Kroke. Ortodoksyjni Żydzi w Krakowie


Kroke. Ortodoksyjni Żydzi w Krakowie

Krzysztof Bielawski


Ukazał się kolejny album Agnieszki Traczewskiej. Tym razem artystka pokazała życie ortodoksyjnych Żydów z jej rodzinnego miasta.

To nie jest album o całej społeczności żydowskiej Krakowa. To portret grupy osób, dla których ortodoksyjny judaizm konstytuuje wyznaniową tożsamość. Fotografie przybliżają ich historię począwszy od 2008 roku, kiedy Agnieszka Traczewska zaczynała świadome odkrywanie żydowskiej przeszłości i teraźniejszości Krakowa, po dzień dzisiejszy.

Zdjęcia dokumentują codzienne modlitwy, obrzezania i bar micwy, święta, pogrzeby, wizyty chasydów, ale też trudny czas sporu o użytkowanie synagogi Izaaka. Czytelnik ma również wyjątkową okazję zajrzeć do mieszkań i domów bohaterów albumu, zobaczyć ścianę pokoju przypominającą jerozolimską Ścianę Płaczu czy zapalanie lampy chanukowej w rodzinnym gronie.

Agnieszka Traczewska ponownie dowiodła swojego geniuszu. Jej fotografie tworzą subtelny, chwilami wręcz intymny portret niewielkiej społeczności. Oglądając je ma się poczucie bycia nie świadkiem, ale uczestnikiem uwiecznionych wydarzeń. Takie zdjęcia nie powstałyby bez zaufania, jakie artystka przez długi czas zdobywała u uwiecznianych osób.

Jedno ze zdjęć z albumu “Kroke” Agnieszki Traczewskiej

Kroke należy postrzegać nie tylko przez pryzmat artystycznych walorów fotografii. To także dokument czasu, jeden z zaledwie kilku albumów poświęconych Żydom żyjącym w powojennej Polsce. Albumy Chucka Fishmana z 1977 roku oraz Małgorzaty Niezabitowskiej i Tomasza Tomaszewskiego z 1986 roku zawierały w tytułach smutne słowo „Ostatni”. Agnieszka Traczewska pokazuje Żydów mieszkających w Krakowie na początku XXI wieku, jednak swojej pracy świadomie nie chce wpisywać w narrację o „żydowskim odrodzeniu w Polsce”.

„Współcześnie ortodoksyjny Kraków to kilkanaście rodzin, ale z zachowaną ciągłością modlitwy i tradycji. To album o fenomenie trwania bardzo małej społeczności i mój hołd dla niej” – mówi Agnieszka Traczewska.

Album został wydany w bibliofilskim nakładzie. Nie jest dostępny w księgarniach, można kupić go jedynie bezpośrednio u artystki (largo@kr.onet.pl). Podobnie jak dwa poprzednie albumy Agnieszki Traczewskiej, również i ten na pewno stanie się wydawniczym „białym krukiem”. Zdecydowanie warto mieć go w księgozbiorze.


Zawartość publikowanych artykułów i materiałów nie reprezentuje poglądów ani opinii Reunion’68,
ani też webmastera Blogu Reunion’68, chyba ze jest to wyraźnie zaznaczone.
Twoje uwagi, linki, własne artykuły lub wiadomości prześlij na adres:
webmaster@reunion68.com