Archive | 2020/08/16

Henryk Wujec nie żyje.

Henryk Wujec nie żyje. Rafał Grupiński: Zawsze z ludźmi. Wszędzie, gdzie trzeba było bronić demokracji

Rafał Grupiński


Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Gazeta

Pierwsze skojarzenie powszechne u tych, którzy Henia znali? Zaskakująco proste: wspaniały przyjaciel, dobry współpracownik, dobry, dobry, dobry dla wszystkich. Dobry, jak to dalej powiedzieć? Dobry, gdyż szlachetny, słuchający, nieznający gniewu, nigdy nawet w najpoważniejszych polemikach politycznych nieagresywny w żadnym słowie.

Henryk działał w opozycji demokratycznej w latach 70. od samego początku. Działał nie tylko w Komitecie Obrony Robotników, także w Wolnych Związkach Zawodowych.

Jak wspominał Adam Michnik, to Henryk Wujec zaprosił go do udziału w pracach MZK przy Lechu Wałęsie.

Skromny, dyskretny i zawsze tam, gdzie ludzie potrzebowali pomocy.

***

Więzień PRL-u, a potem poseł na Sejm RP i działacz Unii Demokratycznej i Unii Wolności. Historycy szczególarze, badający politykę lat 90. wiedzą doskonale, jak czasami napięte i niechętne były, mimo koniecznego połączenia, wewnętrzne stosunki w UW po połączeniu jej z KLD.

Henryk nigdy nie angażował się w żadne kuluarowe rozgrywki, co najwyżej lojalny wobec Tadeusza Mazowieckiego przekonywał nas do swojego zdania.

Znaliśmy się kilkadziesiąt lat, ostatnio nasze spotkania miały miejsce na demonstracjach w Warszawie: Marsze Wolności, protesty przed sejmem, pałacem prezydenckim, przed Sądem Najwyższym. Heniu z żoną, Ludką, zawsze byli z ludźmi, wśród nich. Wszędzie tam, gdzie wymagała tego obrona demokracji, ludzkiej godności i państwa prawa. Kochający się, można powiedzieć, od zawsze razem.

Gdy Heniu został doradcą prezydenta Bronisława Komorowskiego, spotykaliśmy się regularnie w sobotnim Śniadaniu w Trójce. Jak Heniu traktował uczestników spotkań? Wszyscy bez wyjątku zostali obdarowani po zakończeniu kolejnego sezonu słoikami miodu jego własnej produkcji… Bo dodajmy, Henryk, jako jeden z nielicznych w gronie opozycyjnej inteligencji, pełnej uniwersyteckich humanistów, znał się na rolnictwie i jego problemach.

***

Historia współczesnej Polski, dzieje opozycji demokratycznej to zarazem historia skromnego, cichego i niezwykle pracowitego Henryka Wujca. Bez jego poświęcenia, odwagi niesienia ludziom pomocy w najciemniejszych czasach, i tej niezwykłej umiejętności łączenia różnych stron sporu, być może nie zaznalibyśmy do dzisiaj smaku prawdziwej wolności i otwartej przestrzeni demokracji. Choć zapewne obecna sytuacja wciąż kazałaby Heniowi być aktywnym i nie odpoczywać jeszcze, jak nakazał mu nagle jego cierpliwy Anioł Stróż. Lecz Jego postać, dobry uśmiech i serdeczny uścisk dłoni zawsze przecież będzie z nami.

Inne artykuly

Zmarł Henryk Wujec. Trzy lata temu świętował urodziny KOD-u w Piekarni Cichej Kobiety

Henryk Wujec to był mój poseł. Nigdy się na nim nie zawiodłam

Henryk Wujec nie żyje. “To jest model życia dla polityka – nie tchórzyć”


Rafał Grupiński poseł Platformy Obywatelskiej, szef struktur tej partii w Wielkopolsce. W latach 80. działacz „Solidarności” – współzałożyciel Komisji Koordynacyjnej NSZZ „Solidarność” Pracowników Oświaty i Wychowania w Wielkopolsce, założyciel i redaktor czasopism drugiego obiegu, m.in. niezależnego miesięcznika literackiego „Czas Kultury”,



Jewish mysticism meets the Sabbath

Jewish mysticism meets the Sabbath

ALAN ROSENBAUM


Author Eduard Shyfrin discusses how the ideas of the Jewish mystics have influenced and affected the customs, rituals and ideas surrounding the Sabbath and its observance.

Eduard Shyfrin: I realized that I had to answer certain questions for myself about life and death and God / (photo credit: Courtesy)

“We can connect to God every day, but the Sabbath is a special opportunity to connect to God,” says Eduard Shyfrin, author, businessman, and student of Jewish mysticism. “It is a great privilege that was given to the Jewish people.”

Shyfrin, the author of From Infinity to Man: The Fundamental Ideas of Kabbalah Within the Framework of Information Theory and Quantum Physics, spoke with The Jerusalem Post from his Moscow home, and discussed how the ideas of the Jewish mystics have influenced and affected the customs, rituals and ideas surrounding the Sabbath and its observance.

Shyfrin, who holds a PhD in metallurgy and who was a star physics student in his youth, has termed the Kabbalistic belief that God created the world using the 22 letters of the Hebrew alphabet together with the 10 sefirot – the 10 attributes and emanations of God – as a type of information code. Shyfrin explains that modern science is gradually coming to the conclusion that the basis of our perceived reality is not matter and energy but information.

Utilizing this understanding of the sefirot and letters as God’s information code, and Nahmanides’s concept that God created primordial matter at the beginning and nothing else and gave it shape and form, Shyfrin explains that the meaning of the verse in Genesis (2:2) “On the seventh day God finished the work that He had been doing, and He rested on the seventh day from all the work that He had done” can be understood in the sense of God not generating any new information but, rather, sustaining the world as it was.

“The purpose of the prohibition of work on the Sabbath,” says Shyfrin, “is to limit as much as possible the generation of any kind of new information. For example, we can light a candle before the Sabbath, and we can have it on during the Sabbath, because it is no longer considered new information.”

Shyfrin next considers the diagram of the sefirot, of God’s attributes and emanations. The sefira known as Malchut (Kingdom) represents the feminine, harmonious Shabbat, representing the state of being. In mystical terms, he explains, it is the final receiver of information from the world above and, at the same time, the first provider of information to the world below, acting as a form of mystical connector between the worlds and sefirot.

When we connect to God and fulfill the commandments, it is called in Kabbalah “raising female waters.” The “female waters” travel upward and meet the “male waters,” thus reconnecting the Divine attributes. By observing the prohibition of doing labor on the Sabbath, as well as the positive commandment to connect with God, says Shyfrin, we reconnect with God and repair the connections between the sefirot, replicating the perfect state of the world before the sin of Adam and Eve.

Shyfrin explains that it is for this reason that “Lecha Dodi,” the traditional liturgical song recited at Friday night services, is a combination of both the male sefira known as Yesod meeting his bride, the Sabbath queen (the sefira of Malchut), thus coupling and connecting the masculine with the feminine.

Shyfrin next explains the meaning of the verse in Genesis (2:3) “And God blessed the seventh day and declared it holy, because on it God ceased from all the work of creation that He had done.”

“The Hebrew word for blessing is ‘bracha,’” notes Shyfrin, “which comes from the same Hebrew root as the word ‘bereicha’ or water channel. If a person is blessed, he can receive abundant godliness. God’s blessing of the Sabbath means that all of the spiritual channels are open at that time.”

Shyfrin says that there are two ways to fulfill the commandments. One way is to fulfill the laws of the Torah without understanding their deeper meaning and significance. The preferred method is to follow the laws with understanding.

The Kabbalistic explanations of the Sabbath, he says, provide us with the reasons why and how we should observe the Sabbath. “We are obliged to observe the Sabbath commandments, but at the same time, we should remember that it is a great privilege given to us.”


This article is part of a collaboration for the Kabbalat Shabbat Project with Eduard Shyfrin.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com


Gliwice. Puste krzesła. Historie Żydów ze Śląska

Gliwice. Puste krzesła. Historie Żydów ze Śląska

*****


Tytuł zdjęcia: Gliwice. Okładka książki Puste Krzesła. Historie Żydów ze Śląska.

Opis zdjęcia: Okładka książki Leszka Jodlińskiego “Puste krzesła. Historie Żydów ze Śląska”, wydanej przez Wydawnictwo Azory, Kraków – Gliwice 2020.
Autor zdjęcia: Wydawnictwo Azory
Data wykonania zdjęcia: 2020
Miejsce wykonania zdjęcia: Gliwice
Źródło: Wydawnictwo Azory
ID: 104556
Artykuł: Gliwice. Puste krzesła. Historie Żydów ze Śląska
Gliwice. Puste krzesła. Historie Żydów ze Śląska

Puste krzesła to zbiór tekstów historycznych napisanych w formie reportażu historycznego.

Książka zawiera także eseje związane z historią Żydów pochodzących z obszaru Śląska oraz podejmuje wątki dziedzictwa materialnego pozostałego na tym terenie. Cezurą czasową jest rok 1945, choć niektóre z wątków poprowadzone są do współczesności. Zainteresowanie autora koncentruje się na środowisku Żydów niemieckich (niemieckojęzycznych).

Wybór tematów nawiązuje do tekstów, które Leszek Jodliński napisał w latach 2005-20018. W artykułach tych odniósł się do spraw o istotnym znaczeniu dla środowiska Żydów niemieckojęzycznych na Śląsku, ale też do historii, które posiadają niezwykłą wymowę symboliczną i emocjonalną. Są to opowieści, które nie odnoszą się wprost do Holocaustu, są jego zapowiedzią, zbliżaniem się Zagłady lub ukazują losy Żydów śląskich, w przeddzień zinstytucjonalizowanej eksterminacji.

Każda z tych historii to prowadzone od lat małe śledztwa i poszukiwania, spajanie wątków i postaci. Odrzucanie legend od faktów. Niektóre z tekstów były publikowane pierwotnie w prasie, w wersjach skróconych. Po wielu latach w wyniku zmian i uzupełnień stały się już zupełnie nowymi tekstami. Są nowe i poprawione, a przede wszystkim rozszerzone.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com