Archive | 2023/05/10

“Pieśni na temat tysięcy Polaków ratujących Żydów to bajki”. Historyk surowo o narracji władzy

Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl


“Pieśni na temat tysięcy Polaków ratujących Żydów to bajki”. Historyk surowo o narracji władzy

Anna Gmiterek-Zabłocka


– Od kilku lat zamiast historii mamy uprawianą przez rządzących politykę historyczną. Ale my, niezależni historycy, musimy robić swoje. Pieśni chwalebne na temat tysięcy Polaków ratujących Żydów to są zwykłe bajki – mówi TOK FM lubelski historyk prof. Adam Puławski.

.

Dr hab. Adam Puławski od ponad 20 lat zajmuje się tematyką Zagłady. Przez lata pracował w Instytucie Pamięci Narodowej. Odszedł w 2018 roku, kiedy nowe szefostwo IPN zaproponowało mu, że może zostać na stanowisku biurowym, nie naukowym. Propozycji nie przyjął. Obecnie pracuje w Pracowni Instytutu Europy Środkowo-Wschodniej im. Jerzego Kłoczowskiego, która jest częścią Ośrodka Brama Grodzka – Teatr NN w Lublinie.

W rozmowie z TOK FM prof. Puławski przekonuje, że narracja obecnej władzy na temat relacji polsko-żydowskich w czasie wojny to “wyssane z palca bajki”. – Mówienie, że tysiące Polaków ratowały Żydów to oczywista nieprawda. Od kilku lat zamiast historii mamy uprawianą przez rządzących politykę historyczną. Ale my, niezależni historycy, musimy robić swoje. Pieśni chwalebne na temat tysięcy Polaków ratujących Żydów to są zwykłe bajki. Jak się czyta źródła, to widać w nich głównie osamotnienie Żydów – mówi profesor.

Spór o słowa z wywiadu prof. Engelking

Adam Puławski podkreśla, że wszystko, co powiedziała prof. Barbara Engelking w ostatnim wywiadzie telewizyjnym, a co spowodowało oburzenie władzy, jest prawdą. Naukowczyni wskazała m.in., że “Żydzi nieprawdopodobnie rozczarowali się co do Polaków w czasie wojny”. – To jest w stu procentach prawda. Większość relacji, jakie się zachowały, zawiera żal do Polaków. Co więcej, większość Żydów, którzy musieli się ukrywać, spotkała na swojej drodze szmalcowników. Chodzi o Polaków, którzy ich szantażowali i na nich donosili – mówi gość TOK FM.

Jak dodaje, w większości źródeł historycznych można wyczytać, że Żydzi mieli ogromny żal do Polaków, że ci im nie pomagają. – Stąd ich słowa i relacje o tym, że zostali osamotnieni. Bo tak rzeczywiście było. To był zresztą długi proces. Nastroje antysemickie zaczęły się w Polsce w XX-leciu międzywojennym. Jak badam prasę regionalną, to ten antysemityzm widać na każdym kroku. Wojna spowodowała zerwanie relacji wspólnotowych, w tym wspólnoty obywatelskiej, między Polakami a Żydami. Spowodowała też, że Żydzi zostali potraktowani przez Polskie Państwo Podziemne, ale też przez polskie społeczeństwo, jako obywatele drugiej kategorii, czyli tacy, o których nie musimy się troszczyć w obliczu niemieckiego zagrożenia – tłumaczy nam dalej historyk.



Profesor nie ma wątpliwości, że Żydom pomagały jedynie jednostki, a nie “tysiące Polaków”. – Z ogólnej liczby około trzech i pół miliona  Żydów, którzy mieszkali w Polsce przed wojną, w Generalnym Gubernatorstwie uratowało się około 30 tysięcy. Przecież to jest promil. Oczywiście, części z nich zapewne pomogli Polacy, ale też mniejszość ukraińska, która była w tym czasie u nas dość liczna – mówi Puławski. Jak dodaje, zna ze źródeł przypadki na Chełmszczyźnie czy na Lubelszczyźnie, że Ukraińcy wyznania baptystycznego pomagali Żydom – wynikało to m.in. z ich zasad, że trzeba pomagać bliźniemu.

Gdy pytamy, co spotyka w przeglądanych dokumentach, odpowiada, że najczęściej jest tam mowa wprost o rozczarowaniu postawą wielu Polaków. – Są m.in. raporty o tym, że polska ludność jest bardzo często nastawiona negatywnie wobec Żydów. Są dokumenty Armii Krajowej z 1943 roku, w których pada sformułowanie: “Doświadczyliśmy na własnej skórze, kim są dla nas Niemcy, Żydzi i Ukraińcy”. A przecież Żydzi się w tym czasie ukrywają, wiedzą, co im grozi. To jak mamy oceniać takie słowa? To jest jednoznaczne – dodaje prof. Puławski.

Jak tłumaczy, część Polaków za pomoc Żydom brała pieniądze. W opinii wielu historyków nie powinno się tego uznawać za pomaganie, bo na tym zarabiano. – A Barbara Engelking wychodzi z założenia, że płatna pomoc też była pomocą. Ona uważa, że nawet pomoc miała swoją cenę – przecież Żydom też trzeba było dać jakieś jedzenie, musieli jakość przeżyć. A Polacy nie zawsze mieli środki, by ich utrzymać. I Barbara Engelking uważa, że pomoc czasami musiała kosztować i nie potępia tych, którzy brali pieniądze – wyjaśnia nasz rozmówca.

“Opłakane dla społeczeństwa skutki”

Profesor nie pozostawia złudzeń, że próby pisania historii na nowo mogą mieć opłakane dla społeczeństwa skutki. Bo zamiast prawdy historycznej, do głów części z nas – w tym dzieci – będą wtłaczane bajki. – Oczywiście, wierzę w to, że książki, które często wydajemy niezależnie, przetrwają. Dlatego mam głębokie przeświadczenie, że prawda zwycięży. Ale jednocześnie wiem, że władza zrobi wszystko, by tę prawdę ukryć. I to jest przykre – dodaje.

– Pyta pani, czy nastąpi odrodzenie postaw antysemickich w Polsce, takich jak choćby w marcu 1968? W mojej ocenie to już się dzieje. Porównując marzec ’68 z tym, co dzieje się dziś, widzę, że władza stosuje te same metody. Przypominają mi się też metody stosowane przez Narodową Demokracją i Sanację-Obóz Zjednoczenia Narodowego w “walce”, kto bardziej dba o interesy narodu polskiego – mówi prof. Puławski.

Naukowcy bronią prof. Engelking

Nasz rozmówca przypomina, że cały poważny świat naukowy, w tym zagranica, stanął za prof. Barbarą Engelking. Jeden z pierwszych listów w jej obronie przygotowała Pracownia Instytutu Europy Środkowo-Wschodniej im. Jerzego Kłoczowskiego przy Teatrze NN w Lublinie.

“To nie urzędnicy państwowi mają decydować o kształcie historiografii, nie oni analizują źródła i nie oni decydują o treści narracji historycznej. Historia nie zawsze dopasowuje się komfortowo do oczekiwań urzędników odpowiedzialnych za tzw. politykę historyczną. Nasza duma z wielu aspektów narodowych dziejów ma sens jedynie wtedy, gdy krytycznie przedstawiamy inne, mniej chwalebne fragmenty ojczystej historii” – napisano w oświadczeniu, którego cała treść jest TUTAJ.

Przypomnijmy, na wypowiedź prof. Engelking w TVN24 zareagował m.in. minister Przemysław Czarnek. – Ja oczywiście nie zamierzam wpływać w żaden sposób na politykę kadrową Instytutu Socjologii PAN [prof. Engelking jest kierowniczką Centrum Badań nad Zagładą Żydów Instytutu Filozofii i Socjologii PAN – red.]. Nie jest to moja rola. Natomiast na pewno będę rewidował swoje decyzje finansowe, bo ja nie będę finansował na większą skalę instytutu, który utrzymuje tego rodzaju ludzi, którzy po prostu obrażają Polaków – mówił w telewizji rządowej.

We wtorek (9 maja) Czarnek gościł w Polskim Radiu 24 i deklarację o “rewidowaniu decyzji finansowych” powtórzył. – To, co powiedziała pani Engelking, było celowe, zamierzone, przygotowane na potrzeby tego programu. Nie miało żadnych podstaw naukowych. W związku z tym ja stwierdziłem, że będę rewidował swoje decyzje finansowe w stosunku do instytucji, w której zatrudniona jest pani Engelking, bo pieniądze państwowe nie są od tego, żeby profesorowie utrzymywani za pieniądze podatników szkalowali Polskę i dobre imię Polaków – mówił. – Proszę sobie to robić, ale za swoje pieniądze. Ja będę rewidował swoje decyzje finansowe dotyczące tego rodzaju instytucji, które takich ludzi zatrudniają – dodał Czarnek.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


‘Unpardonable Bias’: Congresswoman Calls for Firing UN Official Over Israel ‘War Crimes’ Comments

‘Unpardonable Bias’: Congresswoman Calls for Firing UN Official Over Israel ‘War Crimes’ Comments

Andrew Bernard


UN Special Rapporteur on Palestine Francesca Albanese, October 27, 2022 (Photo: Screenshot)

Congresswoman Ann Wagner (R-MO) on Friday called for the firing of Francesca Albanese, the UN’s special rapporteur for Palestine, following Albanese’s most recent comments accusing Israel of “war crimes.” 

“Special Rapporteur Albanese’s comments demonstrate yet again her unpardonable bias against the state of Israel and the Jewish people,” Wagner told The Algemeiner. “Albanese should be fired and the utterly unfair, one-sided Commission of Inquiry disbanded. The United Nations must eliminate this deep-seated anti-Semitism and anti-Israel bias and commit itself to supporting the peaceful coexistence of Israel and a democratic, terrorism-free Palestine.”

Albanese on 3 May co-issued a press release through the UN’s human rights office in response to the death of Palestinian Islamic Jihad (PIJ) member Khader Adnan in a hunger strike.

The press release quotes Albanese fellow UN rapporteur Tlaleng Mofokeng as saying that Israeli administrative detention is “tantamount to a war crime,” and called Adnan’s death “a tragic testament to Israel’s cruel and inhumane detention policy and practices.”

“We cannot separate Israel’s carceral policies from the colonial nature of its occupation, intended to control and subjugate all Palestinians in the territory Israel wants to control,” Albanese and her fellow expert said. “How many more lives will have to be lost, before an inch of justice can be delivered in the occupied Palestinian territory?”

The press release does not mention Adnan’s membership in PIJ. Adnan was indicted and arrested by an Israeli military court in February.

Albanese, who was appointed in May 2022, has repeatedly drawn criticism for anti-Israel bias and for comments that critics allege are antisemitic.

Albanese has routinely described Israel as an “apartheid regime” and in August 2022 asserted that indiscriminate rocket fire from Gaza was part of a Palestinian “right to resist.” Before assuming office, Albanese had written in 2014 that the United States was “subjugated by the Jewish lobby.” Albanese has distanced herself from those remarks, saying that she would not repeat them and that “people make mistakes.”

“I am not antisemite [sic],” Albanese said in an April 2022 interview. “I never said Jews are Nazis, and I certainly never implied that I can’t carry out my responsibility objectively and professionally.”

Wagner in February co-led a letter with Rep. Brad Schneider (D-IL) that called for Albanese’s firing for her past comments and for describing Israel as a “colonial” “apartheid regime.” 

“Ms. Albanese has repeatedly refused to condemn terrorist attacks against Israelis while continuing her condemnations of Israel,” the letter said. “Her inexcusable silence against terrorism targeting Israelis and her outrageous and prejudicial remarks clearly reflect the irredeemable bias of her mandate.”

Wagner told The Algemeiner on Friday that she further took issue with Albanese’s description of Israel as carrying out a “colonial” occupation.

“Israel has a fundamental right to exist,” she said. “The Jewish people are not colonizers—period. To suggest otherwise is both anti-Semitic and flagrantly wrong.”

Adnan was a senior member and spokesman for PIJ, who was described by the group in a statement following his death as “Commander Khader Adnan,” a “martyr,” and a “brave leader.” Adnan was most recently arrested on Feb. 23 and began an 87-day hunger strike that resulted in his death at the age of 45.

While PIJ mourned his death as a leader and martyr for the organization, some NGOs played down that aspect of his career.

“Khader Adnan, a baker by trade, had nine children with his wife Randa, who tirelessly campaigned for his release,” wrote Amnesty International in a statement after his death. “Since 2004 he had been arrested 13 times by Israeli authorities, due to his affiliation with the political wing of Palestinian Islamic Jihad (PIJ) movement. While PIJ’s armed wing has carried out attacks on Israeli civilians, Khader Adnan himself was never charged with any involvement in acts of violence.”

Adnan had previously been recorded speaking publicly in support of PIJ, which is designated as a terrorist organization without distinction between its “political” and “armed” “wings” by the US, the European Union, and others, calling on attendees at a 2007 rally to give their lives in the struggle against Israel.

“Who among you is the next suicide bomber?” Adnan asked. “Who among you will carry the next explosive belt? Who among you will fire the next bullets? Who among you will have his own body parts blown all over?”

PIJ responded to Adnan’s death by firing rockets from the Gaza strip into Israel. Israeli military operations against PIJ in the West Bank and the Gaza Strip remain ongoing.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


Israel Daily News – 09 May 2023

Israel Daily News – 09 May 2023

ILTV Israel News


Israel launches an overnight strike in Gaza targeting Palestinian Islamic Jihad terrorists…

Meanwhile, Israel’s southern residents remain in bomb shelters.

And tens of thousands of Israelis gather at mt meron to celebrate the festive Lag Baomer holiday…


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com