Zbliża się Purim – najbardziej radosne święto w obrzędowym roku żydowskim
W środę wieczorem, 23 marca 2016 r. rozpocznie się święto Purim. Już w miniony weekend w kilku miejscach w Polsce odbyły się tradycyjne bale purimowe.
Nazwa Purim pochodzi od staroperskiego słowa pur, oznaczającego los, ponieważ to właśnie wyciągnięty los wyznaczył dzień niedoszłej zagłady Żydów w V wieku p.n.e. w Suzie. W kalendarzu żydowskim święto przypada 14. dnia miesiąca adar (lub adar II w roku przestępnym).
Księga Estery ze zbiorów Żydowskiego Instytutu Historycznego (fot. Krzysztof Bielawski)
Genezę święta opisuje biblijna Księga Estery. W wydarzeniach, do których miało dojść w V wieku p.n.e. w Suzie, stolicy ówczesnego imperium Persji, uczestniczyły cztery osoby: władca Persji Achaszwerosz, jego żona Żydówka Estera, jej przybrany ojciec Mordechaj i królewski minister Haman. Mordechaj, z pobudek religijnych nie oddał pokłonu Hamanowi. To wystarczyło, by urażony dygnitarz podjął decyzję o zgładzeniu wszystkich Żydów w Persji. Datę zagłady (14 adar) wskazał wyciągnięty przez Hamana los.
Dowiedziawszy się o tym, Estera udała się do króla i udaremniła nikczemny plan ministra. Żydzi ocaleli, a Hamana wraz z synami powieszono.
Na pamiątkę tego nieoczekiwanego zwrotu akcji ustanowiono Purim – najradośniejsze święto w obrzędowym roku żydowskim. Najważniejszym elementem obchodów święta jest dwukrotne wysłuchanie Księgi Estery, odczytywanej w synagodze ze specjalnego pergaminowego zwoju (hebr. megila). Za każdym razem, kiedy wspominane jest imię Hamana, słuchający zagłuszają je tupaniem lub grzechotaniem kołatki.
Kolejnymi świątecznymi nakazami są: jałmużna wobec przynajmniej dwóch osób znajdujących się w potrzebie oraz wzajemne obdarowywanie się prezentami zawierającymi różne artykuły spożywcze, nadające się do bezpośredniej konsumpcji.
Ostatnim elementem święta Purim jest uczta purimowa (hebr. se’udat Purim), czyli obfity posiłek, w czasie którego wyjątkowo wolno nadużywać alkoholu. Zgodnie z tradycją pić można do momentu, kiedy nie widzi się różnicy między słowami „błogosławiony Mordechaj” a „przeklęty Haman”.
Hamantasze (fot. Krzysztof Bielawski)
Tradycyjnym smakołykiem purimowym są trójkątne ciasteczka z makiem, zwane uszami lub kieszeniami Hamana (jid. hamantaszen). Uczcie towarzyszą zabawy, tańce, maskarady i przedstawienia, nazywane w jidysz purimszpil, nawiązujące wprost do wydarzeń opisanych w Księdze Estery.
twoje uwagi, linki, wlasne artykuly, lub wiadomosci przeslij do: webmaster@reunion68.com