Archive | 2023/12/16

Burza wokół Nagrody im. Hannah Arendt. Masha Gessen porównuje Gazę do nazistowskich gett

Masha Gessen (Fot. David Levenson / Getty Images)


Burza wokół Nagrody im. Hannah Arendt. Masha Gessen porównuje Gazę do nazistowskich gett

Zuzanna Kuffel


Mashę Gessen wyróżniono Nagrodą im. Hannah Arendt za analizowanie upadku i nadziei, relacjonowanie gry władzy i totalitarnych tendencji, a także za obywatelskie nieposłuszeństwo i umiłowanie wolności. W ostatniej chwili odwołano jednak ceremonię, podając za przyczynę esej Gessen, w którym padło porównanie Gazy do… nazistowskich gett w Europie Wschodniej

Masha Gessen, amerykańsko-rosyjska osoba dziennikarska (w języku angielskim używa zaimka „they”), miała w piątek odebrać Nagrodę im. Hannah Arendt w ratuszu w Bremie. Ceremonia jednak nie odbędzie się zgodnie z planem. Odwołał ją ratusz. Powód? Esej Gessen, w którym znalazło się porównanie Gazy do gett żydowskich w okupowanej przez nazistów wschodniej Europie.

Gaza jak nazistowskie getto?

Chodzi o esej zatytułowany „W cieniu Holocaustu”, który 9 grudnia opublikował magazyn „New Yorker”. Gessen dzieli się w nim spostrzeżeniami na temat upamiętniania ofiar Holocaustu w przestrzeni Berlina. Odnosząc się do różnych instalacji, przywołuje bieżące wydarzenia z Gazy.

I od razu zaznacza: „Pomyślałom, że jeżeli powiem to publicznie w Niemczech, mogę mieć kłopoty”. Zwraca też uwagę na to, że w całych Niemczech policja tłumi demonstracje solidarnościowe z Palestyną. Gessen nie wybiela jednak Hamasu. Sprzeciwia się z kolei temu, że mieszkańcy Gazy ponoszą kolektywnie najwyższą karę za atak na Izrael. Porównuje Izrael, podnoszący, że izolacja Gazy chroni Izraelczyków przed terrorystami, do nazistów, którzy uważali, że getta były potrzebne, aby chronić nie-Żydów przed chorobami, jakie mieli przenosić Żydzi.

Gessen pisze nie tylko o tym, że Gazę najlepiej określa słowo „getto”, ale też o tym, że jest ono likwidowane.

Myśl polityczna Hannah Arendt

Nagrodę im. Hannah Arendt przyznaje się od 1995 roku za myśl polityczną i kontynuowanie idei Arendt, zwłaszcza sprzeciwianie się totalitaryzmom. W zeszłym roku otrzymał ją ukraiński poeta i eseista Serhij Żadan. Nie jest jeszcze potwierdzone, co stanie się z tegoroczną nagrodą. „Die Zeit” podaje, że Gessen mimo braku poparcia ratusza nadal ma ją otrzymać, ale w inny dzień i w innych warunkach. Nie wiadomo, kto ją wręczy, za co i czy Gessen ją przyjmie. Decyzję o przyznaniu im nagrody ogłoszono w sierpniu. Zdecydowało o tym niezależne jury. Gessen wyróżniono za analizowanie upadku i nadziei, relacjonowanie gry władzy i tendencji totalitarnych, a także za obywatelskie nieposłuszeństwo i umiłowanie wolności.

O cofnięcie nagrody dla Gessen apeluje Towarzystwo Niemiecko-Izraelskie. Jak czytamy w liście otwartym podpisanym przez przewodniczącego towarzystwa, zdaniem jego członków myśl polityczna Gessen jest w opozycji do idei Hannah Arendt. W rozmowie z “Die Zeit” Gessen przypomina jednak, że sama Hannah Arendt krytykowała Izrael, kiedy tworzył w Gazie państwo wyłącznie żydowskie, pomijając Arabów.

Towarzystwo dziwi się też, jak osoba tak zasłużona w krytycznej analizie rosyjskiego imperializmu jak Gessen może porównać Gazę do nazistowskich gett. W liście czytamy, że Gessen ma w sobie głęboko zakorzenione uprzedzenie do państwa żydowskiego.

Powiązana z partią Zielonych niemiecka Fundacja im. Heinricha Bölla odpowiedzialna za Nagrodę im. Hannah Arendt poinformowała, że nie odcina się od Gessen i nie cofnie przyznania tegorocznej nagrody. Jej wręczenie ma się jednak odbyć w innych warunkach, które pozwolą na “zniuansowany dialog”.

Kim jest Masha Gessen?

Masha Gessen jest osobą niebinarną i transpłciową. Mieszka w Nowym Jorku z partnerką i dziećmi. Należy do wiodących rosyjskich aktywistów i aktywistek na rzecz osób LGBT+. Gessen jest osobą autorską książek o tematyce społeczno-politycznej, m.in. przetłumaczonej na wiele języków (w tym polski) książki “Putin. Człowiek bez twarzy”.

Ma pochodzenie żydowskie. Ich babcia od strony ojca urodziła się w Białymstoku, a dziadek zginął z rąk nazistów albo w białostockim getcie, albo w obozie koncentracyjnym.

Samantha Rose Hill, autorka książek o Hannah Arendt, napisała na X (dawnym Twitterze), że zastrzeżenia do nagrody Gessen w związku z jej najnowszym esejem to “zniewaga dla pamięci Arendt”. Hill pisze też, że jest niemal pewna, że Arendt krytykowałaby dziś Izrael.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


Senior US official: With ‘American blood on his hands,’ Sinwar’s ‘days are numbered’

Senior US official: With ‘American blood on his hands,’ Sinwar’s ‘days are numbered’

MIKE WAGENHEIM


The official added that former Palestinian Authority security force members could help secure a post-Hamas Gaza, as Biden’s national security advisor visited the region.
.

Hamas senior leader in Gaza Yahya Sinwar attends a rally in Gaza City celebrating the Islamist movement’s 31st anniversary, Dec. 16, 2018. Photo by Abed Rahim Khatib/Flash90.

Hamas senior leader Yahya Sinwar’s days “are numbered,” a senior Biden administration official said on Thursday, pledging that “justice will be served.”

Coinciding with a visit to the region by U.S. National Security Advisor Jake Sullivan, the official, who spoke to reporters for 35 minutes from a car in Tel Aviv, said: “I think it’s safe to say his days are numbered,” of Sinwar. “He has American blood on his hands.”

The official spoke on “background” and could not be named.

Sinwar, who runs the Hamas terror operation in the Gaza Strip, is part of a group of Hamas higher-ups that planned the terror group’s Oct. 7 massacre in Israel.

Sullivan visited Israel on Thursday, meeting twice with Israeli Prime Minister Benjamin Netanyahu, with a meeting with Israel’s full War Cabinet sandwiched between the two.

He also met individually with Israeli National Security Advisor Tzachi Hanegbi, Defense Minister Yoav Gallant, and War Cabinet member and former Defense Minister Benny Gantz. Sullivan’s meeting with Mossad director David Barnea stretched from one hour to two, focusing on the hostage situation in Gaza.

Sullivan’s trip to Israel comes amid vocal frustration from Biden and others about the growing civilian death toll in Gaza amid Israel’s operation to root out Hamas terrorists. The latter hide and operate among civilians, as well as below ground.

The senior official said that the second meeting between Sullivan and Netanyahu focused on expectations “as we move through the course of the coming weeks or towards the end of the year, and into the early part of January.”

Overall, the two talked about the humanitarian situation, military campaign strategy and threats from Iran’s other regional proxies, including the Houthis and Hezbollah, the official said.

The official disputed the accuracy of multiple media reports that the Biden administration is instructing Israel to wind down its operation in Gaza in the coming weeks. The official said the White House is more concerned with the intensity of the assaults of the Israel Defense Forces and less so with particular timeframes.

“I know there’s been some reporting on timeframes, and I just have to say that it’s just not entirely accurate,” the official said. “The Israelis have briefed us on kind of its thinking of potential timeframes, and Jake had a very good discussion about the kind of conditions that, obviously, we all hope to be set.”

U.S. and Israeli officials are focusing on a shift from high-intensity operations to high-value targets in a lower-intensity environment, the official emphasized.

“Heavy discussions” were held on Israel’s need to protect Gazan civilians; the humanitarian situation in Gaza was a focal point.

Israeli Prime Minister Benjamin Netanyahu meets with U.S. National Security Advisor Jake Sullivan in Tel Aviv, Dec. 14, 2023. Photo by Amos Ben-Gershom/GPO.

‘Had quite constructive conversations’

The Biden administration has been pushing Israel to focus more on the future of Gaza and what will happen there once Hamas is no longer in power. The White House’s stated preference is for a “revamped, revitalized” Palestinian Authority to resume the control it lost to Hamas in 2007. Netanyahu is insistent that the P.A. will play no part in a post-Hamas leadership role in Gaza.

The senior official on Thursday dodged a question about what exactly would define a revitalized P.A., which is largely seen as broken and corrupt. Sullivan is set to meet on Friday with P.A. officials, focusing on maintaining a measure of stability in Judea and Samaria.

The official insisted there is a role for the P.A. in a future Gaza.

“There are a number of security personnel linked to the Palestinian Authority, which we think might be able to provide some sort of a nucleus in the many months that follow the overall military campaign,” the official said. “But this is something we’re discussing with the Palestinians, and with the Israelis and with regional partners. It very much remains a work in progress.”

Regardless of the exact security structure, the Israeli government is adamant that the Biden administration’s insistence on revving up a pathway to a two-state solution, especially in light of the atrocities that occurred on Oct. 7, is a non-starter.

The U.S. official said on Thursday that conversations in Jerusalem have touched on what might be a potential alternative in the Israelis’ minds.

“I think we’ve actually had quite constructive conversations about where this heads,” said the official.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


Doctor Injured While Trying to Prevent Antisemitic Polish MP From Extinguishing Hanukkah Menorah Speaks Out

Doctor Injured While Trying to Prevent Antisemitic Polish MP From Extinguishing Hanukkah Menorah Speaks Out

Ben Cohen


A t-shirt being sold online celebrating antisemitic Polish MP Grzegorz Braun’s assault on a Hanukkah menorah with a fire extinguisher. Photo: Screenshot

Kobieta zaatakowana przez antysemickiego polskiego posła, który w tym tygodniu zniszczył menorę przed polskim parlamentem, opowiedziała o swoich przeżyciach.

Lekarka Magdalena Gudzińska-Adamczyk powiedziała w piątek „Rzeczpospolitej”, że ma problemy zdrowotne po uderzeniu w twarz tą samą gaśnicą, której użył poseł Grzegorz Braun ze skrajnie prawicowej Partii Konfederacji do gaszenia pożaru. świece menory zapalone w korytarzu budynku parlamentu z okazji corocznego żydowskiego święta Chanuki. Funkcjonariusze bezpieczeństwa natychmiast ewakuowali kilkadziesiąt osób, które uczestniczyły w ceremonii zapalenia zniczy, w tym kilkoro dzieci.

Gudzińska-Adamczyk została uderzona, gdy próbowała uniemożliwić Braunowi odpalenie gaśnicy. Po wyjściu z gmachu parlamentu straciła przytomność i została przewieziona do szpitala.

„Dzisiaj czuję się lepiej, ale nadal nie mogę mówić” – powiedziała gazecie w SMS-ie. „Komunikuję się za pomocą SMS-ów”.

Gudzińska-Adamczyk powiedziała, że rozważa podjęcie kroków prawnych przeciwko Braunowi, ale najpierw skupi się na swoim zdrowiu, ponieważ cierpi na długotrwałą chorobę.

Dodała, że Braun powiedział jej, że „ludzie tacy jak ja są haniebni i że nie jestem kobietą”.

Zapytana o internetową zbiórkę dla Brauna, podczas której w niecałe 24 godziny zebrano prawie 20 000 dolarów, Gudzińska-Adamczyk odpowiedziała ponuro.

„To bardzo złe, jak ludzie akceptują i wspierają przemoc. Bo to była przemoc, nie tylko wobec mnie, nie tylko wobec polskich Żydów, ale wobec całej wspólnoty Sejmu i wobec Polski” – powiedziała.

Wybryki Brauna zostały powszechnie potępione przez polskich polityków, ale wydaje się, że wśród części polskiego społeczeństwa zyskuje on status bohatera ludowego. Badacze z polskiej organizacji antyrasistowskiej „Nigdy więcej” zidentyfikowali kilka towarów sprzedawanych w Internecie w ramach wsparcia Brauna przez cały tydzień.

Jedna koszulka przedstawia graficzną reprezentację gaśnicy wycelowanej w menorę. Inne przedmioty to kubki do kawy przedstawiające Brauna ubranego w mundur strażaka.

Natychmiast po incydencie Braun został zawieszony w parlamencie. W środę Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała, że wszczyna postępowanie sądowe przeciwko posłankowi.

Ze swojej strony Braun nie okazał wyrzutów sumienia, mówiąc tym, którzy go we wtorek krytykowali, że to oni powinni „wstydzić się, że uczestniczą w aktach satanistycznego kultu talmudycznego”. Następnie zamieścił post na X/Twitterze, w którym oświadczył: „Na terenie Sejmu RP nie może być miejsca na akty rasistowskiego, dzikiego kultu talmudycznego!”


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com