Przemówienie premiera Izraela w ONZ
Benjamin Netanjahu
Nowy Jork, 1 października 2015 r. Przemówienie premiera Benjamina Netanjahu przed Zgromadzeniem Ogólnym Organizacji Narodów Zjednoczonych.
Tłumaczenie pełnego tekstu wystąpienia na język polski znajduje się pod klipem.
Panie i panowie, przynoszę wam pozdrowienia z Jerozolimy – miasta, w którym nadzieje i modlitwy narodu żydowskiego o pokój dla całej ludzkości wybrzmiewały przez wieki. Stałem na tym podium po raz pierwszy 31 lat temu, kiedy byłem ambasadorem Izraela przy Narodach Zjednoczonych.
Tamtego dnia przemawiałem przeciwko rezolucji Iranu, który chciał wyrzucenia Izraela z ONZ. Dzisiaj, jak i wtedy, ONZ jest otwarcie wroga Izraelowi, jedynej prawdziwej demokracji na Bliskim Wschodzie. Teraz, tak samo jak wówczas, niektórzy odmawiają żydowskiemu państwu miejsca pośród narodów.
Swoje ówczesne przemówienie zakończyłem słowami: panowie, sprawdźcie swój fanatyzm w swoich progach. Więcej jak trzy dekady później, już jako premier Izraela, mam znowu przywilej, żeby mówić z tego podium. I dla mnie zawsze ten przywilej oznaczał moralną odpowiedzialność za mówienie prawdy.
Zatem po trzech dniach słuchania światowych przywódców, którzy wychwalali nuklearne porozumienie z Iranem, zacznę swoje przemówienie od stwierdzenia: panie i panowie, sprawdźcie swój entuzjazm w swoich progach. Widzicie, to porozumienie nie uprawdopodabnia perspektywy pokoju. Napędzanie agresywnych zapędów Iranu miliardami dolarów poprzez ulgi w sankcjach sprawia, że wojna staje się bardziej prawdopodobna. Spójrzcie na to co Iran zrobił tylko przez sześć ostatnich miesięcy, od momentu, kiedy plan porozumienia został ogłoszony w Lozannie.
Iran zwiększył dostawy śmiercionośnej broni do Syrii.
Iran wysłał więcej żołnierzy Gwardii Rewolucyjnej do Syrii. Iran wysłał tysiące afgańskich i pakistańskich bojowników szyickich do Syrii. Iran zrobił to wszystko, by wesprzeć brutalny reżim Assada. Iran również przesłał tony broni i amunicji do rebeliantów Huti w Jemenie, ostatnia dostawa miała miejsce dwa dni temu.
Iran groził, że zniszczy Jordanię.
Hezbollah, macki Iranu, przemyciły do Libanu pociski SA-22, które mają strącać nasze samoloty, a także manewrujące pociski Yakhont, żeby zatapiać nasze statki.Iran wyposażył Hezbollah w pociski ziemia-ziemia precyzyjnego rażenia i bojowe drony, więc mogą oni uderzyć w dowolny cel w Izraelu.
Iran uzbroił Hamas i Islamski Dżihad w bojowe drony w Strefie Gazy.
Iran powiedział też jasno, że planuje otworzyć dwa nowe fronty terroru przeciwko Izraelowi. Obiecali, że uzbroją Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu oraz wyślą generałów Gwardii Rewolucyjnej na wzgórza Golan, z których ich agenci ostrzeliwali niedawno północny Izrael.
Izrael będzie odpowiadał z pełną mocą na jakiekolwiek ataki pochodzące z Syrii.
Izrael będzie nadal pracował, żeby zapobiegać transferowi strategicznych rodzajów broni dla Hezbollahu z terytorium Syrii i na terytorium Syrii.
Co kilka tygodni Iran i Hezbollah tworzą nowe komórki terrorystyczne w miastach na całym świecie. Ostatnie takie komórki odkryto w Kuwejcie, Jordanii i na Cyprze.
W maju cypryjskie służby bezpieczeństwa wtargnęły do mieszkania agenta Hezbollahu w mieście Larnaka. Znalazły w nim pięć ton azotanu amonu. Taką samą ilość azotanu amonu wykorzystano do wysadzenia w powietrze gmachu federalnego w Oklahoma City.
A to było tylko jedno mieszkanie, w jednym mieście i w jednym kraju.
A Iran tworzy tuziny komórek terrorystycznych na całym świecie. Panie i panowie, oni to robią również na tej półkuli.
Powtarzam: Iran robił to wszystko co opisałem tylko przez ostatnie sześć miesięcy, kiedy starał się przekonywać świat do zdjęcia z nich sankcji. Teraz wyobraźcie sobie co zrobi Iran jak te sankcje znikną.
Iran spuszczony ze smyczy i bez kagańca zacznie grasować, pożerając coraz więcej zdobyczy.
W wyniku porozumienia nuklearnego Iran wydaje milardy dolarów na broń i satelity.
Uważacie, że Iran robi to w celu promowania pokoju?
Uważacie, że setki miliardów dolarów z powodu zdjęcia sankcji oraz tłuste kontrakty zamienią tego drapieżnego tygrysa w kociaka?
Jeśli tak myślicie, to powinniście jeszcze raz się zastanowić.
W 2013 roku irański prezydent Ruhani rozpoczął swoją tzw. ofensywę uroku osobistego tutaj w ONZ. Dwa lata później Iran wykonuje karę śmierci na większej liczbie więźniów politycznych, eskaluje agresję w regionie oraz gwałtownie rozwija swoją globalną sieć terroru.
Jak wiecie jest takie powiedzenie, że liczą się czyny, a nie słowa. Jednak w przypadku Iranu ich słowa brzmią tak samo dobitnie jak ich czyny.
Posłuchajcie zastępcy dowódcy irańskiej Gwardii Rewolucyjnej (Siły Quds). Oto co powiedział w lutym: “Islamska rewolucja nie jest ograniczona przez granice geograficzne”. On się chwalił tym, że takie kraje jak Afganistan, Irak, Liban, Syria, Palestyna i Jemen należą do tych krajów, które zostały “podbite przez Islamską Republikę Iranu”.
Podbite.
A dla tych spośród was, którzy uważają, że porozumienie z Wiednia przyniesie zmianę w polityce Iranu, posluchajcie co Najwyższy Przywódca ajatollah Chamenei powiedział pięć dni po zawarciu porozumienia: “Nasza polityka pod adresem aroganckiego rządu USA nie ulegnie zmianie”.
USA, zapowiedział ajatollah, nadal będą wrogiem Iranu.
Kiedy dawanie więcej pieniędzy mułłom prawdopodobnie zwiększy represje w samym Iranie, to na pewno zwiększy agresję poza Iranem.
Jako lider kraju, który każdego dnia broni się przed rosnącą agresją Iranu, chciałbym mieć ten komfort zakładania, że porozumienie zablokuje Iranowi ścieżkę do broni atomowej.
Ale nie mogę, bo nie blokuje.
Porozumienie nakłada na irański program nuklearny szereg ograniczeń.
I słusznie, bo społeczność międzynarodowa ma świadomość, że Iran jest tak bardzo niebezpieczny.
Ale tutaj jest haczyk:
Zgodnie z tą umową, jeśli Iran nie zmieni swojego zachowania w rzeczy samej stanie się bardziej niebezpieczny w najbliższych latach. Najważniejsze ograniczenia będą nadal zniesione za 10 i 15 lat.
To może postawić wojowniczy i islamski reżim terrorystyczny tylko tygodnie przed zdobyciem materiału rozszczepialnego na cały arsenał bomb atomowych.
To po prostu nie ma żadnego sensu.
Mówiłem już, że jeśli Iran chce być traktowany jak normalny kraj, to niech się zachowuje jak normalny kraj.
Ale ta umowa z Iranem uzna ten kraj za normalny nawet jeśli pozostanie on ciemną teokracją, która podbija sąsiadów, sponsoruje terroryzm na całym świecie i skanduje “Śmierć Izraelowi” i “Śmierć Ameryce”.
Czy naprawdę ktoś uważa, że zalewanie radykalnej teokracji bronią i gotówką ograniczy jej apetyt na agresję?
Czy ktokolwiek z was wierzy, że teokratyczny Iran z ostrzejszymi pazurami i kłami będzie bardziej skłonny do zmiany swoich barw?
Więc tutaj generalna zasada, której nauczyłem się i której wy też musieliście się nauczyć w waszym życiu: kiedy złe zachowanie jest nagradzane, to tylko się pogarsza.
Panie i panowie,
Już od dawna mówię o tym, że największym zagrożeniem z jakim mierzy się nasz świat, to wojujący islam wyposażony w broń nuklearną.
Jestem śmiertelnie zaniepokojony tym, że nuklearne porozumienie z Iranem okaże się aktem małżeństwa dla tego potwornego związku.
Wiem o tym, że niektórzy ludzie z dobrymi intencjami szczerze wierzą, że to porozumienie jest najlepszym sposobem na zablokowanie Iranowi drogi do zdobycia bomby.
Ale jedną z najważniejszych i najsłabiej przerobionych lekcji z historii jest następujące:
Nawet najlepsze intencje nie zapobiegają najgorszym rezultatom.
Zdecydowana większość Izraelczyków uważa, że to atomowe porozumienie z Iranem jest bardzo złą umową.
A co gorsza my widzimy jak świat cieszy się z tego porozumienia i pędzi w objęcia reżimu i do robienia interesów z reżimem, który zupełnie otwarcie zobowiązał się do zniszczenia nas.
W ostatnim tygodniu generał major Salehi, dowódca armii Iranu, ogłosił co następuje:
“Z całą pewnością doprowadzimy do całkowitego unicestwienia Izraela”.
“Cieszymy się, że jesteśmy w awangardzie wykonawców rozkazu Najwyższego Przywódcy, który kazał nam zniszczyć Izrael”.
A sam Najwyższy Przywódca, kilka dni po podpisaniu porozumienia nuklearnego, ogłosił premierę swojej nowej książki. Oto i ona. To 400-stronicowy elaborat opisujący jego plan zniszczenia Państwa Izrael.
W ostatnim miesiącu Chamenei jeszcze raz powtórzył swoje ludobójcze intencje przed najwyższym zgromadzeniem irańskich duchownych – Zgromadzeniem Ekspertów.
On mówił o Izraelu, który jest domem dla ponad sześciu milionów Żydów. On obiecał, że “za 25 lat już nie będzie żadnego Izraela”.
70 lat po wymordowaniu sześciu milionów Żydów irańscy przywódcy obiecują, że zniszczą mój kraj.
Wymordują mój naród.
A reakcja ze strony ONZ, ze strony prawie każdego rządu reprezentowanego tutaj była żadna. Całkowita cisza! Ogłuszająca cisza!
[w tym momencie Netanjahu zamilknął na minutę]
Być może teraz rozumiecie dlaczego Izrael nie przyłączył się do radości z podpisania tego porozumienia.
Gdyby władcy Iranu pracowali nad zniszczeniem waszych krajów, to być może bylibyście nieco mniej entuzjastycznie nastawieni do tej umowy.
Gdyby terrorystyczne macki Iranu odpalały tysiące rakiet na wasze miasta, to być może bylibyście bardziej zachowawczy w tym zachwycie.
A gdyby to porozumienie uruchamiało wyścigi na zbrojenia atomowe w waszym sąsiedztwie, to zapewne bylibyście mniej skłonni do świętowania.
Ale nie myślcie, że Iran jest zagrożeniem jedynie dla Izraela.
Pomijając irańską agresję na Bliskim Wschodzie i jego komórki na całym świecie, to Iran buduje również międzykontynentalne rakiety balistyczne, których jedynym celem ma być przenoszenie pocisków atomowych.
Teraz zapamiętajcie: Iran już ma pociski, które mogą dosięgnąć Izrael.
Zatem te pociski, które buduje Iran, nie są przeznaczone dla nas. One są przeznaczone dla was.
Dla Europy.
Dla Ameryki.
Dla zrzucenia masowego zniszczenia – w każdej chwili i gdziekolwiek.
Panie i panowie. To nie jest łatwe, żeby sprzeciwiać się czemuś, co zostało poparte przez największe światowe mocarstwa.
Wierzcie mi, dużo łatwiej jest siedzieć cicho.
Jednak przez cały okres naszej historii naród żydowski poznał wysoką cenę ciszy.
I jako premier żydowskiego państwa i jako ktoś kto zna historię, odmawiam bycia cicho.
Powtórzę to jeszcze raz:
Dni, kiedy naród żydowski był pasywny w obliczu ludobójczych wrogów – te dni się skończyły.
Żeby nie być biernym, to trzeba głośno mówić o tych zagrożeniach. Mowiliśmy, mówimy i będziemy mówić.
Żeby nie być pasywnym, to trzeba się także bronić przed tymi niebezpieczeństwami. Broniliśmy się, bronimy się i będziemy się bronić.
Izrael nie pozwoli Iranowi na włamanie się, wkradnięcie się lub wkroczenie do atomowego klubu.
Wiem o tym, że uniemożliwienie Iranowi zdobycia broni atomowej jest oficjalną polityką społeczności międzynarodowej.
Ale nikt nie powinien kwestionować determinacji Izraela w samoobronie przeciwko tym, którzy dążą do zniszczenia nas.
W każdym pokoleniu byli ludzie, którzy chcieli zniszczyć nasz naród.
W starożytności mierzyliśmy się z chęciami zniszczenia nas przez starożytne imperia Babilonii i Rzymu.
W średniowieczu mierzyliśmy się z inkwizycją i wypędzeniami.
W czasach współczesnych były to pogromy i Holokaust.
Jednak Żydzi przetrwali.
Teraz pojawił się kolejny reżim, który przysięga, że zniszczy Izrael.
Ten reżim byłby mądrzejszy, gdyby się nad tym zastanowił:
Stoję tutaj jako przedstawiciel Izraela, 67-letniego państwa, które jest ojczyzną dla 4000-letniego narodu.
Jednak Babilończycy i Rzymianie nie są reprezentowani na tej sali narodów. Podobnie jak tysiącletnia Rzesza.
Te pozornie niezwyciężone imperia już dawno przepadły.
Ale Izrael żyje.
Naród Izraela żyje.
עם ישראל חי (Am Israel Chai)
Ponowne narodziny Izraela są dowodem na niezmordowaną duszę mojego narodu.
Przez setki pokoleń naród żydowski marzył o powrocie do Ziemi Izraela.
This Isreal from Matty Brown on Vimeo.
Czytaj dalej tu: Przemówienie premiera…
twoje uwagi, linki, wlasne artykuly, lub wiadomosci przeslij do: webmaster@reunion68.com