sweeping generalizations about millions of people and then to subsequently proclaim not to care who it offends, is not behavior that should be welcomed on any decent college campus.

Furthermore, El-Kurd has made it a habit of speaking grotesquely about Israelis, claiming that they have an “unquenchable thirst for Palestinian blood” and that “they [Israelis] harvest organs of the martyred [Palestinians], feed their warriors our own.”

If that was not enough, El-Kurd has tweeted that “dishonesty has always been integral to the Zionist project,” and “f*** the genocidal death cult that is Zionism.”

These comments are not only ignorant but incite hate, are counterfactual, and more so, libelous.

In further racist language — that a university would not allow if directed at any other group — El-Kurd has also asked: “How are Israelis gonna say they’re indigenous to Palestine but can’t walk outside without getting sunburned?” El-Kurd questions the indigeneity of the Jewish people, rewriting history to push his hateful agenda.

Zionism is simply the movement supporting Jewish self-determination in the land of Israel; there were no hidden intentions or underlying plans to displace anyone, nor to stage any covert or hostile takeover. The only reason there is not a Palestinian state is because when one was created in 1948 by the UN Partition Plan, the Palestinians and Arab states rejected it, trying to commit genocide against all the Jews in the area. When they lost their war of extermination, they lost their state. And the Palestinians have turned down repeated offers for a state, because they do not wish to renounce terrorism, or their ultimate goal of Israel’s destruction.

El-Kurd has tweeted that “There is no geography in which a two-state solution is conceivable,” despite multiple proposed plans that detail just the opposite. Furthermore, proclaiming that the “explicit goal of the Zionist project has always been to replace the native with the settler” is a lie that strips the more than half of Israeli Jews who are of Mizrahi descent of their identity — not to mention the fact that Jews are indigenous to the land of Israel.

As members of the Cornell University community, we are committed to Ezra Cornell’s vision of “any person, any study,” and accordingly, should welcome different people and different perspectives. However, when those people and perspectives come from a place of hate and a demonization of others, we must examine them critically and view their opinions and “truths” in comparison to history and fact.


Zoe Bernstein is a sophomore at Cornell University and a CAMERA fellow and delegate to the National Council of Fellows 2021-2022.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


Jerusalem elite enjoyed wine with touches of vanilla in Kingdom of Judah

Jerusalem elite enjoyed wine with touches of vanilla in Kingdom of Judah

JUDITH SUDILOVSKY


Researchers were recently surprised to discover organic residues of the exotic, expensive (even until today) spice on wine jars unearthed during excavations in the City of David.

4. Collection of wine jars after the restoration process / (photo credit: DAFNA GAZIT/ISRAEL ANTIQUITIES AUTHORITY)

Modern-day wine lovers are not the only ones who enjoy a few vanilla notes in their luxury wines.

Researchers from Tel Aviv University and the Antiquities Authority (IAA) were recently surprised to discover organic residues of the exotic, expensive (even until today) spice on wine jars unearthed during excavations in the City of David National Park, located in Jerusalem’s Silwan neighborhood.

They say the discovery indicates that the wine was enriched with vanilla, and “fantastically” illustrates which luxury products arrived to Jerusalem, possibly from India and is environs, thanks to its strategic location along the international trade route.

The process of “oaking” – the aging of wines in barrels made from oak – which has been around since Roman times imparts an understated vanilla note to wine due to the vanillin chemical compound found in oak. However, the Israeli researchers say their analysis of the residue found three different molecules, which together indicate a fingerprint from vanilla itself, leaving no doubt of the origins of the residue.

Their study, recently published in the scientific journal Plos One, describes the results of chemical tests that identified the remnants of these molecules, which have been preserved in the tiny spaces on the side of the pottery vessels.

.

“Vanilla markers are an unusual find, especially in light of the fire that occurred in the buildings where the jars were found,” said Ayala Amir, a doctoral student in the Department of Archeology and Ancient Near Eastern Cultures at Tel Aviv University. “The results of the analysis of the organic residues allow me to say with confidence that the jars contained wine and that it was seasoned with vanilla.”

IAA director Eli Eskozido noted that new scientific tools continue to contribute information to the archaeological studies of the past.

The discovery of vanilla is apparently related to an international trade route that crossed the Negev during the seventh century BCE, initially under the auspices of the Assyrian Empire and later likely under their heirs, the Egyptians, and possibly even the Babylonians, according to the researchers.

The wine jars, dating to the days of King Zedekiah – the end of the glory days of the Kingdom of Judah – were discovered inside storage rooms of buildings in two different archaeological excavations in the City of David. The two buildings unearthed in the excavations were destroyed during the Babylonian obliteration of Jerusalem in 586 BCE. The jars were discovered smashed inside the rooms, under a collapsed building.

One excavation, conducted by the IAA, is located on the eastern slopes of the City of David hill. Another excavation, under the joint management of the IAA and Tel Aviv University, was conducted in the Givati ​​Parking Lot, west of the hill.

The study examined eight jars from both buildings, and clear evidence was found in all of them for wine storage, according to the IAA.

The finds, including the vanilla used in the wine, indicate that the elites connected to the administrative seat of the Kingdom of Judah living in the neighborhoods of the area were enjoying the good life, according to Dr. Yiftah Shalev.

 Collection of wine jars after the restoration process (credit: DAFNA GAZIT/ISRAEL ANTIQUITIES AUTHORITY)Collection of wine jars after the restoration process (credit: DAFNA GAZIT/ISRAEL ANTIQUITIES AUTHORITY)

Shalev’s excavation, together with Prof. Yuval Gadot in the Givati Parking Lot, revealed a set of more than 15 jars in a ground floor easternmost room that might have been a wine cellar in an impressive two-story building. The archaeologists believe the building might have served as a bureau of senior officials in the kingdom.

Other vessels for storing liquids, including a very large one, were also found in the room that was so crowded that researchers said it would have been very hard for people to move around inside it.

“These finds tell us that the residents of Jerusalem in the late seventh century BCE in this area were people of means, with money, who were connected to international trade and the South Arabia trade,” Shalev said. “They could allow themselves the prestigious things of life that were available then, and were connected to the trends of the day. I don’t know what the wine tasted like then, but it certainly was considered high quality at the time.”

Social events and ceremonies that included drinking wine were also common then in many other cultures in Greece and Eastern empires. It is mentioned numerous times in the Bible, such as in Psalms 104:15, where God is blessed as the creator of “wine, which cheers man’s heart,” and in Amos 6:1-7, as the Prophet Amos rebukes “the complacent in Zion… You lie on beds adorned with ivory and lounge on your couches… You drink wine by the bowlful.”

Seal impressions in the shape of a rosette appear on the handles of some of the jars, indicating that they and their contents were part of the royal administration of the Kingdom of Judah, the researchers said, and that the number of jars and impressions on them point to the economic importance of wine, and the drinking culture, as a tool for expressing status and power.

“These jars were part of the taxation system common throughout Judea in the seventh century BCE,” said Shalev.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com