Archive | 2024/01/21

Izrael uderzył w Damaszku. W zniszczonym rakietami budynku zginęli irańscy wojskowi

Dym nad Damaszkiem po ataku, w którym zginęli m.in. członkowie irańskiej Gwardii Rewolucyjnej, 20 stycznia 2024 r.


Izrael uderzył w Damaszku. W zniszczonym rakietami budynku zginęli irańscy wojskowi

Robert Stefanicki


Iran potwierdził, że w sobotnim ataku rakietowym na stolicę Syrii zginęło czterech funkcjonariuszy irańskiej Gwardii Rewolucyjnej oraz kilku członków syryjskich sił zbrojnych.
„Celem izraelskiego ataku rakietowego był czteropiętrowy budynek, w którym spotykali się przywódcy powiązani z Iranem. Budynek został całkowicie zniszczony. Zginęło pięć osób – podało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka, opozycyjne wobec reżimu Baszara al-Asada. 

Irańska telewizja państwowa nazwała to atakiem terrorystycznym przeprowadzonym przez “zbrodniczy reżim syjonistyczny”. Celem był budynek mieszkalny w dzielnicy Al-Mazza w Damaszku. Świadkowie słyszeli odgłos eksplozji i widzieli dużą chmurę dymu. 

Korespondent AFP przekazał, że zniszczony budynek został odgrodzony kordonem karetek pogotowia, strażaków i ekip ratowniczych Syryjskiego Arabskiego Czerwonego Półksiężyca. Obrona cywilna poszukiwała ocalałych pod gruzami całkowicie zawalonego domu.  

Iran chroni szlak zaopatrzenia Hezbollahu

W dzielnicy Al-Mazza mieści się lokalne dowództwo irańskiej Gwardii Rewolucyjnej i proirańskich frakcji palestyńskich. W okolicy znajduje się także siedziba ONZ, ambasady i restauracje. 

Siły irańskie są obecne w Syrii od wczesnego etapu wojny domowej, która wybuchła w 2011 r. Irańczycy chronią reżim prezydenta Baszara al-Asada przed rebeliantami, którzy wciąż kontrolują tereny na północy kraju. I załatwiają własne interesy. Przez Syrię biegnie szlak zaopatrzenia libańskiego Hezbollahu, który atakuje Izrael od północy. 

Izrael od lat przeprowadza ataki w Syrii przeciwko celom, które według niego są powiązane z siłami irańskimi. Rzadko przyznaje się do konkretnych uderzeń, ale wielokrotnie powtarzał, że nie pozwoli Iranowi na rozszerzenie działalności w Syrii. 

Ataki nie tylko na terenie Syrii

W grudniu w izraelskim nalocie niedaleko Damaszku zginął Razi Musawi, wysoki rangą generał Gwardii Rewolucyjnej. Wcześniej był on asystentem dowódcy tej formacji Kasima Sujemjaniego, który został zabity przez Amerykanów w 2020 r. 

Teheran zagroził, że Izrael „zapłaci za tę zbrodnię”. I w tym tygodniu w odwecie zbombardował rzekomą siedzibę Mosadu w irackim Kurdystanie. Doprowadziło to do kryzysu dyplomatycznego w skądinąd dobrych stosunkach iracko-irańskich. 

Zaraz potem Iran zbombardował separatystów irańskich w Pakistanie. Wydaje się, że ten front już został zasypany: Pakistan przeprowadził odwetowe uderzenie na separatystów w Iranie, a w sobotę oba kraje ponownie nawiązały relacje po kilkudniowej przerwie. 


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


“They killed my friends and all my beliefs” after Oct. 7, peace activists face change of heart

“They killed my friends and all my beliefs” after Oct. 7, peace activists face change of heart

i24NEWS


“While I was hiding in the shelter, I was thinking, ‘Why are they doing this to us when we have advocated for peace our whole lives?'”

.
Former hostage Yocheved Lifshitz speaks with her children after having been released by Hamas.Courtesy: Jenny Yerushalmi, Ichilov Hospital spokesperson

Yocheved Lifschitz, an 85-year-old Israeli peace activist who was held captive by Hamas, confronted Yahya Sinwar, the leader of the terrorist organization, during a visit to hostages in a tunnel. 

Lifschitz demanded answers, saying, “Aren’t you ashamed of having done this to people who have always worked for peace with the Palestinians?”

Lifschitz’s sentiment reflects the shock experienced by many survivors who actively supported peace initiatives. Amit Siman-Tov-Vahaba, who lost her entire family in the attack, revealed a profound shift in her perspective: “My deepest beliefs were turned upside down. I thought the Gaza Strip was full of people who looked like us… But this was all false.”

Yocheved Lifshitz, a former Hamas hostage, seen at a support rally calling for the release of Israelis kidnapped by Hamas, which includes her 83-year-old husband Oded; at “Hostage Square” in Tel Aviv.Avshalom Sassoni / Flash90

The kibbutz residents targeted on October 7 were known for their advocacy for coexistence, providing employment for Gazans, and fostering genuine connections. However, the brutal attack shattered their illusions about peaceful coexistence.

Ruthie Munder, 79, who strongly believed in peace, shared her harrowing experience of being guarded by a civilian in a hospital against her will. “I spent most of my time locked in a small room… guarded by a civil guard in a civilian facility,” she said.

The event held by the Hostages and Missing Families Forum to commemorate hostage Kfir Bibas’ first birthday while held in captivity in Gaza, January 18, 2024.Eyal Radoshitzky

The survivors no longer make distinctions between Palestinian civilians and terrorists, citing the active participation of Gazans in Hamas’s abuses. Mia Schem, a former Franco-Israeli hostage, stated, “No one is innocent in Gaza.”

The disillusionment extends beyond the physical losses, marking the assassination of ideals and the defeat of convictions passed down through generations. Batia Holin, a survivor of Kibbutz Kfar Azza, expressed a loss of faith, saying, “I lost my optimism and my faith. They not only killed friends of mine, they killed my beliefs.”

Hostage Mia Shem arrives to her family in Israel on Nov 3027a copyright law Israel


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


Wizz Air wznawia loty z Krakowa do Tel Awiwu

Wizz Air wznawia loty z Krakowa do Tel Awiwu

KRAKÓW AIRPORT


Samolot linii Wizz Air (Materiały prasowe)

Linia lotnicza Wizz Air potwierdziła w środę, że wznowi loty na trasach z Krakowa do Tel Awiwu.
Loty rozpoczną się 1 marca 2024 roku, będą realizowane trzy razy w tygodniu: we wtorek, w czwartek i niedzielę. Ceny biletów zaczynają się od 229,99 zł (jak zaznacza firma, cena ta dotyczy wyłącznie rezerwacji dokonanych na wizzair.com i w aplikacji mobilnej WIZZ).

Loty do Tel Awiwu zostaną również wznowione z pięciu innych miejsc w siatce połączeń Wizz Air: z Budapesztu, Bukaresztu, Londynu, Sofii i Rzymu.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com