Archive | 2017/10/27

OSTATNI SYN, REŻ. PRZEMYSŁAW JASZCZAK


OSTATNI SYN, REŻ. PRZEMYSŁAW JASZCZAK

AGNIESZKA KOBROŃ


/fot. Bartek Warzecha/

Z morałem i puentą, właśnie taki był spektakl Ostatni Syn Przemysława Jaszczaka, który powstał w Teatrze Żydowskim. I jak każda dobrze zapowiadająca się bajka był opowieścią, w której to bohater czasami sam a czasami z pomocą swojego powiernika walczył z przeciwnościami, które pojawiały się na jego drodze. Walczył, aby osiągnąć wyznaczony cel i dać popis swojej odwadze i rozwadze

W tej opowieści spotykamy chłopca (Mateusz Trzmiel), który poza własnym domem niewiele świata widział. Wszystko, co o nim słyszał zawierało się w opowieściach jego matki. Lecz w jej słowach była tylko dobra strona świata, zła kryła się w zamętach jej pamięci. Chciała wychować swojego syna w wierze, że ludzie nie potrafią być źli. Że w świecie nie ma okrucieństwa i wojen. Dlatego mały chłopiec widział ziemię, na której żył wyłącznie przez różowe okulary. Aż pewnego dnia ucieka z domu, bo postanowił, że sam sprawdzi jak to wszystko wygląda. Wtedy odkrywa tajemnicę, która zmienia jego życie całkowicie.

Ostatni Syn, jak każda dobrze zapowiadająca się bajka kończy się happy endem, chłopiec wykonuje powierzone mu zadanie i wszyscy żyją długo i szczęśliwie. Oczywiście, po drodze wiele przygód przeżyje, a to co go spotka odmieni jego i jego sposób myślenia. Ale to nie na tym skupiać się będzie bajka Jaszczaka. Reżyser przede wszystkim stara się przekazać jakieś wartości, opowiedzieć o szacunku do drugiego człowieka i o dobroci, która ofiarowana innym potrafi wrócić. Z perspektywy dziecka zaczyna opowiadać to co dla człowieka dorosłego może i jest oczywiste, ale mało kiedy docenione. Poprzez przedstawienie kilku różnych wyznań religijnych opowiada o tym, że każdy człowiek na świecie ma prawo być inny. Że każdemu należy się dobre słowo i szacunek. I niezależnie czy spoglądać będziemy na tę bajkę z perspektywy dziecka czy dorosłego, zawsze odnajdziemy w niej taką samą puentę i morał. Z tym wyjątkiem, że dla dzieci będzie to prawda oczywista, którą nabywają od swoich rodziców, dla dorosłych zaś prawa zapomniana. Przynajmniej przez wielu.

Lecz po obejrzeniu spektaklu perspektywa się zmienia. Zaczyna się dostrzegać dość proste rzeczy, o których tak często się nie pamięta. I naprawdę niewiele trzeba było, aby to wszystko zawrzeć w taki krótkim spektaklu. Dodatkowo spektakl uatrakcyjniają różne piosenki czy wizualizacje, a sama zaś scenografia tak prosto skonstruowana nie pozwala zapomnieć, że to jest świat dziecka i jego postrzeganie. Dlatego używając najprostszych środków rysuje się niezwykły świat, który na wszystkich robi dobre wrażenie. Całość uatrakcyjnia i domyka dobre aktorstwo, na które patrzy się bardzo przychylnym okiem. I chociaż jest to pierwsza bajka, którą w Teatrze Żydowskim przyszło mi obejrzeć to jestem nią usatysfakcjonowana i po cichu liczę na więcej.

/fot. Bartek Warzecha/

Ostatni Syn

  • Teatr Żydowski im. Estery Rachel i Idy Kamińskich
  • reżyseria: Przemysław Jaszczak
  • scenariusz: Magda Fertacz
  • scenografia: Marika Wojciechowska
  • muzyka: Piotr Klimek
  • asystent kompozytora: Tomasz Lewandowski
  • projekcje: Aleksandra Ołdak
  • obsada: Małgorzata Majewska, Sylwia Najah, Izabella Rzeszowska, Monika Soszka, Grzegorz Kulikowski, Mateusz Trzmiel (gościnnie), Paulina Lombarowicz

twoje uwagi, linki, wlasne artykuly, lub wiadomosci przeslij do: webmaster@reunion68.com

 


Iran to execute ‘Mossad agent’ for killing Iranian scientists

Iran to execute ‘Mossad agent’ for killing Iranian scientists

By: Ebin Sandler, World Israel News


Condemned Iranian researcher Ahmadreza Djalali. (Facebook)

The Islamic Republic branded a disaster medicine researcher as a “Mossad agent,” giving him just 20 days to appeal the death sentence an Iranian judge handed down.

While Iranian officials attempted to maintain secrecy with regard to a scientist who was recently doomed to be put to death, international organizations are releasing the man’s identity, naming him as Ahmadreza Djalali. While Djalali is affiliated with prestigious institutions in Italy, Belgium and Sweden, he was arrested in April 2016 in Tehran during an academic visit.

While visiting the Islamic Repbublic, Djalali was accused of “collaboration with a hostile government,” as prosecutors attempted to pin on him the deaths of several Iranian scientists associated with the nation’s nuclear weapons program. Among the Iranian government’s accusations were claims that Djalali received remuneration, academic positions and research initiatives as compensation for espionage activity on behalf of Israel.

In reality, Djalali “works on improving hospitals’ emergency responses to armed terrorism and radiological, chemical and biological threats,” according to Nature, one of the top peer-reviewed publications in the world.

Not long before the death sentence was revealed, “A close contact of Djalali’s (who would prefer to remain anonymous) circulated a document that claims to be a literal transcription of a handwritten text produced by Djalali inside Evin prison, where he is being held. The document states that Djalali believes he was arrested for refusing to spy for the Iranian intelligence service,” Nature reported.

The Djalali episode is only the latest chapter in Iran’s atrocious record of human rights violations and horrific atrocities committed against its own citizens and foreign nationals. In 1988, for instance, the Iranian regime hung literally tens of thousands of political prisoners and supporters of opposition movements, burying the victims in mass graves, based on a decree issued by Iranian regime founder Ayatollah Khomeini.

Iran is also widely believed to have been behind bombings in the 1990s targeting Jews in Argentina that claimed the lives of over 100 victims and injured hundreds of others. Politically motivated executions and the persecution of various minority groups are currently widespread practices in Iran.


twoje uwagi, linki, wlasne artykuly, lub wiadomosci przeslij do: webmaster@reunion68.com

 


Abbas potępia i płaci za mordowanie Izraelczyków

Abbas potępia i płaci za mordowanie Izraelczyków

   Malgorzata Koraszewska



Potępiamy każdy terror, mówi dożywotni prezydent Autonomii Palestyńskiej i wypłaca astronomiczne nagrody za mordowanie Izraelczyków. Dlaczego główny nurt mediów woli tego nie zauważać?

 


twoje uwagi, linki, wlasne artykuly, lub wiadomosci przeslij do: webmaster@reunion68.com