Archive | 2018/03/10

Podwójna tożsamość europejskich Żydów.

Podwójna tożsamość europejskich Żydów.

Natalia Krasicka


KRASICKA: Podwójna tożsamość europejskich Żydów. Edgar Morin, „Świat nowożytny a kwestia żydowska

Edgar Morin (French: [mɔʁɛ̃]; born Edgar Nahoum on 8 July 1921) is a French philosopher and sociologist who has been internationally recognized for his work on complexity and “complex thought,” and for his scholarly contributions to such diverse fields as media studies, politics, sociology, visual anthropology, ecology, education, and systems biology. He holds degrees in history, economics, and law. Though less well known in the United States due to the limited availability of English translations of his over 60 books, Morin is renowned in the French-speaking world, Europe, and Latin America.At the beginning of the 20th century, Morin’s family migrated from the Greek city of Salonica (Thessaloniki) to Marseille[9] and later to Paris, where Edgar was born. He is of Judeo-Spanish (Sefardi) origin.

Podwójna tożsamość europejskich Żydów

W 2002 roku francuski filozof i socjolog żydowskiego pochodzenia, Edgar Morin, został oskarżony przed sądem o głoszenie pochwały terroryzmu i antysemityzmu. W poczuciu absolutnego niezrozumienia dla swoich poglądów i intencji, Morin postanowił przedstawić szerzej opinii publicznej swoje poglądy na temat obecności Żydów w Europie Zachodniej od średniowiecza aż po czasy współczesne. Tak powstał esej „Świat nowożytny a kwestia żydowska”, wydany w 2006 roku we Francji wraz z kilkoma artykułami tego samego filozofa na temat kolonizacyjnej polityki Izraela wobec Palestyńczyków oraz stosunku Żydów z diaspory do bliskowschodniego konfliktu.

Morin nie godzi się na binarne widzenie rzeczywistości, dzielące świat nowożytny i współczesny na Żydów i gojów. Głos autora to głos scalający te dwie tożsamości i zarazem przekraczający je. „Wydało mi się konieczne – pisze Morin – by na określenie Żydów obywatelsko zintegrowanych, przyswajających kulturę gojów, zaproponować pojęcie judeogoja”. Pojęcie to oddaje w jego rozumieniu lepiej niż inne kondycję nowożytnego Żyda, wyrosłego w uniwersalistycznej kulturze europejskiej, łączącej pierwiastki judeochrześcijańskie z helleńsko-rzymskimi. „Pojęcie Żyda – kontynuuje filozof – niweluje całą złożoność tożsamości nowoczesnego świata. Redukuje judeogoja do samych tylko żydowskich determinantów i zamyka go w nich”.

Pierwszymi judeogojami byli wedle Edgara Morina św. Paweł i wcześni chrześcijanie. Jednak dopiero marranizm, czyli religijna kondycja XV-wiecznych hiszpańskich i portugalskich konwertytów, przechowujących sekretnie żydowski obyczaj, jest pierwszą archaiczną wersją nowoczesnej judeogojowskiej tożsamości. Mówiąc o potomkach marranów, u których mentalne zderzenie obu wierzeń wywołało kryzys wiary, Morin posługuje się terminem neo- lub postmarranizmu. Niektórzy w środowisku bardziej tolerancyjnym powracali do żydowskich korzeni, inni wstępowali na drogi sceptycyzmu i racjonalizmu. Tych ostatnich właśnie nazywa filozof postmarranami, zaliczając do nich między innymi Michela de Montaigne’a, Barucha Spinozę i Uriela Acostę.

Tak jak nie sposób mówić o historii Żydów w oderwaniu od historii innych ludów, tak niemożliwe jest rozważanie historii świata w całkowitym oderwaniu od historii Żydów. Judeogoje odegrali rolę fermentu w okresie pierwszej nowoczesności. Tworząc globalną sieć handlowo-kupiecką, afirmując i propagując uniwersalistyczne wartości europejskiego humanizmu, przyczynili się do gospodarczego i intelektualnego rozkwitu świata zachodniego. Ich stały wpływ na ekonomię i kulturę w XIX i w pierwszej połowie XX wieku stanowił impuls dla globalizacji i tworzenia się świata metanarodowego. Judeogoje wpisali się, wzbogacając go i jednocześnie sami z niego czerpiąc, w rozległy i różnorodny nurt myśli i kultury zachodniej. Autor cytuje ich często w swojej książce. Są wśród nich sławni pisarze, poeci, filozofowie, naukowcy, malarze i muzycy.

Wieloraką judeogojowską tożsamość – uważa Morin – można ukazać także w kontekście różnych przejawów antyżydowskich uczuć: począwszy od zakorzenionego w chrześcijaństwie antyjudaizmu, poprzez nowoczesny antysemityzm rozwijający się równolegle do XIX-wiecznych nacjonalizmów oraz różne odmiany antysyjonizmu, aż po współczesny antyizraelizm i antyjudaizm, promieniujące ze świata arabsko-muzułmańskiego. To one determinują w dużym stopniu proporcje, w jakich obydwie składowe judeogojowskiej tożsamości rozkładają się w świadomości poszczególnych jednostek. W różnych okresach jeden aspekt może dominować nad drugim lub niemal go eliminować. Pierwszy z nich to więź z narodem i z europejskim humanizmem, drugi to historyczna pamięć minionych nieszczęść i wierność prześladowanym przodkom.

Mimo procesów emancypacji, laicyzacji i niekiedy pełnej asymilacji, u judeogojów pokutuje kompleks odrzucenia, syndrom duchowego getta, wypływający na powierzchnię zawsze, kiedy spotykają się z przejawami jakiejkolwiek dyskryminacji. To one jednoczą ich w tragicznej wspólnocie losu, o której, mając na myśli Zagładę, pisał Jean Améry. Zdaniem Morina właśnie Zagłada położyła ostatecznie kres absolutnemu wyzwoleniu judeogoja z jego składowej żydowskiej. Filozof pisze wprost: „Nazistowski eksterminacjonizm ustanowił absolutną segregację Żydów i gojów”.

Moralny wstrząs będący efektem Zagłady sprawił, iż zmieniła się nie tylko percepcja gojów, którzy antysemityzm zaczęli identyfikować z hitlerowską hańbą, lecz także tradycyjne nauczanie Kościoła katolickiego, który podczas II Soboru Watykańskiego napiętnował chrześcijański antyjudaizm. Z kolei większość Żydów i judeogojów uznała po wojnie syjonistyczne dążenia, co doprowadza do coraz ściślejszej symbiozy między rabinizmem i izraelizmem, a także do coraz powszechniejszego utożsamiania się diaspory z Izraelem. Przyczyn tego zjawiska należy upatrywać w dwóch zgoła odmiennych uczuciach.

Po pierwsze, w oczach wielu członków diaspory nowe państwo żydowskie przywróciło Żydom szacunek w oczach świata. Mogą dziś czuć się dumni i silni. Wizerunek bezbronnego i wiecznie pogardzanego włóczęgi zastąpiło wyobrażenie zwycięskiego wojownika, jawiącego się niczym David pogromca Goliata. Jednak to poczucie dumy, twierdzi Morin, obecnie wyradza się i staje ślepe. Izrael depcze i upokarza naród palestyński, tak jak sam kiedyś był deptany i upokarzany.

Po drugie, czynnikiem wiążącym coraz bardziej członków diaspory z Izraelem jest lęk przed powtórzeniem się katastrofy Zagłady i unicestwieniem Izraela. Podsyca go rosnący antyjudaizm świata arabskiego. „Identyfikacja z Izraelem i obsesja Auschwitz – pisze Morin – sprawiają, że żydowska składowa judeogojowskiej tożsamości staje się niebezpieczna. […] Uniwersalizm ustępuje miejsca własnej odwrotności, czyli judeocentryzmowi”. Ten ostatni objawia się usprawiedliwianiem okupacyjnej i kolonizacyjnej polityki Izraela, a także oskarżaniem wszystkich, którzy Izrael potępiają lub choćby tylko krytykują, o antysemityzm i szerzenie wrogości do Żydów.

Francuski myśliciel stoi na stanowisku, iż nowy antyjudaizm, utożsamiany zresztą błędnie a nader często z nowoczesnym europejskim antysemityzmem, prowokowany jest nieustannie przez sam Izrael, ucieleśniający nowy rodzaj społeczno-państwowej psychopatologii. Współczesna żydowska obsesja tropienia i odpierania wszechobecnej wrogości jest zjawiskiem szkodliwym. Stanowi także wstrząsający dowód na „intelektualne spustoszenia wynikłe z mentalnej interioryzacji dwóch tysiącleci poniżeń i prześladowań”.

Wielka pasja polemiczna, z jaką Edgar Morin pisze o tych sprawach, stawia go w rzędzie radykalnych krytyków izraelskiej polityki. Zarazem udowadnia on swoją książką, jak bardzo niesprawiedliwe jest oskarżanie go o antysemityzm i wspieranie terroryzmu. Każdy, kto zapozna się z jego pogłębioną refleksją, ujrzy w nim nie tylko człowieka uniwersalistycznie pojmującego znaczenie Szoah, lecz także prawdziwą, płynącą z głębi jego na poły żydowskiej duszy troskę o kraj, pędzący dobrowolnie w stronę katastrofy.


Książka:  Edgar Morin, Świat nowożytny a kwestia żydowska, przeł. Wojciech Prażuch, Czytelnik, Warszawa 2010.

* Natalia Krasicka, doktorantka Wydziału Historii i Cywilizacji European University Institute we Florencji.

„Kultura Liberalna” nr 82 (32/2010) z 3 sierpnia 2010 r.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com

 


Survey: Anti-Semitic incidents in US surged nearly 60% in 2017

Survey: Anti-Semitic incidents in US surged nearly 60% in 2017

World Israel News Staff


A Neo-Nazi rally in New Jersey. (AP/Mel Evans)

The year 2017 witnessed the largest single-year increase on record in anti-Semitic incidents in the US, an ADL report shows.

The number of anti-Semitic incidents in the US surged significantly in 2017 compared to 2016, according to new data released on Tuesday by the Anti-Defamation League (ADL).

In its latest “Audit of Anti-Semitic Incidents,” the ADL said that the number of anti-Semitic incidents was nearly 60 percent higher in 2017 than 2016, the largest single-year increase on record and the second highest number reported since ADL started tracking incidents in 1979
The ADL said the sharp rise was in part due to a significant increase in incidents in schools and on college campuses, which nearly doubled for the second year in a row.

A total of 1,986 anti-Semitic incidents was reported by the ADL across the US in 2017, including physical assaults, vandalism, and attacks on Jewish institutions.

This figure represents a 57 percent increase over the 1,267 incidents in 2016.

Every part of the country was affected, with an incident reported in all 50 states for the first time in at least a decade, the ADL noted.
“A confluence of events in 2017 led to a surge in attacks on our community – from bomb threats, cemetery desecrations, white supremacists marching in Charlottesville, and children harassing children at school,” said Jonathan Greenblatt, ADL CEO and National Director.

The desecration of Jewish headstones is a classic anti-Semitic act employed for hundreds of years.

“These incidents came at a time when we saw a rising climate of incivility, the emboldening of hate groups and widening divisions in society. In reflecting on this time and understanding it better with this new data, we feel even more committed to our century-old mission to stop the defamation of the Jewish people, and to secure justice and fair treatment to all,” he added.

In 2017, according to ADL, there were 1,015 incidents of harassment, including 163 bomb threats against Jewish institutions, up 41 percent from 2016. However, most of the threats were made as a hoax by a mentally ill 18-year-old American-Israeli.
There were 952 incidents of vandalism, up 86 percent from 2016, and 19 physical assaults, down 47 percent from 2016.

The largest increase in 2017 was in the category of vandalism.

“The dramatic increase in anti-Semitic acts of vandalism is particularly concerning because it indicates perpetrators feel emboldened enough to break the law,” the ADL said in the report.

In the vast majority of vandalism cases the perpetrators remain unidentified.
Incidents took place in every state across the country, but consistent with prior reports, the states with the highest number of incidents tend to be those with the largest Jewish populations. These include New York with 380 incidents, California with 268; New Jersey with 208, Massachusetts with 177, Florida with 98 and Pennsylvania with 96.

What is causing the spike?

According to the audit, there are myriad reasons why the numbers are rising. The report does not point to any main reason.

These include the fact that more people are reporting incidents to ADL than ever before.

Anti-Semitic incidents took place in a wide variety of locations, including places of business, private homes, public areas such as parks and streets, Jewish institutions and schools and colleges/universities.
Anti-Semitism continues to be a serious concern on college campuses and in public, private and parochial grade schools, the ADL underscored, as anti-Semitic incidents in K-12 schools and college campuses in 2017 nearly doubled over 2016.

There were 457 anti-Semitic incidents reported in non-Jewish schools, up from 235 in 2016 and 114 in 2015. Jewish institutions and schools also saw incidents double, jumping from 170 in 2016 to 342 last year. Meanwhile, college campuses saw a total of 204 incidents in 2017, compared to 108 in 2016.

“The consistent increase of anti-Semitic incidents against students of all ages is deeply troubling,” Greenblatt said. “We know that students do not always report when they are being bullied, so for every incident that’s reported, it is likely there’s another that goes unreported.”


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com